Bez kategorii
Like

Z lekcji Katechizmu – 20 – JEZUS CHRYSTUS UMĘCZON

22/01/2013
671 Wyświetlenia
0 Komentarze
18 minut czytania
no-cover

Od początku publicznej misji Jezusa niektórzy faryzeusze i zwolennicy Heroda z kapłanami i uczonymi w Piśmie postanowili skazać Go na śmierć.

0



 
 
 
 
 
Artykuł czwarty
"JEZUS CHRYSTUS UMĘCZON POD PONCKIM PIŁATEM, UKRZYŻOWAN, UMARŁ I POGRZEBION"
571Misterium Paschalne Krzyża i Zmartwychwstania Chrystusa znajduje się w centrum Dobrej Nowiny, którą Apostołowie, a za nimi Kościół, powinni głosić światu.Zbawczy zamysł Boga wypełnił się "raz jeden" (Hbr 9, 26) przez odkupieńczą śmierćJego Syna Jezusa Chrystusa.
572Kościół pozostaje wierny "interpretacji wszystkich Pism" danej przez samego Jezusa zarówno przed Jego Paschą, jak i po niej. "Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?" (Łk 24, 26-27. 45). Cierpienia Jezusa przybrały konkretną formę historyczną, gdy został On "odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie" (Mk 8, 31), którzy wydali "Go poganom na wyszydzenie, ubiczowanie i ukrzyżowanie" (Mt 20, 19).
573Wiara może więc starać się zgłębić okoliczności śmierci Jezusa, przekazane wiernie przez Ewangelie306 i poświadczone przez inne źródła historyczne, by lepiej zrozumieć sens Odkupienia.
Paragraf pierwszy
JEZUS I IZRAEL
574Od początku publicznej misji Jezusa niektórzy faryzeusze i zwolennicy Heroda z kapłanami i uczonymi w Piśmie postanowili skazać Go na śmierć307. Z powodu różnych działań (wypędzanie złych duchów308, odpuszczanie grzechów309, uzdrawianie w dzień szabatu310, oryginalne interpretowanie przepisów o czystości prawnej311, kontakty z celnikami i publicznymi grzesznikami312niektórzy nieprzychylnie nastawieni ludzie podejrzewali, że Jezus był opętany313. Oskarża się Go o bluźnierstwo314, fałszywy profetyzm315 i przestępstwa religijne, które Prawo karało śmiercią przez ukamienowanie316.
575Wiele czynów i słów Jezusa było więc "znakiem sprzeciwu"  (Łk 2, 34) bardziej dla autorytetów religijnych w Jerozolimie, tych, których Ewangelia św. Jana nazywa "Żydami"317, niż dla wspólnoty ludu Bożego318. Oczywiście stosunki Jezusa z faryzeuszami nie ograniczały się tylko do sporów. To właśnie faryzeusze uprzedzają Go o grożącym Mu niebezpieczeństwie319. Jezus pochwala niektórych z nich, jak na przykład uczonego w Piśmie, wymienionego w Ewangelii św. Marka (12, 34); wiele razy jada u faryzeuszów320. Potwierdza naukę głoszoną przez tę elitę religijną ludu Bożego na temat zmartwychwstania umarłych321, pewnych form pobożności (jałmużna, post i modlitwa322), zwyczaju zwracania się do Boga jako do Ojca, centralnego charakteru przykazania miłości Boga i bliźniego323.
576W oczach wielu w Izraelu Jezus sprawiał wrażenie przeciwnika podstawowych instytucji narodu wybranego:

- posłuszeństwa wobec Prawa w integralności jego przepisów pisanych i, według faryzeuszów, w interpretacji tradycji ustnej;

- centralnego charakteru Świątyni Jerozolimskiej traktowanej jako miejsce święte, w którym w sposób szczególny mieszka Bóg;

– wiary w jedynego Boga, w którego chwale nie może mieć udziału żaden człowiek.
 
