Jeśli nie zmieni się polityka redakcji i układ SG, to medium zawsze będzie niepoważne i nic nie zrobi dobrego ani dla Polski, ani dla jej kultury.
Nowy Ekran nie ma polskiej twarzy. To co jest kojarzy się z Wieliką Francuską Koliszczyzną.
Pierwsze Piński- Piński daje nam informacyjną sieczkę na poziomie Pudelka i onetu. 90% informacji to śmieci.
Dalej mamy po prawej takie tytuły.
I żaden „BOLEK” ani „DEMOKRATA” Nie podał mnie ręki, nie rzekł PRZEPRASZAM ! Za sukinsynów, co jeszcze mnie straszą. Śmią jeszcze twierdzić, że mają rację ! Taką nam…
Stajnia Ferrari przygotowała swoje nowe bolidy do startów w sezonie wyścigów „Formuły 1” 2012. Kształt bolidów skojarzył się sportowym komentatorom z, nie mniej, nie więcej, pewną…
Ludzie protestują na ulicach, a tymczasem przedstawiciele przemysłu rozrywkowego po cichutku wysyłają listy do ministrów i europosłów. Kopia takiego listu wyciekła i czego się z niej…
– Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości – stwierdził Janusz Palikot podczas ubiegłotygodniowego spotkania zorganizowanego przez Aleksandra…
W jednym z miast ABW poprosiła na rozmowę członka grupy organizującej protesty anty-ACTA. O co się pytano? Czy tylko o ACTA? Nie tylko – padły pytania o praktycznie wszystkie wydarzenia i…
Dziś dla was, przy was, młodzi, miasta zaczyna się życiorys.
to Polak prawdziwy. Wykształcony, profesor… Naukowiec.
Mamy tu w 90% polityczną propagandę na bardzo słabym poziomie merytorycznym i literackim.
"Areopagu" po prawej w ogóle nie czytam, bo to w 80% rozwlekłe informacje, krytykujące władzę, ale ta krytyka pisana jest bardziej lub mniej językiem marksizmu z poziomu postmarksitowskiego światopoglądu-polityczny, nienaukowy bełkot bez jakichkolwiek twórczych myśli.
Jak elegancki i przejrzysty jest przy tym Salon24, który mimo popsucia, nadal trzyma klasę ( pół klasy powiedzmy)
Zauważmy, że brak zdjęć pozwala skupić się na informacji, zróżnicowanie czcionek tytułów w dyskretny sposób kieruje uwagę na najważniejsze tytuły, z czuciem dobrane, by tworzyły harmonię ale i różnorodność-nie rzuca się tam w oczy chamska propaganda, jak tutaj, często wulgarna i prymitywna. Na Salonie jest kultura, mimo, że lewacka i okłamana- kultura graficzna i kultura treści. Brak tam tylko Prawdy, jak i tutaj, bo co to za prawda kiedy widzi się rzeczywistość podzieloną na PO/PIS, lub liberałów i socjałów.
”OSTATNIE NOTKI” pisane małą czcionką, nie wołami, jak tu. To jest dobrze pomyślane.
I mimo, że wywalili większość prawicowych blogerów ( czasem słusznie za chamstwo i miałkość) to ciągle mozna tam znależć wiele ciekawych wpisów.
Takie gospodarowanie informacją wymaga niezłych umysłów i sporo pracy, a u nas automat rządzi i toporność lewackich adminów. Zdaje misie, że ”mnich zarazy” ma tu trochę czucia, ale nie wiem na ile on decyduje o SG.
Ale do kogo ja mówię.
Aha, Polska to nie Kanada i niekoniecznie kanadyjski onet- Huffington nam pasuje. Onetów mamy tu już dostatek, nie bądźmy megalomanami.
Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas