widziałem pamięć w kształcie Krzyża…
POLSKIE SERCE
JEST WCIĄŻ BARYKADĄ
widziałem pamięć w kształcie Krzyża
w Krzyżu chorągwie…świecy płomień
kwiatów stygnące krwawe krople
ludzi łamiących ciszę wspomnień
okruchy słów ściskane w dłoniach
jak rozpalonych węgli oczy
gdy anioł ze złamanych skrzydłem
tuż obok przygarbiony kroczył
i byłem pośród tego tłumu
co szeptał wszystko ci wybaczę
choć nie raz jeszcze za plecami
z dymiącym ostrzem Cię zobaczę
tak jak wtedy…pamiętasz..? u Anny
Krzyż nam drogę do Polski wyznaczał
dziś tej samej sprawy bronimy
bo nas straszy znów dola sobacza
choć układasz z puszek po piwie
święte znaki Ojczyzny i wiary
pójdę cicho za Tobą z modlitwą
by cię ustrzec od gniewu i kary
by bluźnierstwo zamienić w miłość
choć nas jeszcze na szyjach ból pali
by zamienić smoleńskie kłamstwo
w drogę prawdy co Polskę ocali
polskie serce jest wciąż barykadą
póki Krzyż tę redutę osłania
na Krakowskim Przedmieściu pod Krzyżem
Bóg Ojczyznę ramieniem osłania..
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid