Bez kategorii
Like

Sąd Najwyższy zapłacił pół miliona za stronę internetową. Bez przetargu

08/11/2012
417 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

554 tys. zł zapłacił Sąd Najwyższy za modernizację swojej strony internetowej i systemu intranetowego. Według Fundacji ePaństwo, która poznała szczegóły zamówienia, SN przepłacił, bo nowy portal pełen jest błędów – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

0


Sąd Najwyższy broni się, że modernizacja była tak droga, bo trzeba było zmieniać archaiczny, zbudowany 12 lat temu portal. Jako że brakuje jakichkolwiek wytycznych, do czego strony internetowe urzędów powinny służyć i jakie wymagania spełniać, to ich ceny drastycznie się między sobą różnią.
Nie było przetargu

– Poza działem bazy orzeczeń jest to dosyć prosty portal informacyjny. Nic, czego nie można by zrealizować, korzystając z darmowego oprogramowania, takiego jak WordPress, Joomla czy Drupal. Baza orzeczeń to już nieco bardziej skomplikowane mechanizmy, ale również nie są to wyżyny rzemiosła informatycznego – tak Fundacja ePaństwo ocenia nowy portal Sądu Najwyższego.

– Nie można np. wyświetlić listy wszystkich sędziów, a następnie listy orzeczeń, które wydali (najpierw trzeba znać nazwisko sędziego), nie mówiąc już o indywidualnych statystykach dla każdego sędziego. Dziwi też umieszczanie treści orzeczeń w formacie PDF, a nie HTML, co w pewnym stopniu wpływa na obniżenie ich dostępności i możliwości dalszego przetwarzania – dodaje.

To na wniosek Fundacji ePaństwo sąd udostępnił umowę z zewnętrzną firmą, która wykonała zlecenie modernizujące portal. Zlecenie zostało udzielone nie na podstawie przetargu, tylko w trybie zapytania o cenę.

– Oprócz niespecjalnie rozbudowanej funkcjonalności strona dodatkowo jest dziurawa, są na niej liczne błędy bezpieczeństwa pozwalające zewnętrznym użytkownikom na dostęp do treści, które miały być przeznaczone tylko dla administratorów portalu Sądu Najwyższego – mówi DGP Daniel Macyszyn z Fundacji ePaństwo. – Wziąwszy to pod uwagę, pół miliona złotych to bardzo wysoka cena za modernizację serwisu internetowego – dodaje Macyszyn.
Początek procesu zmian?

Sąd Najwyższy uważa jednak, że zarzuty fundacji są nieuzasadnione.

Więcej: wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/409896,pol-miliona-na-sadowa-witryne-www-554-tys-zl-zaplacil-sad-najwyzszy-za-modernizacje-swojej-strony-internetowej-i-systemu-intranetowego.html

0

Jan Pi

938 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758