Możemy rozpisać własne wybory i zdetronizować władzę demokratycznie

Wystarczy wybrać przedstawicieli i we wszystkich miastach zbierać podpisy, jak zrobił to O. Rydzyk. Podpisów powinno być więcej niż PO dostała głosów w wyborach. Wystarczy symboliczny jeden więcej.

Proponuję Winnickiego, bo jest mądry i rozsądny.

Musimy zapewnić bezkarność czerwonym, by ustąpili. Słowo Winnickiego tu nie wystarczy.

Musi być propozycja uroczystej przysięgi w imieniu narodu złożona przed Chrystusem Królem jako gwarantem.

Negocjacje. Po czym taką przysięgę trzeba złożyć i rozgłosić.

Uroczystą Intronizację narodu uczynimy po pokojowym przejęciu władzy w Polsce.

Konstytucję napisze nam prof. Guz.

Zmienimy ustrój Polski. Partii nie będzie. Naród będzie demokratycznie przez wybranych przedstawicieli budował własne państwo, jego prawo, edukację, służbę zdrowia i inne dziedziny. Aparat puścimy do domu, uwolnimy Polskę od złego prawa i wygórowanych podatków. Każdy będzie mógł otworzyć własny interes bez opowiadania się państwu i składać podatki, w większości dobrowolne. Wojsko będzie mobilizowane  w razie zagrożenia, naród złozy się wtedy na uzbrojenie.

Podpiszemu umowy o przyjaźni i współpracy z sąsiadami.

Wszystkie narody wezmą z nas przykład.