Po expose Tuska- widziane z USA

Obecna sytuacja w Polsce jest zwiazana z przesileniem politycznym. Cos musialo zaiskrzyc we wzorowej dotychczas wspolpracy naszych nowych-starych okupantow, tj. Rosji i Niemiec, skoro reprezentujacy Niemcy Donald Tusk, zaczyna powoli tracic poparcie. Glowny atak na oboz niemiecki rozpoczal sie  po spektakularnym i slynnym samobojstwie gen. Petelickiego, po ktorym to jeden z ojcow zalozycieli PO, gen Gromoslaw Czempinski podkulil ogon, cos tam bormoczac, ze on wie jak Petelicki popelnil samobojstwo i slad w mediach glownego nurtu po nim zaginal. Jeszcze pare innych samobojstw politycznych, swiadczylo o realizacji „nocy dlugich nozy” oczywiscie w mikroskopijnej skali. Natomiast dalsze ujawnianie kompromitujacych faktow z afera z trumnami ofiar katastrofy smolenskiej, czy tez sprawa „Amber Gold”,  ze wspomne tylko o najbardziej znanych, mowi nam o wyraznym przesileniu w walce strony belwedersko-rosyjskiej i rzadowo-niemieckiej. Gore bierze coraz bardziej oboz prezydencki, za ktorym stoi dawne i rowniez obecne komunistyczne WSI z centrala w Moskwie, nad obozem niemieckim ktorego jadrem byly sluzby cywilne z dawnego MSW. Wczorajsza wiadomosc o ujawnieniu ze jednym z tworcow Amber Gold jest jakis emerytowany esbek, a nie dawny oficer WSI, swiadczy tylko o tym ze nastepuje powolne i bezlitosne dozynanie watah, rozpoczete samobojstwem Petelickiego. Czy takie dozynanie watah mial na mysli minister Sikorski?

W swietle tych walk o zwiekszenie wplywow pomiedzy Rosja i Niemcami nad Polska, expose premiera Tuska wydaje sie byc jego epitafium. Wie o tym doskonale, ze zostal przeznaczony do odstrzalu i jest to tylko kwestia czasu. Rzadzacy Polska za posrdnictwem swych agentow Rosja i Niemcy, musza sie dogadac w sprawie nastepstwa. Temu sluzyla rozmowa Pawlaka reprezentujacego strone rosyjska z Kaczynskim, na jakich warunkach PiS chcialby wspolrzadzic z PSL, gdyby mialo dojsc do podmianki za obopolna zgoda  Rosji i Niemiec. W takiej sytuacji, gdyby Kaczynski podjal decyzje o wspoldzialaniu ze zlodziejami z PSL, w celu oczywiscie ratowania Polski, PiS bylby juz calkowicie przegrany u tych niezdecydowanych wyborcow, ktorzy patrza elicie PiS na rece, a ktorzy moze byliby zdecydowani zaglosowac na PiS, by dac mu ponad 50% glosow potrzebnych do samodzielnego rzadzenia. Kaczynski musialby tym wyborcom obiecac, ze zlikwiduje WSI i powsadza przestepcow do wiezien, oraz ze przeprowadzi powszechna lustracje. Wobec faktow zaistnialych w latach, kiedy PiS byl u wladzy, nie nastraja  to optymistycznie. Raczej bedzie to koalicja z PSL, niz dorzniecie watah zlodziei z PSL. Mozna powiedziec ze jakie Prawo, taka i Sprawiedliwosc. Obecne elity PiS, wola raczej miec swiety spokoj w koalicji  ze zlodziejami w oczywiscie szczytnym celu ratowania Polski, niz zaryzykowac walke o samodzielne rzadzenie w oparciu o glosy niezdecydowanych lub niechetnych PiS-owi wyborcow. Wola byc zakladnikiem zlodziei, niz probowac rzadzic samodzielnie.

Nie wiem, czy po nieujawnieniu agentury i nie rozliczeniu dawnych WSI, Kaczyski nie stracil juz calkiem swojej wiarygodnosci u tych osob, ktore dotychczas byly mu przeciwne, a ktore w tych decydujacych chwilach zapewnily by mu wiekszosc parlamentarna. Pojscie w koalicje z agentem Moskwy Pawlakiem wraz z jego zlodziejskimi elitami, oznaczaloby ze pozwala na dalsze rozkradanie przez PSL resztek Polski, bez mozliwosci ukarania koalicjanta w obawie przed utrata wladzy. Na to mu nie pozwola obecne elity PiS, przyzwyczajone do latwych parlamentarnych i senatorskich pensji. Ponadto nie moglby tez rozliczyc PO, gdyz to byloby czescia umowy koalicyjnej. Aby wyrzucic zlodziei i powsadzac ich do wiezien, niezbedna jest lustracja, by nikt nie mogl juz nikogo szantazowac przeszloscia. Czyli odebrac glowna bron dawnej WSI i SB, ktore to nadal sa dzieki braku lustracji, rzeczywistymi wladcami Polski, ktora zmierza wlasnie ku rozbiorowi. Wydaje mi sie, ze Kaczynski jest zbyt „cienkim Bolkiem” by sie zdecydowac to obiecac potencjalnym wyborcom. Jest zbyt mocno powiazany ukladem magdalenkowym, ktory go jednak bardzo krepuje. Chcialabym tutaj podkreslic ze w decydujacych o lustracji chwilach mial poparcie za lustracja Tuska i POi nie zdecydowal sie opublikowac aneksu jak rowniez ujawnic agentury w panstwie polskim.