Instytucja państwa trochę przypomina instytucję kata. Państwo potrafi odciąć nam głowę, co oznacza mniej więcej ustalić takie zasady współżycia z poddanymi (można też czytać obywatelami), żeby nie mogli oni tej głowy w obecności państwa podnosić i jednocześnie domaga się, by przy użyciu pozostałych...
Roman Kluska, hodowca owiec i producent sera, czyli z tresowanego, treser jest żywym wciąż, ku zmartwieniu niektórych, dowodem na to, kto ma cięższy i bardziej bolesny bat. Po tym państwowym blizny zostają na całe życie. Po tym, którym większość z nas wymachuje, na co dzień złorzecząc nieudolnemu państwu...