I. Jezus i Prawo
577Na początku Kazania na Górze Jezus uroczyście wypowiedział swoje stanowisko, w którym w świetle łaski Nowego Przymierza przedstawił Prawo dane przez Boga na Synaju podczas pierwszego Przymierza:
Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w Królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w Królestwie niebieskim (Mt 5, 17-19).
578Jezus, Mesjasz Izraela, a więc największy w Królestwie niebieskim, powinien był wypełnić Prawo, przyjmując je w jego integralności, aż do najmniejszych przepisów, zgodnie z własnymi słowamiOn sam tylko mógł uczynić to w sposób doskonały324Żydzi, jak to sami wyznają, nigdy nie mogli wypełnić Prawa w jego integralności, nie naruszając najmniejszych przepisów325Z tego względu corocznie w czasie święta Przebłagania dzieci Izraela proszą Boga o przebaczenie z powodu przekraczania przez nich Prawa. Istotnie, Prawo stanowi pewną całość i, jak przypomina św. Jakub: "Choćby ktoś przestrzegał całego Prawa, a przestąpiłby jedno tylko przykazanie, ponosi winę za wszystkie" (Jk 2, 10)326.
579Zasada integralności zachowywania Prawa, nie tylko co do litery, lecz także co do ducha, była droga faryzeuszom. Ukazując ją Izraelowi, doprowadzili oni wielu Żydów w czasach Jezusa do najwyższej gorliwości religijnej327Gdyby owa gorliwość nie zamieniła się w "obłudną" kazuistykę328mogłaby przygotować lud na tę zdumiewającą interwencję Bożą, którą będzie doskonałe wypełnienie Prawa przez jedynie Sprawiedliwego w miejsce wszystkich grzeszników329.
580Doskonałe wypełnienie Prawa mogło być jedynie dziełem Boskiego Prawodawcy, narodzonego pod Prawem w osobie Syna330. W Jezusie Prawo ukazuje się już nie jako wypisane na kamiennych tablicach, ale jako wyryte "w głębi jestestwa… w sercu" (Jr 31, 33) Sługi, który, ponieważ "niezachwianie przynosi Prawo" (Iz 42, 3)staje się "Przymierzem dla ludzi" (Iz 42, 6). Jezus do tego stopnia wypełnia Prawo, że bierze na siebie "przekleństwo Prawa" (Ga 3, 13) ciążące nad tymi, którzy nie wypełniają "wytrwale wszystkiego, co nakazuje wykonać Księga Prawa(Ga 3, 10), ponieważ poniósł śmierć "dla odkupienia przestępstw, popełnionych za pierwszego przymierza" (Hbr 9, 15).
581Jezus uchodził w oczach Żydów i ich duchowych przywódców za nauczyciela (rabbi)331. Jego argumentacja często mieściła się w ramach rabinistycznej interpretacji Prawa332. Równocześnie jednak nie mógł On nie wywołać sprzeciwu uczonych w Prawie, ponieważ nie zadowalał się proponowaniem swojej interpretacji jako jednej z wielu:"Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie" (Mt 7, 28-29).Na Górze Błogosławieństw333 przez Jezusa daje się słyszeć na nowo to samo słowo Boże, które zabrzmiało na Synaju, aby przekazać Mojżeszowi Prawo pisane. Słowo to nie obala Prawa, ale je wypełnia, dając mu w sposób Boski ostateczną interpretację: "Słyszeliście również, że powiedziano przodkom… A Ja wam powiadam" (Mt 5, 33-34). Tym samym Boskim autorytetem Jezus odrzuca pewną "tradycję ludzką" (Mk 7, 8) faryzeuszów, którzy uchylają "słowo Boże" (Mk 7, 13).
582Idąc jeszcze dalej, Jezus wypełnia Prawo dotyczące czystości pokarmów, tak ważne w życiu codziennym Żydów, ukazując przez Boską interpretację jego znaczenie "pedagogiczne"334. "Nic z tego, co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może uczynić go nieczystym… Tak uznał wszystkie potrawy za czyste… Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli" (Mk 7, 18-21). Podając z Boskim autorytetem ostateczną interpretację Prawa, Jezus spotkał się z oporem niektórych uczonych, nie zgadzających się z Jego interpretacją potwierdzoną nawet przez Boskie znaki, które jej towarzyszyły335. Szczególnie odnosiło się to do zagadnienia szabatu. Jezus przypomina, często posługując się argumentami rabinistycznymi336, że ani służba Bogu337, ani służba bliźniemu338, jaką były dokonywane przez Niego uzdrowienia, nie zakłóca odpoczynku szabatowego.
II. Jezus i Świątynia
583Podobnie jak wcześniejsi prorocy Jezus okazywał bardzo głęboki szacunek dla Świątyni JerozolimskiejZostał w niej ofiarowany przez Józefa i Maryję w czterdziestym dniu po narodzeniu339W wieku dwunastu lat decyduje się na pozostanie w Świątyni w celu przypomnienia swoim rodzicom, że powinien być w sprawach Ojca340. W czasie swego życia ukrytego udawał się do niej co roku przynajmniej na święto Paschy341; Samą Jego misję publiczną wyznaczał rytm pielgrzymek do Jerozolimy na wielkie święta żydowskie342.
