Bez kategorii
Like

Nie krępujcie się! Oddajcie hołd szatanowi!

10/01/2012
319 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
no-cover

Jest większym liberałem niż Jezus.
Poniżej dowód.

0


Ilu z Was głosi  poniższą filozofię na swoich blogach?

(w miejsca wykropkowane wpisać dowolną głoszoną tu opcję światopoglądową-etykietę )

1 ………  reprezentuje zaspokojenie  zamiast wstrzemięźliwości.
2 ……. reprezentuje pełnię życia zamiast duchowych mrzonek!
3 ……. reprezentuje nieskalaną mądrość zamiast obłudnego oszukiwania samego siebie.
4 ………reprezentuje przychylność dla tych, którzy na to zasługują, zamiast marnowania miłości na niewdzięczników.
5 …….. reprezentuje odwet zamiast nadstawiania drugiego policzka!
6 ………reprezentuje odpowiedzialność w stosunku do odpowiedzialnych zamiast troski o psychicznych wampirów!
7 ……….reprezentuje opinię, że człowiek jest zwierzęciem, niekiedy lepszym, ale częściej gorszym od czworonogów, z powodu zaś swojego "boskiego – duchowego i intelektualnego rozwoju" stał się najbardziej drapieżnym zwierzęciem ze wszystkich!

MIŁOŚĆ I NIENAWIŚĆ

Nie możesz kochać wszystkich, śmieszne nawet sądzić, że możesz. Jeżeli kochasz wszystkich i wszystko – tracisz swoją naturalną zdolność dokonywania selekcji, stając się marnym znawcą charakterów i wartości. Jeżeli czegoś używa się zbyt swobodnie, traci swoje prawdziwe znaczenie. (..) powinieneś więc kochać mocno i bez granic tych, którzy na to zasługują, ale nigdy nie wolno ci nadstawiać drugiego policzka!
Miłość jest jedną z najsilniejszych ludzkich emocji, drugą jest nienawiść. Zmuszenie się do odczuwania zbiorowej miłości trzeba uznać za bardzo nienaturalne. Jeśli próbujesz kochać wszystkich, mniejszym uczuciem darzysz tych, którzy zasługują na twoją miłość. Z kolei tłamszona w sobie nienawiść może doprowadzić do wielu psychicznych i emocjonalnych dolegliwości. Poprzez poznanie sposobów rozładowania uczucia nienawiści w stosunku do tych, którzy na to zasługują, oczyszczasz się z owych jadowitych emocji i nie musisz wyładowywać swojej tłumionej nienawiści na tych, których kochasz.
Nie było dotąd w historii świata żadnego wielkiego społecznego ruchu "miłości", który nie odpowiadałby za wymordowanie niezliczonej ilości ludzi; musimy przyjąć, że dowodzi to najlepiej, jak bardzo ich kochali! Każdy hipokryta, jaki kiedykolwiek stąpał po ziemi, zawsze miał kieszenie wypełnione po brzegi miłością!
Każdy faryzeuszowski religijny autorytet twierdzi, że kocha swoich wrogów, mimo że gdy ktoś wyrządzi mu krzywdę, pociesza się myślą, iż "Bóg ich pokara". Zamiast przyznać wobec samego siebie, że jest w stanie nienawidzić swoich wrogów i traktować ich w sposób, na jaki zasługują, mówi: "W imię Pana, pójdę" i "pomodlę się" za nich. Dlaczego mamy upokarzać się i poniżać przez dokonywanie takich niewłaściwych porównań?

ZASPOKOJENIE… NIE PRZYMUS

Przymus nigdy nie jest tworzony przez zaspokojenie, lecz przez niemożność jego osiągnięcia. Sprawienie, że coś jest tabu, służy tylko zintensyfikowaniu pożądania. (…)
Słownik encyklopedyczny Webstera definiuje zaspokojenie w ten sposób: "Oddawać się czemuś: nie powstrzymywać się i nie przeciwstawiać; dawać wolny dostęp do: zadawalać poprzez uleganie; oddawać się". Definicja przymusu w słowniku brzmi: "Czynność polegająca na zmuszaniu lub doprowadzania do czegoś pod psychiczną lub fizyczną presją; skrępowanie woli (obowiązkowe, obligatoryjne)". Innymi słowy, zaspokojenie sugeruje wybór, podczas gdy przymus wskazuje brak wyboru.
Gdy ktoś nie ma właściwego upustu dla swoich pragnień, zaczynają one szybko narastać i prowadzą do przymusu. Jeżeli każdy dysponowałby właściwym miejscem i czasem przeznaczonym na okresowe zaspokojenie swoich osobistych pragnień, nie obawiając się zakłopotania i bez konieczności wymówek, stworzyłby im wystarczające ujście, co na całym świecie doprowadziłoby do życia pozbawionego frustracji. Ludzie mogliby swobodnie oddawać się wszelkim wybranym przez siebie przedsięwzięciom zamiast wypełniać swoje obowiązki na pół gwizdka i niweczyć swoje twórcze siły poprzez powstrzymywanie swoich naturalnych pragnień. Dotyczy to większości przypadków, ale zawsze znajdą się i tacy, którzy lepiej pracują, gdy są pod presją.
W ogóle ci, którzy do osiągnięcia pełni swych możliwości potrzebują przezwyciężenia szeregu trudności, czują w sobie powołanie artystyczne.

 

 żródło;

Biblia szatana

 

 

Co wydarzyło się podczas koncertu Behemotha?

Ospałą toruńską społeczność z odrętwienia wyrwała burza wokół koncertu zespołu Behemoth, któremu lideruje Adam „Nergal” Darski. Występ odbył się tuż obok Wydziału Teologicznego UMK, gdzie na czuwaniach modlitewnych zbierają się młodzi ludzie. To głównie oni postanowili powiedzieć „nie” bluźnierstwu. Właśnie poprzez modlitwę – pisze Aleksander Majewski. 

W przypadku tego protestu trudno mówić o pojedynczej akcji. Jak się okazało, listy protestacyjne (o których pisał portal Fronda.pl – przyp. red.), czuwanie modlitewne i „otoczenie” klubu „Od Nowa” przez ludzi odmawiających Modlitwę do św. Michała Archanioła wyszło z trzech niezależnych od siebie środowisk.

Protest organizowali głównie ludzie młodzi. (…)– mówi Nikodem. – Natomiast gdy wykazaliśmy, że protest to inicjatywa młodych, od razu pojawiły się kąśliwe uwagi. Np. organizator koncertupan Grzegorz Kopcewicz powiedział, że nie będzie rozmawiał o imprezie z „niedoszłym radnym PiS-u” i „licealistą-nastolatkiem”. Niegłupi facet, deklaruje się jako sympatyk Janusza Korwin-Mikke, szkoda tylko, że jest zamknięty na pewne wartości.

 

Nie, bym satanistom i liberałom odmawiała wolności słowa, uważam jednak, że winniśmy być świadomi korzeni naszych poglądów i wyznawać głośno w co wierzymy i co jest tej wiary żródłem, to nam oszczędzi nieporozumień.

 

0

circonstance

Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas

719 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758