Bez kategorii
Like

Będzie ostro – co najmniej na noże.

27/08/2011
413 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Dupowatość PISu wobec agresji propagandowej Platformy jest nie do zniesienia

0


 

Trochę sobie poodpoczywałem. Albo przynajmniej starałem się odpocząć. Skutecznie przeszkadzał mi w tym żar lejący się z nieba, który po dawnych doświadczeniach z Zatoki Perskiej, odbierał mi jakąkolwiek chęć do odpoczynku, a nawet do życia.

Przez tydzień byłem odcięty od telefonu, Internetu, telewizji, tylko ten żar i ochłoda w wodzie. To jest duże poświęcenie z mojej strony i chyba uzasadnione, bo rodzina wydawała się szczęśliwa. Mimo, że wyspa co rusz płonęła tu i ówdzie, to już tak spowszedniało, że nie warte było nawet wzmianki w mediach.

W końcu już jestem w domu, gdzie jest nieco, ale tylko nieco chłodniej.

 

 Przez parę godzin starałem się nawiązać kontakt z polską rzeczywistością. Jako, że spojrzenie miałem świeże, obraz, który się wyłonił, był ostry, kontury mocno zarysowane, kolory wyraziste. A aktorzy niezmiennie ci sami.

Nie mniej, ta wakacyjna pauza pozwoliła na dokonywanie szybkich syntez i ocen sytuacji.

 

Część przemyśleń, z którymi chcę się podzielić, dotyczy nieporadności PISu i co raz bardziej morderczej bezwzględności Platformy. Osobiście chciałbym, żeby walka toczyła się nawet na noże, albo inne bejsbole, ale żeby nie było to walenie z glana leżącego, albo nawet bardziej – znęcanie się pasem, ciągnięciem za uszy, czy zmuszaniem do nieustannego przepraszania biednego dzieciaka.

 

Gdy tylko włączyłem telewizor i zacząłem klikać po kanałach,  uwagę przyciągnął natychmiast Polsat, bo wszyscy tam sikali po nogach i mieli niezdrowe wypieki. Co się stało? Donek zgodził się na debatę!!! No dobra, debata jest fajna, ale niestety musi być co najmniej dwóch gości. Najlepiej zapiekłych wrogów. Chociażby właśnie Tusk vs. Kaczyński. Ale Kaczyński na taką bezczelną ustawkę nie wyraził zgody, więc Polsat wystawił zawodnika rezerwowego.  Po tym jak wszyscy ze wstrętem odmówili, a Palikot dostał kopa w dupę. Wystawili nikogo innego, tylko tuskowego wicepremiera Pawlaka. To przecież jaja jakieś. O czym może gadać nerwus z cyborgiem, dodatkowo jeden premier drugi wice?

Więc dlaczego wszyscy w Polsacie, jak już wspomniałem, sikali po nogach, a w TVNie, zawistnicy opowiadali, jak to „inna” stacja wykonała niezwykły numer?

 

Trochę więcej klikania i cierpliwości i sytuacja się wyjaśniła.

Cały ten zgiełk był po to by przykryć otwarcie przez PIS, czegoś, jakby centrum dyskusyjnego i nawet zaproszenie ciężko chorej, nie wiem już na pewno, czy na kolana, czy na głowę, dziwnej pani.

Cokolwiek te ofermy PISowskie zrobią, to natychmiast wyskakuje Tusk, Graś, czy jeszcze inny brutal i głośnym wrzaskiem zakrzykują, a usłużne stacje (Platforma ma je wszystkie) nagłaśniają ten wrzask do potęgi. Jest też o PISie, a jakże. Tylko w formie nieskrywanej kpiny, jak znowu ładnie i składnie dali się wydymać.

 

Czy nie ma w PISie nikogo, nawet nie w typie Rambo, ale chociażby Asterixa, który wymyśliłby coś, co zakończy to proste wykładanie się i ustawiczne ośmieszanie pisowskich inicjatyw?

 

 

Dzisiaj PIS i Jarosław Kaczyński mają wieli wiec we Wrocławiu.

Do Wrocławia przyjeżdża też Donald Tusk. Ciekawe, po co?

0

dusia

Taka sobie skromna dzieweczka

166 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758