…do Michała Tuska

Giertych traktuje Pana osobę jako odskocznię polityczną w przyszłość

Zygmunt Wrzodak do Michała Tuska

Zrobił Pan kolejny wielki błąd w swoim życiu, za który już Pan płaci. Jeden błąd to łatwość, z jaką przejął Pana szemrany bizmesmen Stefański, a drugi, że wyznaczył Pan na swojego obrońcę Romana Giertycha, wyjątkowego karierowicza i wyjątkowo podłego człowieka, cynicznego gracza politycznego, któremu zależy przede wszystkim na popularności medialnej, a przy okazji na zarobieniu dużych pieniędzy.

Przypominam Panu, że ten człowiek zniszczył Ligę Polskich Rodzin, w której to partii pod jego kierownictwem sfałszowano 62 umowy zlecenia, a prokuratura okręgowa warszawska nie znalazła ani jednego winnego podrobienia podpisu na umowach zleceniach. Roman Giertych był w przeszłości członkiem Rady Nadzorczej Wielkopolskiego Banku Rolnego, który to bank został okradziony przez osoby zarządzające tym bankiem. Jednej i drugiej sprawie prokuratura ukręciła łeb – w przedziwny sposób. Należałoby wrócić do tych spraw i prześledzić sposób ich utrącenia.

Roman Giertych to kolega Pana ojca oraz Grzegorza Schetyny, których Giertych gościł  na swojej  posesji ale tylko po to, by później wykorzystać tę znajomość do walki z Marianem Brudzińskim w prokuraturze w sprawie podejrzanej budowy domu Giertycha. Teraz podlizuje się Jarosławowi Gowinowi!!!

Giertych traktuje Pana osobę jako odskocznię polityczną w przyszłość. On wielokrotnie zapewniał, że jego marzeniem jest kandydowanie na prezydenta Polski w 2015 roku i potrzebuje dużo pieniędzy i  ciągłej obecności w mediach. Jak na razie to mu się udaje, a ofiarą jego igraszek i planów politycznych tym razem jest Pan.

Podejrzewam, że wybór tego podłego człowieka na Pańskiego obrońcę nie jest Pańskim pomysłem. Znając jego przebiegłość i bezczelność podejrzewam, że on mógł wykonać kilka telefonów do ,,wpływowych” osób w państwie, by załatwić sobie medialną ,,fuchę” na grzebiecie Pańskiej osoby. To też mu się niestety udało. Nieważne, jaki będzie wynik sporu Giertycha z mediami; on już wygrał i osiągnął to, co chciał: jest w mediach.

Szerszy plan związany z osobą Giertycha może być realizowany w uzgodnieniu z PO, ponieważ zbliżają się wybory prezydenckie, ale to innym razem Panu napiszę. Pokazuję Panu obraz narcyza, cynika, bezczelnego lumpa, który w imię swoich nie zaspokojonych ambicji politycznych dosiadł Pana i rży medialnie kosztem Pańskiego nazwiska, no i Pańskiego ojca.

Piszę do pana nie jako sympatyk którejś z partii politycznych, bo uważam, że nie ma w Polsce żadnej partii, która realizuje Polską Rację Stanu. Piszę, żeby ostrzec Pana przed tym złym człowiekiem, który nienawiedzi innych, którego ,,pomoc” to tylko cyniczna gra.

Z poważaniem Zygmunt Wrzodak

Pomysłodawca i założyciel LPR, poseł na Sejm IV i V kadencji

Były czł. Komisji Krajowej NSZZ S, czł. Zarządu Regionu Mazowsze, szef S Ursusa 1991 do 2001 roku, działacz struktur podziemnej S na Mazowszu.

Skierniewice, 05.09.2012 rok.

za: http://wiernipolsce.wordpress.com/2012/09/10/do-michala-tuska/