Bez kategorii
Like

Globalne oszustwo pod nazwą kryzys .

20/02/2011
385 Wyświetlenia
0 Komentarze
10 minut czytania
no-cover

Z mojego archiwum na Newsweek.pl przenoszę na Nowu Ekran Globalne OSZUSTWO pod nazwą KRYZYS ! 2009-06-17 | Tagi: banki oprócz dochodów chcą dotacji | finansjera ręce zaciera | Gdzie są pieniądze z drugiego filaru ? | Globalne oszustwo | kryzys dla biednych | pracodawcy mają pretekst do zamrożenia płac | stocznie do likwidacji , a forsa dla banków Jak można zamrozić , a nawet obniżyć płace w przemyśle ? Wystarczy wynająć paru ekspertów , którzy w telewizji ogłoszą kryzys ! W jaki najprostszy sposób można powiększyć gigantyczne dochody finansjery całego świata ? To proste ! Wystarczy ogłosić kryzys !!!     NAJWIĘKSZE OSZUSTWO XXI wieku ukryto pod nazwą KRYZYS Czy reklamowany obecnie we wszystkich mediach „kryzys” jest przebiegłym oszustwem ? Na […]

0


Z mojego archiwum na Newsweek.pl przenoszę na Nowu Ekran

Globalne OSZUSTWO pod nazwą KRYZYS !


Jak można zamrozić , a nawet obniżyć płace w przemyśle ? Wystarczy wynająć paru ekspertów , którzy w telewizji ogłoszą kryzys ! W jaki najprostszy sposób można powiększyć gigantyczne dochody finansjery całego świata ? To proste ! Wystarczy ogłosić kryzys !!!

 

 

NAJWIĘKSZE OSZUSTWO XXI wieku ukryto pod nazwą KRYZYS

Czy reklamowany obecnie we wszystkich mediach „kryzys” jest przebiegłym oszustwem ?

Na czym ten największy w historii przekręt polega ? Kto na tym zarabia , a kto traci ?

Wbrew pozorom złożoności tematu , odpowiedzi na te pytania są proste, bo wystarczy sprawdzić kto najwięcej zyskuje na takim „kryzysie” , aby zrozumieć istotę przekrętu .

Od czasów , kiedy Fenicjanie wynaleźli pieniądz, pojawiali się fałszerze i oszuści.

W starożytności, gdy w obiegu były monety złote i srebrne, to wartość pieniądza była zbliżona do rzeczywistej wartości kruszcu określonej monety. Potem nasz Mikołaj Kopernik słusznie zauważył, że pieniądz gorszy wypiera pieniądz lepszy, co sprowadzało się do tego, że miedziaki zastąpiły srebrniki , a złote monety stały się tylko numizmatami kolekcjonerskimi. Potem wprowadzono pieniądz papierowy i gdy wydawało się , że finansiści już nie będą w stanie wymyślić niczego tańszego, to w XX wieku odkryto , że tańszy od banknotów będzie pieniądz elektroniczny, czyli nieomal wirtualny, zwany fachowo stanem konta w bazie danych.

Poprzez medialną propagandę udało się wmówić pracownikom , że jak dostaną zapis elektroniczny na konto osobiste tej samej kwoty zamiast wypłaty w gotówce, to będzie lepiej.

No i jest lepiej dla pracodawców , bo mogli zwolnić wiele kasjerek, które wypłacały wynagrodzenia, a najlepiej to jest dla bankowców, bo przedtem mało kogo było stać na to żeby w banku zdeponować całą wypłatę i banki nie miały tak gigantycznych obrotów , a teraz każdy kto posiada konto osobiste musi zapłacić bankowi prowizje za to… , że może skorzystać z zarobionych własną pracą pieniędzy.

Haracz, jaki płaci bankowi każdy właściciel rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego wynosi rocznie od 200 do 2000 zł , a jeśli komuś zdarzy się debet , to może być dużo więcej. Kto nie wierzy , niech sprawdzi sumy opłat za : prowadzenie konta, przelewy stałe, przelewy zlecone, opłaty za kartę bankomatową lub kredytową , opłaty za ubezpieczenie karty, opłaty operacyjne, prowizje itd. Itp. Niestety nie wszyscy to liczą, bo jednostkowo , to są małe kwoty , ale gdy się zsumuje za 12 miesięcy, to może się okazać , że jeden miesiąc w roku pracujemy dla banku.

