Bez kategorii
Like

Jak barszcz Sosnowskiego…

08/09/2012
359 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

„Brak jest więc podstaw do przyjęcia, że wniesienie odwołania po upływie terminu nastąpiło bez winy i z przyczyn niezależnych od odwołującej, a tylko taka sytuacja uzasadniałaby rozpoznanie odwołania, mimo jego złożenia po terminie.”

0


 

 

 

1.

Postanowieniem z dnia 24 sierpnia 2012 roku sędzia Sądu Okręgowego w Katowicach mgr Mariola Ścigała – Pentak odrzuciła odwołanie od decyzji ZUS pani Barbary P., albowiem zostało ono wniesione po terminie (sygnatura XI U 1134/12).

2. 

Sąd Okręgowy zważył:

Zgodnie z treścią art. 4779§1 kpc odwołanie od decyzji organu rentowego wnosi sięna piśmie do organu, który wydał decyzję lub do protokołu sporządzonego przez ten organ, w terminie miesiąca od doręczenia odpisu decyzji.

Decyzja organu rentowego z dnia 5.03 2012 r. nr 169 została skutecznie doręczona Barbarze P. w dniu 7 marca 2012 r. (zwrotne potwierdzenie odbioru).

Od daty doręczenia decyzji rozpoczął bieg miesięczny termin przewidziany na jej zaskarżenie.

(…) Odwołanie Barbara P. złożyła w organie rentowym dopiero w dniu 10 kwietnia 2012 r. (data wpływu odwołania do organu rentowego), a więc – jakprima facie można zauważyć – po upływie ustawowego miesięcznego terminu przewidzianego na dokonanie tej czynności, który upłynął w dniu 7 kwietnia 2012 r.

(…) Odwołująca w żaden sposób nie usprawiedliwiła okoliczności złożenia odwołania po terminie, ani też nie złożyła wniosku o przywrócenie terminu do jego wniesienia, uprawdopodobniających okoliczności uzasadniające wniosek.

Powyższe słowa pochodzą z uzasadnienia wyroku. Podkreślenia również.

3. 

Popatrzmy zatem, jak się sprawy mają.

Trudno nie wierzyć ZUS-owi, że odwołanie Barbary P. wpłynęło dopiero 10 kwietnia b.r.

Ale sędzia mgr Mariola Ścigała – Pentak najwyraźniej przeoczyła jedno z fundamentalnych rozwiązań polskiej procedury cywilnej, nb. znane już przed wojną.

Otóż zgodnie z art. 165 kpc oddanie pisma procesowego w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego jest równoznaczne z wniesieniem go do sądu.

Takie samo rozwiązanie przewiduje kodeks postępowania administracyjnego w art. 57.

Ba, ordynacja podatkowarównież!

Pani Barbara P. nadała swoją skargę listem poleconymw polskiej placówce operatora publicznego dnia 6 kwietnia 2012 roku, a więc dzień przed upływem terminu.

Koperta opatrzona stemplem Poczty Polskiej jest w aktach organu rentowego (tak w sądzie przezywająZUS). 

4.

No dobrze, ktoś zapyta, ale skąd tytuł?

Otóż barszcz Sosnowskiego również jest nie do wyplenienia….

 

8. 09 2012

0

Humpty Dumpty

1842 publikacje
75 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758