Globalnie i Lokalnie
Like

Co łączy spowiedź z Inkwizycją?

19/04/2014
779 Wyświetlenia
1 Komentarze
9 minut czytania
Co łączy spowiedź z Inkwizycją?

Ze Sardes wyruszył Kserkses z wiosną 480 r. pne. do Helespontu, przez który most zbudować kazał. Most ten miał blisko półtora kilometra długości. Zanim tam dotarł, otrzymał wiadomość, że burza most zniszczyła. Było to, w oczach Kserksesa straszną zbrodnią. Jak mogły wiatry i fale morskie opierać się jego woli, sprzeciwiać temu, któremu nikt sprzeciwiać się nie odważył! Wiatru pochwycić nie można, ale są inni winowajcy, są inżynierowie, którzy most budowali, jest morze, które go pochłonęło. Więc inzynierom kazał Kserkses pościnać głowy, a falom Helespontu wymierzyć plagi, okuć je w kajdany i wypalić na nich piętno złoczyńcy. Wykonawcy wyroku królewskiego mieli przemowę do fal morskich.

0


 

 

 

 

 

„Ty gorzka, nikczemna wodo, ukaraną zostaniesz srodze, boś osmieliła się sprzeciwić woli pana nad pany, który nie wyrządził ci nic złego. Pan i król Kserkses przejdzie po twym grzbiecie nawet wbrew twojej woli, bo jego wola jest ponad wszystkiem. Pogardzać tobą musi każdy człowiek boś czarna, słona, gorzka, nieczysta i służysz Arimanowi, duchowi złego i ciemności”.

 

Po takim kazaniu wyliczono trzysta plag Helespontowi, wrzucono weń żelazne dyby, a wreszcie rozpalonym żelazem wyciskano na fali piętno zbrodniarzy.

 

Pycha – wygórowane pojęcie o sobie; duma, wyniosłość, zarozumiałośc

         (W.Doroszewski, SJP)

 

Pycha króla Kserksesa jest niczym w porównaniu z przypuszczeniem, że człowiek mógłby wydawać polecenia Bogu.

 

Władcom Państwa Kościelnego, papieżom wydawało się, że mogą odpuszczać grzechy, wymyślili odpust i spowiedź, mieli w tym wyraźny cel polityczny.

 

Tylko Bóg może wybaczyć grzech, żaden człowiek nie został do tego upowazniony.

 

„Ja, jedynie Ja, mogę przez wzgląd na siebie zmazać twoje przestępstwa i twoich grzechów nie wspomnę.”

(Iz 43:25 Bw)

 

Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna jednorodzonego wydał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, lecz miał życie wieczne.” 

(Jn 3:16  BWP)

 

 

 

Odpust (indulgentid)

 

Urban II organizując w roku 1095 pierwszą wyprawę krzyżową wymyślił odpust, czyli darowanie grzechów, również przyszłych, dla każdego, kto weźmie udział w krucjacie. Kolejni papieże udzielali odpustów za złożenie donosu na heretyka (Innocenty III), pielgrzymkę do Rzymu w roku jubileuszowym (Bonifacy VIII), czy po prostu za pieniądze (Jan XXII).

 

 

Spowiedź

 

Spowiedź miała ten sam cel, co odpust – rzekome darowanie grzechów. Dlaczego więc Innocenty III zdecydował się na jej wprowadzenie?

 

Żeby odpowiedzieć, należy zbadać kontekst.

 

Innocenty III był najpotężniejszym z papieży, doprowadził Państwo Kościelne do największego rozkwitu, lecz ponieważ władza absolutna deprawuje absolutnie, duchowieństwo stoczyło się na moralne dno, szczególnie w Langwedocji, najbogatszym kraju ówczesnej Europy. Wielu księży zaniedbywało swoich parafian, zajmując się handlem lub posiadłościami ziemskimi. Arcybiskup Tours, osławiony homoseksualista, kochanek swojego poprzednika, zażądał przydzielenia wakującego biskupstwa Orleanu własnemu kochankowi. Arcybiskup Narbonne nigdy nie zawitał ani do tego miasta, ani do diecezji. Wielu dostojników Kościoła utrzymywało nałożnice, odbywało podróże  we wspaniałych powozach, zatrudniało całe rzesze służby i wiodło życie godne wielkich panów, podczas gdy powierzone ich opiece duszyczki tyranizowano, wyzyskiwano i wpędzano w coraz większą nędzę

 

Sam papież Innocenty III powiedział o biskupach i księżach:

 

 „[…] ślepi ludzie, oniemiałe psy, które nie mogą już dłużej szczekać […] ludzie, którzy uczynią wszystko dla pieniędzy […]. Przyznają kościelne urzędy niepiśmiennym chłopcom, których zachowanie jest często skandaliczne. Stąd bezczelność heretyków”

 

Podczas gdy jedni nurzali się w zepsuciu, inni odważyli się im przeciwstawić,  – widząc zepsucie Kościoła sami próbowali żyć według wzorców biblijnych, tych nazwano heretykami i postanowiono ich wymordować.

