Bez kategorii
Like

co gromadzą skarby

11/01/2012
278 Wyświetlenia
0 Komentarze
14 minut czytania
no-cover

o skarbie, rzecz jasna

0


Witamy amatorów łatwego bogacenia.

Zapraszamy na klapsa.

Będą przekleństwa (tym razem Boga). Dzieciom wstęp wzbroniony.

 

Bardzo ciekawa dyskusja na Frondzie, pod artykułem Mosera, o różnicy  pojmowania perspektywy zycia po smierci u zydów i chrześcijan.

 

I. Nowa perspektywa eschatologiczna

Pierwszą z owych pojęciowych rewolucji ( którą przyniósł Jezus) była zmiana perspektywy eschatologicznej. Mówiąc o perspektywie eschatologicznej mam na myśli to, iż w Starym Testamencie nie ma mowy o wiecznej nagrodzie w niebie i wiecznym potępieniu w piekle. Według starotestamentowych wyobrażeń dusza człowieka umarłego odchodzi do Otchłani (hebr. Szeol), w której wiedzie egzystencję cienia, bez nagrody i kary, jak w greckim Hadesie. W jednym z psalmów Dawida czytamy: „Zwróć się, o Panie, ocal moją duszę, wybaw mnie przez Twoje miłosierdzie, bo nikt po śmierci nie wspomni o Tobie: któż Cię wychwala w Szeolu?”

Szeol jest więc miejscem wyłączonym z życia, o nieokreślonej lokalizacji. W jakiś sposób może być kojarzony z archaicznym „światem dolnym”. Kiedy bowiem król Saul tknięty złym przeczuciem przed bitwą z Filistynami poprosił wróżkę z Endor o wywołanie ducha zmarłego proroka Samuela, wówczas wróżka widząc nadchodzącego ducha, powiedziała: Widzę istotę pozaziemską, wyłaniającą się z ziemi.  Lecz nigdzie indziej nie jest wzmiankowana lokalizacja krainy umarłych. Być może wynikało to z faktu, iż według opowieści o Adamie i Ewie, prarodzice ludzkości zostali stworzeni jako istoty nieśmiertelne. Śmierć była skutkiem popełnionego grzechu. Czy oznacza to, że jeśli Bóg nie planował śmierci dla człowieka, to nie przygotował też krainy umarłych?

Kazanie na górzeKazanie na górze

 

Tak czy inaczej religia mojżeszowa wskazywała ziemię (świat doczesny) jako zasadnicze pole relacji człowieka z Bogiem. Najwyraźniej widać to w zestawieniu błogosławieństw i przekleństw zamieszczonych w Pięcioksięgu, a związanych z zachowywaniem lub łamaniem Prawa ogłoszonego Izraelitom. Wszystkie wymienione tam błogosławieństwa dotyczą jednoznacznie dóbr doczesnych. Ponieważ sprawa jest ogromnej wagi, zacytuję w tym miejscu obszerny fragment:
    
„Jeśli więc [ludu Izraela] pilnie będziesz słuchał głosu Pana, Boga swego, wiernie wypełniając wszystkie Jego polecenia, które ja ci dziś daję, wywyższy cię Pan, Bóg twój, ponad wszystkie narody ziemi. Spłyną na ciebie i spoczną wszystkie te błogosławieństwa, jeśli będziesz słuchał głosu Pana, Boga swego. Będziesz błogosławiony w mieście, błogosławiony na polu. Błogosławiony będzie owoc twego łona, plon twej roli, przychówek twych zwierząt, przyrost twego większego bydła i pomiot bydła mniejszego. Błogosławiony będzie twój kosz i dzieża. Błogosławione będzie twoje wejście i wyjście. Pan sprawi, że twoi wrogowie, którzy powstaną przeciwko tobie, zostaną pobici przez ciebie. Jedną szli drogą przeciw tobie, a siedmioma drogami będę uciekać przed tobą.

 

Pan rozkaże, by z tobą było błogosławieństwo w spichrzach, we wszystkim, do czego rękę wyciągniesz. On będzie ci błogosławił w kraju, który ci daje Pan, Bóg twój. Pan uczyni cię swoim świętym ludem, jak ci poprzysiągł, jeśli będziesz zachowywał polecenia Pana, Boga swego, i chodził Jego drogami. Wtedy zobaczą wszystkie narody ziemi, że imię Pana zostało wezwane nad wami, i będą się ciebie lękały. Napełni cię Pan w obfitości dobrami z owocu twego łona, przychówkiem twego bydła, plonami pola, w kraju, o którym poprzysiągł przodkom twoim, że da go tobie. Pan otworzy dla ciebie bogate swoje skarby nieba, dając w swoim czasie deszcz, który spadnie na twoją ziemię, i błogosławiąc każdej pracy twoich rąk. Ty będziesz pożyczał wielu narodom, a sam u nikogo nie zaciągniesz pożyczki. Pan umieści cię zawsze na czele, a nie na końcu; zawsze będziesz górą, a nigdy ostatni, bylebyś tylko słuchał poleceń Pana, Boga swego, które ja ci dziś nakazuję pilnie wypełniać. Nie zbaczaj od słów, które ja ci dzisiaj obwieszczam, ani na oprawo, ani na lewo, po to, by iść za bogami obcymi i służyć im”.

