Bez kategorii
Like

92 LATA TEMU POLSKA ROZGROMIŁA ROSJĘ RATUJĄC EUROPĘ I ŚWIAT PRZED ZAGŁADĄ CYWILIZACYJNĄ

15/08/2012
448 Wyświetlenia
0 Komentarze
10 minut czytania
no-cover

16 sierpnia 1920 roku niespodziewane uderzenie od południa
4-tej Armii Piłsudskiego odcięło odwrót 16 Armii bolszewickiej nacierającej na Warszawę powodując jej paniczną ucieczkę i zmieniając losy wojny, Polski, Europy i świata.

0


Do tego wspaniałego, mającego ogromne znaczenie w skali światowej,
wiekopomnego zwycięstwa Polski nad Rosją doszło dzięki genialnemu
planowi strategicznemu (który był też niesłychanie ryzykowny) wymyślonemu
przez Józefa Piłsudskiego w czasie bezsennej nocy z 5 na 6 sierpnia 1920 r.

Plan był genialny – polegał na tym, że z resztek rozbitych oddziałów
wojska polskiego, które cofały się na przestrzeni 500 km ze wschodu,
Piłsudski błyskawicznie uformował w wielkiej tajemnicy 6 dywizji
i skoncentrował je na południowym skrzydle w rejonie Puław i Dęblina.
Następnie uderzył gwałtownie i niespodziewanie na odsłonięte skrzydło
frontu zachodniego armii sowieckiej, co spowodowało totalną klęskę
zaskoczonych Rosjan.

Plan był też bardzo ryzykowny i krytykowany – zwłaszcza przez wojskowych.
Piłsudski przeciwstawił się różnym doradcom, którzy mówili, że trzeba się
okopać na linii Wisły i bronić metodą wojny pozycyjnej. Ale przecież aby
bronić się od Puław i Dęblina po Toruń i Grudziądz, trzeba było mieć

dodatkowo milionową armię. Piłsudski uważał, że tylko manewr, ruch, może
spowodować zwycięstwo. Naczelnemu wodzowi zarzucano, że podjął ogromne ryzyko
i Rosjanie zdobędą Warszawę, bo przecież byli już bardzo blisko. Piłsudski
jednak uważał – i odważył się to nawet powiedzieć – że lepiej stracić
Warszawę niż całą Polskę. To był główny motyw jego planu.

Zanim czerwoni, różowi oraz polskojęzyczni Rosjanie zaczną odwartościowywać
zasługi Marszałka Piłsudskiego powinni postudiować prawdziwą historię
z tamtych lat ! Z całym szacunkiem dla polskich kryptologów za złamanie
sowieckich szyfrów – z całym szacunkiem dla Rozwadowskiego, który
był w tamtym czasie wiernym i lojalnym podwładnym Marszałka
Piłsudkiego, szefem jego sztabu – ale

O ZWCIĘSTWIE W BITWIE WARSZAWSKIEJ ZDECYDOWAŁO
UDERZENIE ZNAD WIEPRZA 16 SIERPNIA,  4-TEJ ARMII 
OSOBIŚCIE DOWODZONEJ PRZEZ MARSZAŁKA PIŁSUDSKIEGO.

4-ta Armia powstała z błyskawicznego, super-utajnionego przegrupowania
jednostek frontu południowego i elitarnych jednostek legionowych
(1-szej i 3-ciej Dywizji Legionów). 

Plan był bardzo trudny do wykonania i był osobistym dziełem Piłsudskiego,
który z wielką determinacją i wbrew głosom wielu sztabowców osobiście
go wykonywał ! Ostro też rugał Rozwadowskiego za próby rozmycia tego planu
poprzez osłabienie 4-tej Armii celem wzmocnienia wojsk Sikorskiego pod
Modlinem.

Niespodziewane i potężne uderzenie od południa 4-tej Armii Piłsudskiego
odcięło zaopatrzenie i odwrót 16 Armii bolszewickiej (na linii
Warszawa-Brześć) nacierającej na Warszawę, powodując jej paniczną,
chaotyczną ucieczkę na północ i zmieniając natychmiastowo losy wojny,
Polski, Europy i świata oraz obracając w popiół wielki rosyjski plan
"po trupie Polski do do rewolucji światowej".

I to był ten cud – cud geniuszu, woli i determinacji Piłsudskiego
i za to go do dzisiaj nienawidzi libero-ruso-bolszewia.

Bo gdyby nie bohaterski odpór Polaków w Bitwie Warszawskiej 1920 
Sowieci zanieśliby komunizm na swoich bagnetach aż po Atlantyk !
Takie były ich plany !

