Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu zdarzało się postępować, co tu dużo pisać amoralnie, żyjąc w trójkącie małżeńskim. Aby w efekcie tego przechrzcić się w Anglii i zapomnieć o swojej pierwszej żonie, gdy ona umierała.
Dzisiaj w Polsce mamy same sukcesy PO i ich koalicjanta PSL-u i ich rządu na czele, którego stoi najlepszy z najlepszych premierów w historii Rzeczypospolitej premiera Tuska oraz prezydenta "wszystkich" Polaków Bronisława Komorowskiego w asyście jego niezastąpionej żony pierwszej damy Polski, która wywodzi się z rodziny o czyto polskich korzeniach, która zasłynęła z tego, że krzewiła w Polsce na Polakach polskość używając do tego niekonwencjonalnych sposobów, która jednocześnie była całkowicie oddana sprawie wolnej i Wielkiej Polski.
I tak jak kiedyś Piłsudski stojąc na czele polskiej armii brał na siebie całą odpowiedzialność za sprawowanie władzy nad Polską, tak i dzisiaj w przypadku wygranej wojny przez Polskę, z jakimś naszym potencjalnym wrogiem, całe zaszczyty spadłyby przecież na nich w razie wygranej, ale i w razie porażki odium katastrofy również spadłaby na ich rządy. Jednak oni mają to wszystko gdzieś i pewne jest to, że za swoje decyzje nie ponieśliby żadnych konsekwencji i nic by im się nie stało.
Komorowskiemu jest nawet dzisiaj przykro z tego powodu, że dopiero obecnie dokonuje się ekshumacji szczątek ciał na Warszawskich Powązkach pomordowanych w ubeckich mordowniach, on nawet jakoby nie wiedział do dnia dzisiejszego o tym, że tym ludziom strzelano w tył głowy, tak jak i zapewne nie wiedział o tych, których wymordowano w miejscach kaźni w granicach Sowieckiego Związku Rad, m. in. w Katyniu. To w takim razie, co on do tej pory czynił w polskim parlamencie? A reszta polskich polityków zasiadających tam od wielu lat, co tam do tej pory robiła?!
Przecież ci ludzie od lat siedzą na szczycie władzy w Polsce, lecz oni dopiero dzisiaj dowiedzieli się o tych zbrodniach i miejscu, gdzie pochowano w bezimiennych mogiłach martwe ciała polskich bohaterów. To jest dla nich dopiero wielkie zaskoczenie.
Jednak to oni przypiszą sobie sukces związany z tymi pracami, to oni również w razie wojny cały sukces przypisali by sobie. A jeżeli przegrają, to uczynią to samo, co uczynili przywódcy Polski we wrześniu 1939 roku. Najpierw źle przygotują Polskę do wojny, wejdą w strategiczne militarne sojusze bez pokrycia, wyślą miliony Polaków na pewną śmierć, a potem uciekną z Polski i nic się, im za to nie stanie.
Dzisiaj Polską rządzi klika pookrągłostołowa, a wtedy Polską rządziła okultystyczna – masońska – żydowska klika sanacyjna, która bez pardonu zwalczała swoich przeciwników politycznych dopuszczając się na nich zbrodni i morderstw lub bezprawnych uwięzień.
Wypisz wymaluj dzisiejsza Polska, która jest bardzo podobna do tej sanacyjnej.
p.s.
Jeżeli to właśnie Piłsudski dowodził całą polską armią i to on stał za naszym zwycięstwem pod Warszawą, a potem w dalszych walkach z bolszewikami uwienczonymi podpisaniem układu pokojowego w Rydze – kompletne fiasko tego paktu, które w jednym z punktów wydawało Białych Rosjan walczących po stronie polskiej w wojnie polsko – bolszewickiej bolszewickiemu Związkowi Sowieckiemu. I na koniec mam jedno pytanie, czemu po zakończeniu tej wojny marszałek Piłsudski odsunął od dowództwa nad polską armią takich ludzi, jak Rozwadowski i Haller?
Zachował się w sposób nieracjonalny, który szkodził Polsce, ponieważ odsunął od dowodzenia ludzi najbardziej w tej wojnie zasłużonych i najlepszych na tych stanowiskach, które piastowali. A przecież wielu Polaków do dzisiaj twierdzi, że Piłsudski zawsze w swoim postępowaniu stawiał interes Polski na pierwszym miejscu. Czy dzisiaj tą samą retoryką nie posługują się ludzie rządzący Polską od 1989 roku?!
Czyżby marszałek Piłsudski i jego otoczenie bało się o to, że może utracić u Polaków mit niezwyciężonego marszałka? Na marginesie dodam, że stopień marszałka, na który sam się mianował.
Co w takim razie jest ważniejsze Polska, czy moje osobiste ambicje i zaszczyty z tym związane?
I fragment artykułu pana Jana Bodakowskiego:
Wojna polsko bolszewicka.
25 kwietnia 1919 roku Józef Piłsudski bez konsultacji i zgody sejmu zaatakował Rosję bolszewicką oraz wplątał słabą odradzającą się Polskę w wojnę, która mogła doprowadzić do likwidacji Polski i przyłączenia ziem polskich do komunistycznego imperium. Polacy byli przeciwni ekspansji na wschód i osłabianiu odradzającego się państwa. Piłsudski rozkazał inwazji na ZSRR pomimo, że polska armia nie posiadała: wywiadu, łączności. Sam Piłsudski nie miał ściśle określonych celów ani pełnej kontroli nad armią, rozpoczął atak nie informując sztabu generalnego i przejmując osobiste dowodzenie nad tysiąc kilometrowym frontem. Podjęcie tak odważnych decyzji ułatwiło mu zapewne nie posiadanie żadnego wykształcenia wojskowego. Sowieci w pierwszej chwili bez walki wycofali się z Kijowa, potem nastąpił sowiecki kontratak i histeryczny odwrót Polaków (polskie odziały nie miały ze sobą żadnej łączności, w polskiej armii zapanował chaos).
Główny ciężar obrony Polski ponosili Hallerczycy. Piłsudski podczas działań wojskowych dowództwo odbierał wykształconej kadrze i oddawał swoim kumplom legionistom pozbawionym wykształcenia i doświadczenia (doskonale opisywały to raporty misji francuskiej armii).
W obliczu bolszewickiego zagrożenia Piłsudski załamał się psychicznie i między 10 a 13 sierpnia 1920 roku na ręce Witosa złożył rezygnację. Po rezygnacji uciekł do kochanki do Bobowa leżącego w zachodniej Polsce. Rezygnacja Piłsudskiego z dowództwa uratowała Polskę. Po latach Piłsudski zmyślił swoje przygody i opisał je z talentem w broszurze „Rok 1920”. Bitwą warszawską zwycięsko dowodził szef sztabu głównego Rozwadowski. Piłsudski w dniach po bitwie warszawskiej nie był świadomy polskiego zwycięstwa. Niestety po zwycięstwie Piłsudski powrócił do aktywnej działalności. Po rezygnacji z dowodzenia całością polskich sił zbrojnych Piłsudski pozostał dowódcą polskich oddziałów znajdujących się pod Puławami, wstrzymywał marsz wojsk polskich i uniemożliwił polskiej armii rozgromienie bolszewików (tylko dzięki Piłsudskiemu Armia Czerwona i ZSRR przetrwały).
za:
Kiedy Polacy poznają całą prawdę o naszej polskiej historii i przestaną przy tym unosić się emocjami?