Oj nie lubi i boi się ten jaśniepan Krakowa i Poznania… oj lubi i boi się jaśniepan Putinowskiej Miedwiediewicy… W budzie ruskiej najbezpieczniej…
I doczekaliśmy się jednego z opisywanych przez Pawłowa odruchów warunkowych wykonywanych przez badane przez niego psy…
… Odruch ten pojawia się już nie jako reakcja na brzmienie i dźwięk dzwonka zwiastującego "żarcie", ale raczej na głosy płynące z Rosji lub… z Polski np. z Krakowa…
Przejawia się on ucieczką pewnego jaśniepana do budy, którą obecnie co niektórzy zwą "pałacem namiestnikowskim o nazwie własnej: Żyrandolia"….
Bez komentarza… chociaż…
Oj nie lubi i boi się ten jaśniepan Krakowa i Poznania… oj lubi i boi się jaśniepan Putinowskiej Miedwiediewicy… W budzie ruskiej najbezpieczniej…
P.S.
Cytując Pana T. Machałę w żaden sposób nie próbowałem utożsamiać Szanownego Pana prezydenta RP z opisywanym przeze mnie symbolicznym jaśniepanem natomiast określanie budy jako ruskiej stanowi tylko pewną jej jakościową charakterystyką będącą synonimem mroźnej rosyjskiej zimy i niszczącej psychikę samotności myśliwych polujących na rosyjskie kgbowskie głuszce… w towarzystwie Palącego Koty (Głupa?)
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD… http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com
KONSERWATYSTA W IDEI I WARTOsCIACH ZYCIOWYCH, KONSERWATYWNY LIBERAL W GOSPODARCE. EKONOMISTA I FINANSISTA. PATRON DUCHOWY: BL. JERZY POPIELUSZKO, AUTORYTET MORALNO-ETYCZNY: BL. JAN PAWEL II, MENTOR POLITYCZNY: E. BURKE.