Inną korzyścią korporacji finansowych jest darmowy dostęp do poziomu naszych dochodów i wydatków . Żadne służby specjalne nie posiadają tak dokładnych informacji o nas jak producenci naszych kart bankomatowych i kredytowych. Bankowcy znają nie tylko nasze dochody , ale wiedzą gdzie jesteśmy ubezpieczeni, ile wydajemy na ciuchy, a ile na AGD, jakim jeździmy samochodem , jaki płacimy czynsz i podatki, gdzie byliśmy na urlopie , a nawet jaki wybraliśmy fundusz emerytalny .

Cały II filar emerytalny pochłania niemałą część naszych dochodów, a kto na nim najwięcej zarabia ?

Znowu banki i korporacje finansowe, które doszły do wniosku , że można zarobić jeszcze więcej ! W jaki sposób? Ano właśnie ogłaszając kryzys !

Mamy teraz do czynienia z największym w historii oszustwem , gdyż korporacje finansowe dysponując pieniędzmi zarówno pracodawców jak i pracowników napompowały zyski niczym gigantyczny balon, jednak doszły do wniosku, że można zarobić jeszcze więcej ogłaszając kryzys !

Pierwszym posunięciem była odmowa przez niektóre banki Argentyny wypłaty klientom w formie banknotów , ich własnych pieniędzy zarejestrowanych w formie elektronicznej na kontach osobowych i zablokowanie sieci niektórych bankomatów. W Argentynie miała . – 2 – miejsce kilka lat temu szeroka fala protestów , która wcale nie zmartwiła bankowców ogłaszających upadłość niektórych banków, aby mieć pretekst do zawłaszczenia cudzych pieniędzy.

Potem korporacje finansowe w USA doszły do wniosku, że w Stanach Zjednoczonych taki numer nie przejdzie, przeto ogłoszono , że jest kryzys i udało się przekonać Kongres, że trzeba banki wspomóc kilkuset miliardami dolarów.

Gdy tylko nadeszła pierwsza transza wsparcia, to niemal cały zarząd jednego z amerykańskich banków zafundował sobie za 20.000 USD trzydniową balangę w jednym z kurortów, gdzie przy szampanie i kawiorze dyskutowano jak ciężki jest kryzys dla… frajerów.

Globalne korporacje finansowe mają teraz z czego się cieszyć , bo dzięki „kryzysowi” mają :

  1. Większe prowizje
  2. Większe uprawnienia
  3. Mogą płacić mniejsze odsetki od deponowanych u nich oszczędności
  4. Mogą ogłaszać , że klienci mają straty na założonych funduszach inwestycyjnych
  5. Mogą ogłaszać straty na założonych funduszach emerytalnych
  6. Mogą liczyć na wsparcie rządowe .
  7. Mają pretekst, aby nie podwyższać wynagrodzeń swoim pracownikom .
  8. Dotacje państwa do niektórych amerykańskich banków
  9. Wyższe premie dla prezesów tych banków .
     

W ten oto sposób można na „kryzysie” podwójnie zarobić i jeszcze wpuścić w maliny w Davos wszystkich dziennikarzy , puszczając kaczkę , którą zjedli na obiad przywódcy najbogatszych państw.

Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego jak gigantyczne pieniądze z przychodów pracowników przepływają co miesiąc do funduszy emerytalnych, które nie dość , że pobierają wysoki procent za obracanie naszymi pieniędzmi, to zamiast obiecanego zysku przynoszą straty.

Ujawnię teraz informację, która jest starannie ukrywana.

Otóż z II filaru , każdy kto z niego skorzysta , otrzyma znacznie mniej emerytury niż gdyby te pieniądze przekazał do ZUS !

Sam nie mogłem w to uwierzyć dopóki nie porównałem oficjalnych zestawień, ale prawda jest bolesna. Okazuje się bowiem , że ten tyle razy potępiany ZUS znacznie uczciwiej gospodaruje naszymi pieniędzmi niż reklamowane od rana do wieczora bankowe fundusze emerytalne.

Sam dałem się nabrać na II filar i otrzymałęm niedawno informację na piśmie, że wskutek kryzysu ok. 30% moich pieniędzy wyparowało w cyberprzestrzeń funduszu emerytalnego.

Korporacja finasowa, która te pieniądze roztrwoniła pobrała dodatkowo spory procent opłaty za to , że doprowadziła do strat .

Moim zdaniem to nie jest kryzys , tylko bezczelne , globalne oszustwo.

Rajmund Pollak

0

ODWAGAcywilna

Slowa sa piekne, ale licza sie czyny, które ida za slowami. Mysl jest bronia, ale mysl niewypowiedziana, tylko zludzeniem. Warto posiadac odwage cywilna do wypowiadania opinii przeciwnych stereotypom i warto plynac pod prad jak pstragi

337 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758