Maria Ziemiańska nie została oficjalnie ubezwłasnowolniona, gdyż nie odbył się w jej sprawie proces sądowy, jest poddawana przymusowemu „leczeniu” psychiatrycznemu wbrew jej woli. Jeśli sprzeciwia się przyjmowaniu farmaceutyków, jest za karę unieruchamiana kaftanem bezpieczeństwa. Czyli stosowane są wobec niej tortury psychiatryczne. Umieszczono ją tam na podstawie zeznań wrogiej je osoby. Nie podano nazwisk policjantów, którzy podjęli decyzję o zastosowaniu brutalnego przymusu.
Istnieje podejrzenie, że przyczyną takiego zachowania policji i personelu szpitala jest zemsta za wypowiedzi pani Marii, których udzieliła podczas protestu Piotra Moskwy w Krakowie i Wrocławiu. Informowała wówczas o patologiach i zbrodniczych praktykach w Szpitalu Babińskiego oraz w krakowskich Domach Pomocy Społecznej, które znajdują potwierdzenie w innych źródłach. Być może chodzi o jej zastraszenie – by te wypowiedzi odwołała.
Obecnie Maria Ziemiańska przetrzymywana jest i poddawana „leczeniu” na podstawie postanowienia sądu, które bazuje na artykule 570. Artykuł ten wszedł w życie 22 stycznia 2014 r. i protestowało przeciwko niemu Polskie Towarzystwo Psychologiczne.
21-minutowy reportaż dotyczący Marii Ziemiańskiej możecie zobaczyć na stronie TV Wolne Media.
Źródło: Monitor Polski