Bez kategorii
Like

Biuro Ochrony Rządu czy biuro zagrożenia?

30/01/2012
407 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

BOR- Biuro Ochrony Rządu czy Biuro zagrażające rządowi?

0


      Wtopa borowików w Smoleńsku…bardziej ich tam powinni pakować między uszami, aniżeli na siłowni i w sprawdzaniu czasu na setkę… nie popisali się, 96 osób dead…

      Powszednia wtopa BOR w Warszawie.. dzień w dzień… jako przykład Pawlak i jego rajdy. 160 km/h po mieście. Trochę słabo, bo Zientarski wyciągał 200. Nikt się nad tym nie zastanawia, nie ma afery, zajawka w tv pojawia się znika. Nie ma sprawy. A mnie zastanawia, czy to minister jeździ po mieście 160 km/h, czy mafia? Bardziej by do mafii pasowało. A kto go wozi? BOR? Czy jakaś porażka intelektualna? Może porywacz :)… Co na to prawo, co policja, ktoś wogóle kontroluje furki BOR czy policji to zwisa i powiewa, czy pawlak będzie żył, czy zdechnie. Czy kogoś zabije? Kowalskiego by ścigali, a BOR? Może warto sprawdzić?

Widzę, panowie, że już Pawlakowi mogę pisać nekrolog.

Niesmaczny Burak ze wsi, zajmował się nie wiedzieć czemu gospodarką. Zdechł na blachach bmw w efekcie szaleńczego rajdu po Warszawie.

Sprawisz mi radość Pawlak podwójnie 🙂 nie zawiedź mnie. Możesz szybciej, wiem, że na to cię stać. Nie pękaj. Jedź jak do pożaru. Myślę że wielu polaków trzyma kciuki, żeby się wam udało, panowie z BOR. Nie zawiedliście narodu w Smoleńsku, choć gro pracy odwalili piloci i mgła. Spiszcie się i teraz. Powodzenia i wrażenia szerokiej drogi! 

Polska jest podzielona na dwie kasty:

jedna, głupia, bandycka, bezkarna, bezproduktywna, za to niepomiernie szkodząca narodowi

druga, pełna inwencji, twórcza, pracowita, odważna, za to niepomiernie pomiatana i okradana. Co to za kraj i co to za prawo. I dla kogo prawo, a dla kogo nie. Bóg potrafił rozmawiać z Mojżeszem. Ustąpić. A ci ludzie nie potrafią rozmawiać ze swoim gatunkiem. Otaczają się lokajami i udają zrobionych z lepszej gliny. Bóg zapłać, panowie, Bóg zapłać. Na szczęście na tym świecie jest jeszcze śmierć, dzięki czemu nie panoszycie się nam wiecznie. Ledwie druga kadencja Tuska, a patrzcie, jaki butny. Pamiętaliście mordkę na wyborach? Posadzą mnie, czy powieszą, posadzą, powieszą, czy przejdziemy do drugiej tury… Przeszedł..

Trudno powiedzieć kogo winić za śmierć Pawlaka w wypadku drogowym. Pawlaka? Kierowcę, który wykonywał tylko rozkazy? Policję, za brak dyscypliny dla BOR? Marszałka sejmu, Tuska? Najłatwiej winę zrzucić na kierowcę. Jak zrobi się gorąco, zajmie się pułkownikiem od BOR… A może minister sportu? Bo przecież to sport, 200 po Warszawie? Tak, wyrokowanie to nie jest łatwe zajęcie….

0

PREDAkTOR

19 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758