Lenin jako premier rządu Rosji w rozgoryczonym przemówieniu na Kremlu
20 września 1920 r., czyli pięć tygodni po katastrofie pod Warszawą,
krzyczał zawiedziony:

„Stanęliśmy przed nowym zadaniem, mogliśmy i powinniśmy byli wykorzystać
sytuacje militarną, żeby rozpocząć wojnę zaczepną. Sformułowaliśmy to
nie w oficjalnej uchwale zawartej w protokołach Komitetu Centralnego,
ale powiedzieliśmy między sobą, że sprawdzimy za pomocą bagnetów, czy
w Polsce nie dojrzała już rewolucja proletariacko–socjalistyczna.
Wiedzieliśmy dobrze, że rozbijając armię polską, rozbijamy pokój

europejski, na którym opiera się cały światowy system obecnych stosunków
międzynarodowych. Gdyby Polska stała się sowiecka, pokój wersalski
zostałby zburzony i cały system międzynarodowy ustanowiony dzięki
zwycięstwom runąłby. Uważaliśmy bowiem, że gdzieś pod Warszawą znajduje
się nie centrum polskiego rządu, ale centrum całego współczesnego
systemu imperialistycznego oraz że okoliczności pozwalają wstrząsnąć

tym systemem i prowadzić politykę nie w Polsce, ale w Niemczech i w
Anglii. Niemcy ogarnęło wrzenie rewolucyjne, angielski proletariat
wzniósł się na zupełnie nowy poziom rewolucyjny. Wszystko tam było
gotowe do wzięcia, lecz Piłsudski i jego Polacy spowodowali gigantyczną,
niesłychaną klęskę sprawy światowej rewolucji. (…) Będziemy nadal
przechodzić od strategii defensywnej do ofensywnej, aż wykończymy
tych Polaków na dobre”.

Znaczenie Bitwy Warszawskiej 1920 wbrew mniemaniom komunistycznych,
lewackich i rusofilskich historyków produkujących się masowo w
postkomunistycznych mainstreamowych mediach czy też w internecie (onet,
wikipedia, GW itp.) jest gigantyczne i to zarówno dla Polski jak i całej
Europy oraz świata.

Wybitny polski historyk prof. Józef Szaniawski:
"To była jedna z siedmiu, ośmiu najważniejszych, decydujących bitew w
dziejach świata. Do wspomnianej osiemnastki zalicza się m.in. bitwę
pod Verdun i bitwę nad Marną. A prawdę powiedziawszy, nic takiego
by się nie stało, gdyby Francuzi bitwę pod Verdun albo bitwę nad Marną
przegrali. Niemcy zajęliby Francję, losy Europy nie uległyby zasadniczej

zmianie. To samo dotyczy bitwy pod Sedanem w wojnie francusko–pruskiej w
1870 r. I to same można powiedzieć o kilku innych bitwach z tej listy.
Bitwy, w których decydowały się losy całej Europy, to np. bitwa Greków
z Persami pod Salaminą albo bliższa nam bitwa pod Wiedniem, kiedy to
Turcy poprzez Wiedeń zamierzali dotrzeć do Rzymu i zawojować całą Europę.

Spośród tego rodzaju bitew w XX wieku (bitew decydujących o losach
cywilizacji europejskiej) pierwszą była właśnie Bitwa Warszawska,
a za nią trzy bitwy II wojny światowej: bitwa o Anglię, o Midway i bitwa
pod Stalingradem. Od nich zresztą też zależały losy całego świata.
Twierdzę, że w sensie cywilizacyjnym, historycznym i geopolitycznym
Bitwa 1920 roku była dużo, dużo ważniejsza niż się to zazwyczaj ocenia.

Lord Edgar Vincent D’Abernon (ambasador brytyjski w przedwojennej Polsce)
nazwał ją już w tytule swej książki "Osiemnastą decydującą
bitwą w dziejach świata". W jednym z artykułów opublikowanych w
sierpniu 1930 r. pisał: "Współczesna historia cywilizacji zna mało
wydarzeń posiadających znaczenie większe od bitwy pod Warszawą w
roku 1920. Nie zna zaś ani jednego, które by było mniej docenione…

Gdyby bitwa pod Warszawą zakończyła się zwycięstwem bolszewików,
nastąpiłby punkt zwrotny w dziejach Europy, nie ulega bowiem wątpliwości,
iż upadkiem Warszawy Środkowa Europa stanęłaby otworem dla propagandy
komunistycznej i dla sowieckiej inwazji (…). Zadaniem pisarzy
politycznych… jest wytłumaczenie europejskiej opinii publicznej,
że w roku 1920 Europę zbawiła Polska".

Francuski generał Louis Faury porównał Bitwę warszawską do Bitwy
pod Wiedniem: "Przed dwustu laty Polska pod murami Wiednia uratowała
świat chrześcijański od niebezpieczeństwa tureckiego; nad Wisłą
i nad Niemnem szlachetny ten naród oddał ponownie światu cywilizowanemu
usługę, którą nie dość oceniono".

Brytyjski historyk J.F. Fuller w swojej książce
"Bitwa pod Warszawą 1920" pisał: "Osłaniając centralną Europę od zarazy
marksistowskiej, Bitwa Warszawska cofnęła wskazówki bolszewickiego
zegara (…), zatamowała potencjalny wybuch niezadowolenia społecznego
na Zachodzie, niwecząc prawie eksperyment bolszewików".

m. in. na podstawie prof. Józefa Szaniawskiego

0

Zbigniew-Grzymski

29 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758