Bez kategorii
Like

BRUDZIŃSKI, CZARNECKI, DZIEDZICZAK, KWIATKOWSKI – 10 KWIETNIA

08/04/2011
386 Wyświetlenia
0 Komentarze
9 minut czytania
no-cover

1. Co się wydarzy 10 kwietnia? Jak to wpłynie na sytuację Polski i układ sił politycznych?

2. Jak władza może przeciwdziałać patriotycznym obchodom 10 kwietnia?

3. Czy należy się bać, jadąc na Krakowskie Przedmieście do Warszawy?

0


1. Co się wydarzy 10 kwietnia? Jak to wpłynie na sytuację Polski i układ sił politycznych?

2. Jak władza może przeciwdziałać patriotycznym obchodom 10 kwietnia?

3. Czy należy się bać, jadąc na Krakowskie Przedmieście do Warszawy?

 – pytamy gości gali zorganizowanej przez „Gazetę Polską” z okazji przyznania tytułu „Człowieka Roku Klubów Gazety Polskiej” Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, „Człowieka Roku 2010” Antoniemu Macierewiczowi oraz przyznania nagrody Grzegorza I Wielkiego ks. Stanisławowi Małkowskiemu.

 

JOACHIM BRUDZIŃSKI:

 

1.Mam nadzieję, że ten dzień przede wszystkim zmieni świadomość narodu, a nie scenę polityczną. Wierzę głęboko, że pierwsza rocznica tej największej tragedii, jaka dotknęła nasz naród po 45r., będzie tego rodzaju rekolekcjami narodowymi, z którymi mieliśmy do czynienia po 10 kwietnia rok temu, kiedy ludzie, niezależnie od swoich sympatii politycznych, pokazali to, co najpiękniejsze w naszym narodzie – jedność. Pokazali, że ta kłamliwa pięcioletnia nagonka na głowę państwa i najważniejsze osoby w państwie okazała się płonna, że jednak nasznaród, jak mówi poeta,jest jak lawa, z wierzchu twarda i plugawa lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi.Plwajmyna tę skorupę i zstąpmy do głębi.Plwajmy na tę skorupę i odnajdźmy w sobie ogień, który nas trawił rok temu, bo jesteśmy to winni tym, którzy 10 kwietnia w Smoleńsku oddali swoje życie.                                               

3.Wręcz przeciwnie, uważam, że tam trzeba być, a niech boją się ci, którzy boją się tego, co w sercach ludzkich. Ich postawęmogliśmy zobaczyć rok temu. Jestem przekonany, że takie same postawy i takie same dziesiątki, setki tysięcy Polaków zobaczymy już niedługo. Bądźmy razem i nie dajmy się przestraszyć „Gazecie Wyborczej”, TVN-owi, tym wszystkim, którzy próbują nas odwieść od tego, abyśmy pamięć najlepszych wśród najlepszych wspominali w tym miejscu, które wybrali Polacy, czyli właśnie na Krakowskim Przedmieściu.

 

 

RYSZARD CZARNECKI:

 

1.Należy to zobaczyć w szerszym kontekście, międzynarodowym. Mało kto zwraca uwagę na przykład węgierski. Tak naprawdę Węgrzy poczuli swoją wielką siłę i możliwość zmiany w kraju wtedy, gdy dziesiątki tysięcy wyszły na ulicę po ujawnieniu słynnej taśmy socjalistycznego premiera Gyurcsány’ego, który powiedział „okłamaliśmy naród”. Wtedy Węgrzy, zwłaszcza młodzi, uwierzyli, że w ich kraju można zrobić przełamanie. Mam taką nadzieję, że dziesiątego kwietnia my też się policzymy. Dziesiątego kwietnia ludzie zobaczą, żetu jest Polska, mówiąc Wyspiańskim, i że ta Polska zasługuje na zmianę. Nie przypadkiem władze specjalnie od kilku tygodni próbowały sugerować uroczystości dziesiątego kwietnia w bardzo różnych miejscach w Polsce, byle uniknąć koncentracji ludzi w Warszawie. To jest bardzocharakterystyczne,ponieważ władze tak naprawdę obawiają się, że zobaczą dziesiątki tysięcy ludzi i że Polacy zobaczą, gdzie tego dnia jest Polska. To jest sygnał. Uważam, że dziewiątego kwietnia (demonstracja przed ambasadą rosyjską w Warszawie), dziesiątego (Krakowskie Przedmieście) i osiemnastego (Kraków, Wawel) – te dziewięć dni powinny być takąpełzającąmanifestacją patriotyzmu. To powinien być taki sam element, jak kiedyś przełamanie w Budapeszcie.

