Od początku istnienia III RP zdążyliśmy przywyknąć, że tzw. warszawka i jej polityka nijak, a przynajmniej w pomijalnie małym stopniu, wywiera wpływ na to, co dzieje się na...
Stan naszych finansów publicznych odzwierciedla stan całej gospodarki. Gospodarki słabej, zależnej, bez przemysłu, podłączonej pod unijną kroplówkę, która stała się z konieczności dla elit kreujących tzw. państwowy kapitalizm narzędziem „rozwoju”. Piszemy to z przekąsem cały czas mając świadomość, że...
Charakterystyczną cechą polityki jest to, że wielkie polityczne plany mają za cel powołanie nowego, doskonalszego bytu. Bytu powiedzmy państwowego, nie tyle zaspakajającego oczekiwania społeczne, co raczej ambicje przywódcy politycznego postrzegającego siebie z reguły jako wizjonera i wybawcy mas z dotychczasowej...
W zasadzie wszyscy. No wiemy, że trochę przesadzamy, ale nie będzie już przesadą, jeśli powiemy, że wykorzystuje nas każdy, kto może w sposób „legalny” to zrobić, jak również ci, którzy są zdeterminowani, żeby zrobić to w sposób nielegalny. Nie będziemy się rozwodzić nad takimi oczywistościami, jak...
Tyle lat upłynęło, a my ciągle pozostajemy pod niesłabnącym urokiem wielkich idei. Oczywiście w toku tzw. procesu historycznego te idee, niegdyś proliferowane przy pomocy czołgów i powszechnej eksterminacji klasowego i rasowego wroga, zmieniły i to znacznie swoją powierzchowność. Również i sposób ich...
Rząd się rekonstruuje. Wiele znaczące to słowo i można sobie wyobrażać, że mówimy o odbudowie jakiejś monumentalnej, ważnej ze społecznego punktu widzenia budowli. A tu kicha! Ta budowla to była raczej chata chłopska strzechą kryta i stojąca z kraja. Z kraja interesów obywateli. Po odbudowie zatkane zostaną...