 

Analogicznie wszystkie wymieniane tu przekleństwa także dotyczą spraw doczesnych. Znów cytat:

 „Jeśli nie usłuchasz głosu Pana, Boga swego, i nie wykonasz pilnie wszystkich poleceń i praw, które ja dzisiaj tobie daję, spadną na ciebie wszystkie te przekleństwa i dotkną cię.

Przeklęty będziesz w mieście i przeklęty na polu. Przeklęty twój kosz i twoja dzieża. Przeklęty owoc twego łona, plon twej roli, przyrost twego większego bydła i pomiot bydła mniejszego. Przeklęte będzie twoje wejście i wyjście.

 


Pan ześle na ciebie przekleństwo, zamieszanie i przeszkodę we wszystkim, do czego wyciągniesz rękę, co będziesz czynił. Zostaniesz zmiażdżony i zginiesz nagle wskutek przewrotnych swych czynów, ponieważ Mnie opuściłeś. Pan sprawi, że przylgnie do ciebie zaraza, aż cię wygładzi na tej ziemi, którą idziesz posiąść. Pan dotknie cię wycieńczeniem, febrą, zapaleniem, oparzeniem, śmiercią od miecza, zwarzeniem zbóż od gorąca i śniecią: będą cię one prześladować, aż zginiesz. Niebiosa, które masz nad głową, będę z brązu, a ziemia pod tobą – żelazna. Pan ześle na twą ziemię zamiast deszczu – pył i piasek; będzie na ciebie padał z nieba, aż cię wyniszczy. Pan sprawi, że poniesiesz klęskę od swych wrogów. Jedną drogą przeciw nim pójdziesz, a siedmioma będziesz przed nimi uciekał i wzbudzisz grozę we wszystkich królestwach ziemi. Twój trup będzie strawą wszystkich ptaków powietrznych i zwierząt lądowych, a nikt ich nie będzie odpędzał”.

Uderzająco inny jest wydźwięk błogosławieństw i przekleństw wygłoszonych przez Jezusa, a otwierających słynne Kazanie na Górze, nazywane często kodeksem etyki chrześcijańskiej. W wersji zapisanej przez św. Łukasza brzmią one następująco:  

„Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże.
Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni.
Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie.
Błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego podadzą w pogardę wasze imię jako niecne: cieszcie się i radujcie w owym dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili prorokom.
Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą.
Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie.
Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie.
Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom”.

A zatem sukcesy materialne i społeczne, które w świetle Starego Testamentu są bożym błogosławieństwem, w Kazaniu na Górze zyskują walor przekleństwa, albowiem ci, którzy już tu na Ziemi odbierają nagrodę w postaci doczesnego powodzenia, nie mają na co liczyć w życiu przyszłym. Natomiast ci, którzy z powodu wierności Bogu znoszą głód, chłód, nędzę i prześladowania, nagrodzeni zostaną w życiu przyszłym. To całkowita zmiana perspektywy. Celem życia religijnego nie jest dobrobyt doczesny, lecz życie wieczne w „domu Ojca”. Czy oznacza to, że Stary Testament głosił nieprawdę? Otóż mistyka chrześcijańska wyjaśnia tę kwestię następująco; od chwili zamknięcia bram raju (który został przeniesiony w zaświaty po wygnaniu zeń prarodziców), dusze zmarłych nie mogły tam wejść i musiały czekać w Otchłani, przy czym miejscem dusz sprawiedliwych było „łono Abrahama”, podczas gdy dusze grzeszników trafiały do Gehenny, miejsca kaźni, przypominającego grecki Tartar na dnie Hadesu. Dopiero śmierć Chrystusa na krzyżu dokonała przełomu.

W Wielka Sobotę, gdy Jego ciało spoczywało w grobie, Jego dusza otworzyła bramy raju i wprowadziła tam dusze wszystkich sprawiedliwych od czasów Adama i Ewy. Jezus miał też wstąpić tego dnia do piekieł, aby dopełnić triumfu nad zastępami ciemności i pokazać upadłym aniołom, iż duchowa moc Jego ofiary byłaby wystarczająca, aby odkupić także ich grzech, chociaż ich wolna decyzja odrzucenia Boga na początku czasów nie mogła już ulec zmianie. (Stąd znalazł się w Credo, tak bardzo wyśmiewany przez oświeceniowych ateistów fragment, głoszący, iż Jezus po śmierci na krzyżu „wstąpił do piekieł”). Z tej interpretacji wynika ponadto, iż raj nie jest miejscem na Ziemi, lecz krainą niebiańską (najniższym szczeblem niebios – jak mówią niektóre źródła mistyczne), co rzutuje też na odczytanie sensu opisu upadku prarodziców i ich wygnania z raju. (….)

 

Reszta;

www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/rewolucja_chrzescijanska_18212

0

circonstance

Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas

719 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758