2.Stała metoda: ośmieszanie, wyszydzanie, festiwal kalumnii, oszczerstw, pewnie jeszcze raport komisji Millera akurat w tym czasie, żeby zachachmęcić, odwrócić uwagę. Takie gierki, ale myślę, że trzeba pokazaćpower, trzeba pokazać siłę dziesiątego kwietnia, nie patrzeć na to, co oni zrobią. To my narzucajmy nasz scenariusz, naszą narrację, róbmy swoje.

3.Odpowiedzią jest przytoczenie hasła ze stanu wojennego:Chodźcie z nami, dziś nie biją. Oczywiście dziesiąty kwietnia to specjalna data, jeżeli władza użyłaby siły, to byłby koniec tej władzy. To jest scenariusz mało prawdopodobny, raczejpolitical fiction. Będziemy czcić ludzi, którzy poświęcili dużo więcej, niż narażanie się na stosunkowo drobne represje. W związku z czymmiej proporcjum Mocium Panie, nie ma się czego bać.

 

 

 JAN DZIEDZICZAK:

 

1.Nie rozpatrywałbym dziesiątego kwietnia jako dnia rywalizacji między partiami, jako dnia sondażów. To powinien być dzień refleksji narodowej dla nas wszystkich, niezależnie od tego, jaką partię popieramy. Powinniśmy się zastanowić, o co walczyli ci ludzie, którzy zginęli dziesiątego kwietnia pod Smoleńskiem. To powinno byćclou obchodów dziesiątego kwietnia – refleksja nad nowoczesnym patriotyzmem.

2.Bezpośrednio się nie odważy, ale oczywiście będziemy świadkami polityki ośmieszania tego typu obchodów. Nie trzeba się przejmować, trzeba po prostu robić to, co uważamy za słuszne.

3.Nie sądzę. Zachęcam wszystkich, żeby tego dnia się zebrali i manifestowali to, w co wierzą. Każdy ma prawo do tego, także osoby, którym bliska jest idea tych ludzi, którzy polegli dziesiątego kwietnia.



ADAM KWIATKOWSKI:

 

 1.To jest bardzo ważny dzień. Pierwsza rocznica wydarzenia, które w czasach powojennych nie ma precedensu. To będzie kolejny moment, w którym Polacy, mam nadzieję, zdadzą egzamin i wszyscy pokażemy, że my o tych ofiarach, o tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem, pamiętamy. Najważniejsza jest pamięć, bo naród bez pamięci to naród, który może szybko zginąć.                                   

3.W ogóle nie myślę w tych kategoriach. Rozumiem, że państwo jest od tego, żeby zapewnić wszystkim obywatelom bezpieczeństwo, więc nawet mi taka myśl nie przychodzi do głowy.

cdn.

 

Na pytanie zamieszczone na wstępie odpowiadają:

Antoni Macierewicz, Cezary Gmyz, Joanna Lichocka, Ryszard Czarnecki,Adam Kwiatkowski, Rafał Rogalski, Paweł Zyzak, Zdzisław Krasnodębski,  Jan Dziedziczak, Piotr Lisiewicz, Rafał Wieczyński, Joachim Brudziński, Katarzyna Łaniewska.

Zapis wypowiedzi pochodzi z bieżącego numeru miesięcznika "idź POD PRĄD".

 

 

 

0

idzpodprad

"Trzymasz w reku gazete niezwykla. Juz sam tytul "idz POD PR¥D" sugeruje, ze na naszych lamach spotkasz sie z pogladami stojacymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami."

73 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758