584Jezus wszedł do Świątyni jako do uprzywilejowanego miejsca spotkania z Bogiem. Świątynia jest dla Niego mieszkaniem Jego Ojca, domem modlitwy; oburza się, że jej dziedziniec zewnętrzny stał się miejscem handlu343. Jeśli wyrzuca ze Świątyni kupców, to czyni to przez zazdrosną miłość do Ojca: "Z domu mego Ojca nie róbcie targowiska! Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie [Ps 69, 10]" (J 2, 16-17). Po Zmartwychwstaniu Jezusa Apostołowie zachowali religijny szacunek dla Świątyni344.
585Przed swoją męką Jezus zapowiedział jednak zburzenie tej wspaniałej budowli, z której nie pozostanie nawet kamień na kamieniu345Zapowiedział w ten sposób znak czasów ostatecznych, które zostaną zapoczątkowane wraz z Jego Paschą346.Proroctwo to mogło być jednak przedstawione w sposób zniekształcony przez fałszywych świadków w czasie Jego przesłuchania u najwyższego kapłana347 i powróciło do Niego jako zniewaga, gdy został przybity do krzyża348.
586Jezus nie tylko nie był wrogo nastawiony do Świątyni349, w której wygłosił to, co istotne w Jego nauczaniu350, lecz także zapłacił podatek świątynny, dołączając się do Piotra351, którego ustanowił fundamentem swego przyszłego Kościoła352. Co więcej, utożsamił się ze Świątynią, przedstawiając siebie jako ostateczne mieszkanie Boga wśród ludzi353Dlatego właśnie Jego wydanie się na śmierć354 zapowiada zburzenie Świątyni, które ukaże wejście historii zbawienia w nową epokę: "Nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca" (J 4, 21 )355.
III. Jezus i wiara Izraela w Boga Jedynego i Zbawiciela
587O ile Prawo i Świątynia Jerozolimska mogły być dla władz religijnych Izraela okazją do "sprzeciwu"356 wobec Jezusa, to prawdziwym kamieniem obrazy była dla nich rola Jezusa w odpuszczaniu grzechów, będącym w sensie ścisłym dziełem Bożym357.
588Jezus gorszył faryzeuszów spożywaniem posiłków z celnikami i grzesznikami358, których traktował z taką samą życzliwością359. Przeciw tym, którzy ufali sobie, "że są sprawiedliwi, a innymi gardzili" (Łk 18, 9)360Jezus stwierdził: "Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników" (Łk 5, 32). Posunął się jeszcze dalej, mówiąc do faryzeuszów, że – ponieważ grzech jest powszechny 361 – ci, którzy sądzą, że nie potrzebują zbawienia, są zaślepieni sami w sobie362.
589Jezus gorszył przede wszystkim przez to, że utożsamił swoje miłosierne postępowanie wobec grzeszników z postawą samego Boga wobec nich363. Dał nawet do zrozumienia, że zasiadając do stołu z grzesznikami364dopuszcza ich do uczty mesjańskiej365Najbardziej jednak Jezus poruszył władze religijne Izraela, gdy odpuszczał grzechy. Rzeczywiście, stwierdzają one z niepokojem: "Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga?" (Mk 2, 7). Odpuszczając grzechy, Jezus albo bluźnił, ponieważ jako człowiek czynił się równym Bogu366, albo mówił prawdę, aJego Osoba uobecniała i objawiała imię Boże367.
590Jedynie Boska tożsamość Osoby Jezusa może usprawiedliwić także Jego absolutne wymaganie: "Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie" (Mt 12, 30), a także Jego słowa, że w Nim "jest coś więcej niż Jonasz… coś więcej niż Salomon" (Mt 12, 41-42), "coś większego niż Świątynia" (Mt 12, 6); gdy przypomina w odniesieniu do siebie, że Dawid nazwał Mesjasza swoim Panem368, i gdy stwierdza: "Zanim Abraham stał się, Ja Jestem" (J 8, 58), a nawet:"Ja i Ojciec jedno jesteśmy" (J 10, 30).

591Jezus domagał się od władz religijnych w Jerozolimie wiary w Niego ze względu na dzieła Ojca, jakie wypełnia369Taki akt wiary musiał jednak przejść przez tajemniczą śmierć sobie, by "się powtórnie narodzić" (J 3, 7) dzięki łasce Bożej370. Takie wymaganie nawrócenia wobec zdumiewającego wypełnienia się obietnic371 pozwala zrozumieć tragiczną pogardę Sanhedrynu, który uznawał, że Jezus zasługiwał na śmierć jako bluźnierca372. Jego członkowie działali w ten sposób zarówno przez "niewiedzę"373, jak i przez "zatwardziałość" (Mk 3, 5; Rz 11, 25) "niewiary" (Rz 11, 20). 

 

0

Podstawowym d

33 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758