Dlaczego warto rozmawiać o BOGU ?

W Polsce rozmowa o BOGU to duże
niebezpieczeństwo .
Uczestnicy dyskutują nie z wolą nauczenia się czegoś ,
ale z misją udowodnienia , że „… to Ja mam rację ,a Ty jesteś
bydło , heretyk , potępiony….(dowolne negatywne określenie )…”

Warto  rozmawiać o BOGU .

A właściwie są to najważniejsze rozmowy ,

które przeprowadza człowiek w swoim zyciu.

Nawet , jezeli mówi  o BOGU OJCU , ze GO nie ma ,

że ma formę pieniądza   lub cesarskiej korony , nauki ,fizyki ,matematyki , Słońca lub Księzyca….

Kazda taka rozmowa zasiewa jakieś ziarno .

Co z niego wyrośnie  ,to już inna inszość …



Niestety w Polsce  rozmawianie o BOGU

jest  naznaczone dużym niebezpieczeństwem .

Uczestnicy przystępują do dyskusji nie z wolą nauczenia się czegoś ,

ale najczęściej z misją udowodnienia , że   "… to Ja mam rację  , a Ty jesteś 

bydło ,heretyk , potępiony….(dowolne negatywne określenie )…"



Miłość i prawda przegrywają  z  argumentami-armatami typu  :

"mój ksiądz/pastor /rabin/mistrz  jest mądry i wykształcony  " ,

" moje tłumaczenie Pisma Świętego jest bezbłędne "  ,  

"ja dla Jezusa Chrystusa jestem gotowy(a) pozabijać wszystkich

satanistów/masonów/iluminatów/czarnych /zółtych /czerwonych

( włączne z rodzinami ,na wszelki wypadek.)…"



Rozejrzyjmy się wokół . Jak piękne jest zycie doczesne .

Tego doświadczamy  na co dzień .

O życiu wiecznym marzymy . Nawet , jezeli nie wszyscy , to ja na pewno.

Warto dziękować OJCU NIEBIESKIEMU za sam fakt ,

że w naszych umysłach jest miejsce na taką myśl .

Jak ona się urzeczywistni ,  jest poza naszymi kompetencjami .

Takie jest moje przekonanie , ale jeżeli ktoś myśli  ,  że jest inaczej ,

z uwagą wysłucham jego słów .



Czy nie lepiej , mając inne zdanie o czyśćcu , życiu pozagrobowym ,

pomocy Aniołów , wstawiennictwie Świętych dostrzec ,

że mój rozmówca jest  DZIECKIEM BOŻYM ,

domem KRÓLESTWA NIEBIESKIEGO ….???



Czy warto ustawiać się w roli Namiestnika Boga Prawdziwego

i wyrokować ,"…Ty bluźnisz…", "Ty będziesz potępiony …",

" Ty nie znasz tej lub tamtej encykliki ,więc jesteś głupi …" ,

 "…będziesz  smażył się w piekle …"



Może te silne emocje wykorzystać do innego celu ?

Budując dom , nie rezygnujemy z cieśli , murarza , hydraulika …,

dlatego , że jest jehową , katolikiem ,protestantem , słowianinem …?



Tyle już klątw ,ekskomunik rzucali na siebie hierarchowie różnych kościołów !!!

Aż dziw ,że BÓG OJCIEC jeszcze nie zniszczył poszczególnych wyznań .

Tak przecież gorąco modlili się o to przez wieki

gorliwi chrześcijanie ,

prawdziwi chrześcijanie ,

najprawdziwsi chrześcijanie .

Och , zapomniałbym ,

  jeszcze są  jedyni prawdziwi chrześcijanie …

A ile podobnych modlitw  wychodzi z serca zydów,szyitów ,ateistow,komunistow ….



A mimo wszystko świat istnieje .

   "…Co widać , co słychać ,co czuć …"

Muzułmanie – ponad miliard ,

hindusi -ponad miliard , 

cywilizacja chińska -ponad miliard … 



Racje , prawo , sprawiedliwość , solidarność , lewicowość , prawicowość 

są zabawkami w rękach ludzi . Porzucają je , gdy im się znudzą .

I biegną za następnymi błyskotkami …

Z jednej piaskownicy do drugiej ….Każde stulecie  przynosi nowe ,  "…jedynie prawdziwe ideologie …".

Czy naprawdę warto w ich imieniu zabijać ludzi ?



Miłość i prawda . Ja tego pożądam .



Aby dorastać w dorosłości  , zasiałem przed czterdziestu laty

w swoim sercu słowa Juliusza Słowackiego :



Z pokorą teraz padam na kolana,

Abym wstał silnym Boga robotnikiem.

Gdy wstanę — mój głos będzie głosem Pana,

Mój krzyk — ojczyzny całej będzie krzykiem,

Mój duch — aniołem, co wszystko przemoże.

Tak mi dopomóż, Chryste Panie Boże!



…..Z POKORĄ …..

Zaprawdę ,  POKORA jest nasza tarczą i zbroją chroniącą  przed śmiesznością .