Sytuację miała uzdrowić wojna, w roku 1209 papież zwołał krucjatę albigeńską, pierwsze zorganizowane, systematyczne ludobójstwo w dziejach zachodniej cywilizacji. Krucjata jednak nie do końca spełniała oczekiwania papieża, przerodziła się w wojnę zaborczą, krzyżowcy starli się z królem Aragonii, Pedro II, którego zabili pod Muret 12 września 2013, a niektórzy z nich zajęli się zbójectwem. Innocenty III zdał sobie sprawę, że orężem nie zwalczy herezji, więc postanowił powołać policję polityczną, czyli Inkwizycję.     Na Soborze Laterańskim IV w 1215 roku papież zgodził się na utworzenie zakonu dominikanów. Dominikanie kładli nacisk na gruntowne wykształcenie teologiczne, zdyscyplinowanie, posłuszeństwo, prowadzenie wędrownego trybu życia, głoszenie kazań oraz szpiegowanie, donosicielstwo i zbieranie informacji. Wykazując nadzwyczajną gorliwość stali się dla Kościoła niezbędni, więc powierzono im rolę inkwizytorów.

Sobór Laterański IV dał inkwizytorom narzędzia – ustanowił dla każdego katolika obowiązek spowiedzi.

 

21, 1. Wszyscy wierni obojga płci, osiągnąwszy pełnoletność, powinni osobiście przynajmniej raz w roku wiernie wyznać wszystkie swoje grzechy własnemu kapłanowi i w miarę sił odprawić zadaną pokutę, przyjmując z uszanowaniem przynajmniej w czasie Paschy sakrament Eucharystii, chyba że za radą własnego kapłana uznają, że z rozsądnej przyczyny powinni przez jakiś czas powstrzymać się od jego przyjmowania. 

21, 2.Gdyby ktoś tego nie uczynił, to za życia nie należy wpuszczać go do kościoła, a po śmierci trzeba pozbawić chrześcijańskiego pogrzebu. Dlatego niech to zbawienne postanowienie często będzie ogłaszane w kościele, by nikt nie mógł tłumaczyć się niewiedzą.

 

Musiało minąć ponad sto lat, zanim ten niezwykle istotny i rewolucyjny wymóg stał się powszednim obyczajem katolików. Jednak już przez pierwsze dwudziestolecie tysiące mieszkańców skażonej herezją Langwedocji przeszło oczyszczenie (czytaj: znalazło się pod kontrolą) przez wielokrotne spowiadanie się inkwizytorom. W roku 1229 synod w Tuluzie wprowadził dodatkowo obowiązek spowiedzi na Zielone Świątki i Boże Narodzenie.

 

 21, 4. Kapłan niech będzie roztropny i ostrożny, aby jako doświadczony lekarz mógł winem i oliwą opatrywać rany zranionego, pilnie badając okoliczności dotyczące grzesznika oraz grzechu. Na podstawie tego będzie mógł roztropnie rozważyć, jakiej udzielić mu porady i jaki przepisać środek, używając różnych metod leczenia chorego. 

21, 5. Niech się bezwzględnie wystrzega, by słowem, znakiem czy innym sposobem nie zdradził pod żadnym względem grzesznika. Jeśli będzie potrzebował roztropnej rady, niech ostrożnie się poinformuje bez wskazania osoby. Postanawiamy bowiem, że tego, kto odważyłby się wyjawić grzech wyznany sobie na sądzie pokuty, należy nie tylko złożyć z urzędu kapłańskiego, ale także zamknąć w surowym klasztorze dla czynienia pokuty aż do śmierci.

 

Zakaz wyjawiania tajemnicy spowiedzi nigdy nie dotyczył inkwizytorów prowadzących śledztwo w sprawie herezji.

 

Zatem, co łączy spowiedź z Inkwizycją?

 

Obie są „święte” i obie zrodziły się w błyskotliwym umyśle Innocentego III.

 

Le Roy Ladurie, „Montaillou, wioska heretyków”

M.G. Pegg, ‘Najświętsza wojna”

„Dzieje powszechne ilustrowane”, pod red. Sz.Pieniążka

M.Baigent, R.Leigh, „Inkwizycja”

Obraz Wikipedia

 

http://soborowa.strefa.pl/code-12/

 

 

0

roux

come nembo che fugge col vento

25 publikacje
43 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758