Bez kategorii
Like

Główne przesłanie z konferencji prasowej Naczelnej Prokuratury Wojskowej – czy piloci TU-154 byli zdrowi psychicznie

26/07/2011
383 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

A teraz coś, co mnie po prostu zamurowało! Otóż jest powołany zespół biegłych psychologów, który ma zbudować profil psychologiczny pilotów……..

0


 

Właśnie obejrzałem w TVP Info wystąpienie gen. Parulskiego i płk. Szeląga. Jestem wstrząśnięty. To jest przerażające. Sługusy Rosji mówią wszystko pod jej dyktando i zapotrzebowanie. Najpierw Parulski popluszczył o tym ile tomów akt, że zrobiono już prawie wszystko w śledztwie. Prawie wszystko, choć nadal nie mamy wszystkich materiałów od strony rosyjskiej dot. sekcji zwłok ofiar. Dodał, że wczoraj ABW przekazała analizę badawczą tel. komórkowych, laptopów i aparatów fotograficznych znalezionych na miejscu katastrofy.
Najwięcej jednak uwagi poświęcił informacjom dot. pilotów. Po pierwsze ciągle analizowane są i badane wszystkie dokumenty dot. szkoleń w 36 Pułku, ważność certyfikatów. Mogę się tylko domyślać, że znajdą się materiały potwierdzające z góry założoną tezę, że były błędy w szkoleniu i na pewno miało to wpływ na to, co zdarzyło się 10 kwietnia 2010 r.
A teraz coś, co mnie po prostu zamurowało! Otóż jest powołany zespół biegłych psychologów, który ma zbudować profil psychologiczny pilotów, by ustalić czy podejmowali decyzje zgodnie z doświadczeniem i wiedzą, czy może jednak miała na nie wpływ sama obecność na pokładzie samolotu najważniejszych osób w państwie. Wiemy już zatem, że jednym z wniosków będzie taki, że piloci byli słabi psychicznie i w ogóle mieli jakieś problemy życiowe, a sama obecność ś.p. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego tak ich deprymowała, że woleli się rozwalić niebezpiecznie odejść na inne lotnisko. To jest tragiczne!
Potem Szeląg opowiadał o zapisie ATM-QAR. Nie mógł jednak przedstawić żadnych konkretnych wniosków, gdyż jest bardzo dużo różnych danych, a podanie niektórych wybiórczo zrodziłoby tylko spekulacje. Niemniej nie omieszkał powiedzieć, że polska prokuratura wojskowa dysponuje pełnymi danymi parametrów lotu, nie budzącymi żadnych wątpliwości dowodowych, a zapis tzw. polskiej czarnej skrzynki wskazuje, że kopie otrzymane od Rosjan dot. tego samego lotu.
Koniec zapisu wszystkich rejestratorów nastąpił o godz. 8.41,04 Ostatnia pełna sekunda zapisu to 03). Wg biegłych pierwszy kontakt z ziemią nastąpił o 8.41,05, a główne uderzenie w ziemię sekundę później. Od godz. 8.40,59 i pół sekundy odnotowane są wibracje silnika, które najprawdopodobniej, wg biegłych, były spowodowane dostawaniem się do nich odłamków koszonych drzew.
Opadanie samolotu w jego ostatniej fazie było 7 m/s.
Z przekazanych wczoraj materiałów przez ABW wynika, że nie było żadnych połączeń z dotychczas zbadanych telefonów komórkowych znajdujących się na pokładzie TU-154 nr boczny 101.
Wniosek można wyciągnąć tylko jeden-prokuratura ostatecznie udowodni winę pilotów (niedostatecznie przeszkoleni, problemy psychiczne, przewóz najważniejszych osób w państwie zbyt dużą presją), brzozy, mgły i pokaże wspaniałą współpracę z Rosjanami.
0

Mirek

Czem sie dzieje, ze lud, co tyle ukochal ziemie swoja, który na jej oltarzu zlozyl tyle ofiar i poswiecen (...)czem sie dzieje,ze naród taki przyszedl do upadku? K. Libelt O milosci ojczyzny

324 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758