Bez kategorii
Like

Once a whore …

28/06/2011
661 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

O ile nie zgadzam sie z doslownym rozumieniem orwell-owskiego “once a whore, always a whore”, o tyle prawda jest, ze nie da sie skurwic tylko troszeczke.

0


 

I tak przykladowo wszyscy tajni wspolpracownicy UB czy SB byli tylko “a bit of a whore”: po pierwsze nie byli TW, po drugie jak byli, to bez swojej wiedzy i zgody, a nawet jak za wiedza, to dla wiekszego dobra ( np. paszportu ), o szkodzeniu komukolwiek to nawet nie ma co wspominac.
Kaplan na regularnych spotkaniach z SB “poszerzal przestrzen ewangelizacyjna” ( czyli ewangelizowal esbekow, a ewangelizowani jeszcze mu za to placili ).
Wezmy np. takiego redaktora Tomasza Wolka. Dzialacz “Solidarnosci”, dziennikarz katolicki, razem z Kaminskim i Jurkiem odwaznie spotkal sie z gen. Pinochetem.
Potem, na skutek klopotow finansowych “Zycia” stal sie “pragmatykiem”, apologeta Michnika, dyrektorem w pornograficznej stacji Tele 5. Im wiekszy pragmatyzm, tym wieksze PO-kurwienie sie, por. chocby Tomasz Wolek: To nie moze przyschnac
( Determinacja Ryszarda Kalisza budzi moje uznanie. Poseł SLD walczy o to,  by zapobiec w przyszłości pokusom nadużywania władzy. By swobody obywatelskie były respektowane. By ludzie  w Polsce czuli się bezpiecznie – twierdzi publicysta SIC!!!)
A taki dobrze sie onegdaj zapowiadajacy mlody chlopak z AWS-u, Mariusz Kaminski, do niedawna tylko z wygladu podobny do prosiecia, dla mirazu stolca w PE, pisze o “znanym ze swych ksenofobicznych postaw toruńskim biznesmenie Tadeuszu Rydzyku” ( !!! SIC ).No coz, kolejny duchowy uczen Jerzego Urbana.
A znerwicowany marszalek Niesiolowski? Nie wiadomo wprost, ktora jego wypowiec zacytowac, choc wg mnie najlepiej stan jego PO-kurwienia sie oddaja slowa z ostatniego przesluchania u sierzant Olejnik ( znow o o.Rydzyku ):
Rydzyk nie jest żadnym ojcem, jest politykiem. Czyim on jest ojcem?(!!! SIC)
Najgorzej,ze to nie jakis redaktor nomen omen Gadzinowski, nie naturszczyk Walesa, ktory tak naprawde nigdy nie wzbil sie ponad poziom dyskursu typu “co kurwa”, ale osoba pelniaca jeden z najwyzszych urzedow w panstwie.
Co wiecej, Szalony Stefan, jeszcze nie tak dano dostajacy piany i bialej goraczki na samo wspomnienie “zwiazkow partnerskich”, nagle dla potrzeb partii, wprawdzie ze wstretem, ale opowiedzial sie za europejskim dialogiem!!!
Pominalem mego ulubienca, mlodego Libickiego, obronce chrzescijan na swiecie, ktory nagle jak Filip z Konopi wystepuje z diaboliczno-demoliberalnym projektem  Lex Rydzyk
 
Sic transit gloria mundi.
Nie sadze, zeby ciekawosc prowadzila do piekla. Pycha –bez wątpienia.
 
 

 

0

MacGregor

moherowy J23 na angielskiej prowincji

463 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758