Bez kategorii
Like

Abp Michalik: ci którzy mówią, że Putin ma polską krew na rękach, robią krzywdę tragedii smoleńskiej

10/08/2012
441 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski Abp. Józef Michalik w wywiadzie dla Katolickiej Agencji Informacyjnej skrytykował osoby oskarżające Rosję i Władimira Putina o przeprowadzenie zamachu w Smoleńsku.

0


KAI: Dodatkowy kontekst w relacjach polsko-rosyjskich stworzyła katastrofa smoleńska. Przeciwnicy przesłania wskazują, że przyczyny wypadku nie zostały do końca wyjaśnione, sugerują winę Rosjan. Ci, którzy głoszą tezę, że Putin ma na rękach polską krew nie będą zwolennikami dokumentu. Jak mógłby Ksiądz Arcybiskup odpowiedzieć tym wszystkim, którzy formułują takie wątpliwości?

– Dialog z naszymi Kościołami nie ma nic wspólnego z polityką przeciwników porozumienia i zaczął się znacznie wcześniej niż zaistniała katastrofa pod Smoleńskiem. „Smoleńsk” jest tragedią samą w sobie. Tragedią niezwykle bolesną w wielu wymiarach i dla licznych osób, środowisk i całego narodu. Wydarzenie takiej miary powinno się traktować w kategoriach symbolu a nie w kategoriach politycznego interesu.

Co do tego konkretnego pytania: po pierwsze powiedziałbym, że człowiek mądry w takiej sytuacji opiera się na faktach a nie na teoriach, zaś człowiek sumienia rozważa każde słowo i troszczy się, aby nie naruszało prawdy. Żeby o kimkolwiek, największym nawet wrogu, powiedzieć tak mocne słowa, trzeba znać fakty, mieć pewność. Tymczasem tej pewności nie ma. Dlatego ci, którzy posługują się takimi teoriami i hasłami robią sobie i tragedii smoleńskiej największą szkodę! I to trzeba im powiedzieć: robią krzywdę tragedii smoleńskiej, bo na tym etapie trzeba ograniczyć się do poszukiwań i badań. Można mieć postulaty, żądać powołania takich czy innych międzynarodowych komisji i dochodzeń, ale dopóki nie przyniosą one efektów, nie wolno używać zbyt mocnych słów, bo w ten sposób robi się krzywdę prawdzie i w niewłaściwą stronę ukierunkowuje się ból osób oraz myślenie całego społeczeństwa.

Trzeba też pamiętać, że w katastrofie smoleńskiej nie zginęli przedstawiciele jednego tylko nurtu politycznego, ale różnych środowisk. Pamięć ofiar Katynia chcieli uczcić wszyscy. W tej sprawie trzeba lać oliwę na wzburzone morze, nie zaś dolewać ją do ognia.

Cały wywiad: http://ekai.pl/wydarzenia/wywiad/x57277/kiedy-mysle-rosja/

0

Jan Pi

938 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758