Sporo hałasu w Polsce wywołał temat hipotetycznego paktu z III Rzeszą i przystąpienia do paktu antykominternowskiego. Tymczasem na zachodzie….
1.
Ubiegający się o urząd prezydenta USA w 2000 roku Patrick (Pat) Buchanan wydał w latach 19990 –tych książkę pod tytułem „Churchill, Hitler. Wojna niepotrzebna”.
Zdaniem autora (Buchanan był starszym doradcą trzech amerykańskich prezydentów: Richarda Nixona, Geralda Forda oraz Ronalda Reagana. Jest także współzałożycielem dwutygodnika The American Conservative) błędem było udzielenie Polsce gwarancji w 1939 roku i wypowiedzenie Niemcom wojny 3 września tegoż roku.
Churchill swoim uporem w 1940 doprowadził w zasadzie do jednego – do upadku Imperium Brytyjskiego.
Zdaniem Buchanana należało iść razem z Hitlerem przeciw Stalinowi.
Gdyby Anglia nie udzieliła Polsce gwarancji, to doszłoby do ewentualnych korekt granicznych, a ewentualna wojna miałaby charakter lokalny.
Nie doszłoby natomiast do zawarcia sojuszu Hitlera ze Stalinem.
W 1940 roku zamiast rozgromienia Francji Wehrmacht uderzyłby na Wschód, co ocaliłoby miliony istnień ludzkich i położyło kres bolszewizmowi.
Ba, wedle amerykańskiego autora nie byłoby również Holokaustu.
2.
Ameryka daleko, powie ktoś.
No to popatrzmy na Anglię.
Andrew Marr („Tworzenie współczesnej Brytanii”) pisze:
Czy rzeczywiście powinniśmy walczyć? Czy gdybyśmy poszli na ugodę z Hitlerem w 1940 r. to jego reżim nie złagodniałby, stając się autokracją niesięgającą do ludobójstwa? Być może nie doszłoby do Holokaustu. Imperium brytyjskie powoli zamieniałoby się w federację demokratycznych państw, a ponieważ USA stałyby z boku, więc nie doszłoby do zimnej wojny z groźbą atomowej zagłady.
3.
Max Hastings przypomina („Piekło rozpętane”), że Stalin początkowo był sojusznikiem Hitlera. I że wymordował 350.000 Polaków.
Przypomina także i to, że choć po ataku na Pearl Harbour Churchill powiedział, iż 4/5 ludzkości jest teraz po stronie aliantów, to w trakcie zamieszek wybuchłych w Egipcie w 1942 roku tłum krzyczał: Rommel! Rommel!
I że po stronie niemieckiej opowiadało się więcej Francuzów, niż po stronie aliantów (rząd Vichy i obrona Syrii oraz Madagaskaru).
Zdaniem Hastingsa Hitler mógł powalić Imperium Brytyjskie już w 1940 roku zajmując Gibraltar i Maltę.
Tym samym przeciąłby najważniejsze linie komunikacyjne Brytanii, co wywołałoby ferment przeciw Churchillowi, jego obalenie i powołanie rządu złożonego z ludzi o nastawieniu filogermańskim.
4.
U nas tymczasem jedna bardziej zauważona książka narobiła sporo zamętu, choć już 30 lat temu bez mała pisano na ten sam temat.
Tymczasem w Europie (i nie tylko) alternatywna historia II wś nie budzi aż takich emocji.
Może dlatego, że przez 30 lat PRL-u wmawiano nam, że wygraliśmy wojnę?
19 09.2012