Gdyby Wasz patron nie był mądry, lub bał się tak jak Wy, to nie byłby teraz patronem Waszej Uczelni.
Szanowny Panie Rektorze, Szanowne Grono Profesorskie!
Z przykrością dowiedziałem się o zawieszeniu w obowiązkach nauczyciela akademickiego prof. Aleksandra Nalaskowskiego przez Pana Rektora i wszczęciu wobec niego postępowania przez uczelniany sąd.
Świadczy to według mnie o strachu panującym na UMK i wymuszonej strachem politycznej poprawności, bądź całkowitym zlewaczeniu (Tertium non datur!) środowiska profesorskiego na Waszym Uniwersytecie, który nosi dumne imię Mikołaja Kopernika.
Napisałem „zlewaczeniu” świadomie, bo pisząc o zlewicowanym środowisku obraziłbym osoby owładnięte błędną lewicową ideologią socjalizmu międzynarodowego. Ideologią, która przecież przyczyniła się do śmierci ponad 150mln ludzi na świecie, nie licząc około 15mln ofiar niemieckich narodowych socjalistów. Strach pomyśleć, co by było, gdyby za Waszym przykładem zlewaczenie i wymuszona na słabszych osobowościach polityczna poprawność objęła cały świat!
Studiowałem na AGH na przełomie lat 1960-70 i zapewniam, że więcej odwagi w przeciwstawianiu się politycznej poprawności mieli moi ówcześni profesorowie i wykładowcy niż Szanowne Grono Profesorskie Waszej Uczelni.
Tak, niektórzy z nich odcierpieli luksus posiadania własnego zdania po marcu 1968 roku, ale mieli odwagę, którą przynajmniej kilku z Was powinno się wykazać, bo zakładam, że nie wszyscy wśród Was są lewakami. Dla uściślenia. Dla mnie lewak, to osoba cwana, zdająca sobie w pełni sprawę z tego co robi, ale gotowa się sprzedać za pieniądze, lub ze strachu dla propagowania szkodliwych lewicowych idei.
Gdyby Wasz patron nie był mądry, lub bał się tak jak Wy, to nie byłby teraz patronem Waszej Uczelni. No co tu więcej mówić, to wszystko jest żałosne!
Janusz Żurek
Z urodzenia (1949) optymista, z wykształcenia inżynier elektryk (AGH), z zawodu elektronik, z poglądów liberalny (wolnościowy) konserwatysta.
Jeden komentarz