Episkopat Polski postanowił uczynić milowy krok w pogłębianiu przyjaźni polsko-rosyjskiej. W sierpniu do Warszawy przybywa patriarcha Rosji i Wszech-Rusi Cyryl I (w KGB uprzednio znany pod pseudonimem Michajłow).
Podczas pobytu w Polsce patriarchy podpisane zostanie orędzie do Narodów Rosji i Polski – wspólny dokument Rosyjskiej Cerkwi i Episkopatu Polski, mający przypominać słynny List biskupów polskich do biskupów niemieckich.
Nie wiadomo, jak odniosą się wierni do tego nowego rozdziału w historii polskiego Kościoła, ani też jaką linię przyjmie Radio Maryja. Na wszelki wypadek to ostatnie już wcześniej zostało pozbawione miejsca w cyfrowym multipleksie.
Jak donoszą źródła dobrze poinformowane, Episkopat Polski nie zamierza zważać na ewentualne protesty rusofobów, tzw. patriotów, czy choćby kiboli, zwłaszcza, że negocjacje z polskim rządem na temat Funduszu Kościelnego przebiegają ostatnio tak obiecująco.
Planowane są dalsze działania w zasypywaniu przepaści między polskim Kościołem a rosyjską Cerkwią., m. in. przez włączenie wszystkich polskich diecezji pod jurysdykcję kościelną Cyryla I patriarchy Rosji i Wszech-Rusi. Entuzjastą tego rozwiązania jest prymas Polski Józef Kowalczyk, który zauważa, że wystarczy w tym celu do wszystkich krzyży w Polsce dorobić ukośną poprzeczkę.
Również perspektywy ukończenia Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie rysują się teraz obiecująco. Przyjazna Polsce firma Gazprom zadeklarowała odpowiednie fundusze na ten cel, o ile tylko nikt nie będzie stawiał przeszkód w dobudowaniu do niej kilku cebulastych kopuł. Prymas Kowalczyk również w tej kwestii nie widzi żadnych przeszkód: „nie ma ceny, której nie byłoby warto zapłacić dla zbożnego dzieła ekumenizmu”.