Drużyna Tuska i drużyna Putina wracają do domu. Czas zakończyć igrzyska, wyłapać prowokatorów, zbadać kolejne „samobójstwa”, rozpocząć rozliczanie zdrajców i pachołków Moskwy.
Osobiście, bardzo się cieszę z dzisiejszych rezulatatów zmagań reprezentacji piłkarskich Polski, Rosji, Grecji i Czech, podczas Euro 2012. Oczywiście, szkoda jest wysiłku naszych zawodników, ale zasłużone baty dostał Smuda, Tusk i Komorowski.
Nie mam złudzeń, że nawet i teraz żaden z nich nie zrozumie tej prostej prawdy, że – wcześniej czy później -ale w taki sposób zawsze się kończą zmagania, gdy najważniejszy jest PR, wizerunek, propaganda sukcesu … – zastępujące solidną pracę. Sporo lat temu również cała Polska ze zdziwieniem obserwowała naszych "piłkarzy" z reprezentacji, nie wychodzących od fryzjera, by z wyżelowanymi fryzurami dobrze wypadać przed kamerami. I rzeczywiście dobrze wypadali, ale z mistrzostw świata również szybko wypadli. Teraz mieliśmy okazję obserwować nie tylko zagrywki PR-owskie premiera, ale i tego, który miał naszą kadrę dobrze przygotować. Zamiast tego, wolał zajmować się głównie rozdawaniem koszulek ze sponsorami. A zresztą, czy w ogóle ktoś spodziewał się, że człowiek nie potrafiący poprawnie się wysłowić, będzie miał w głowie lepiej poukładane, że potrafi myśleć taktycznie, strategicznie … nuuu może i un potrafi, ale ja o tym nic nie wiem?
Właśnie trener Smuda podsumował ten ostatni mecz:
"Chłopaki to co mieli w nogach położyli na boisku …"
Fakt zawodnicy położyli … a ile włożyli do swoich kieszeni działacze sportowi oraz trener, przy okazji różnych reklam?
Tylko naszej naiwnej nadziei można zawdzięczać, ten zapał i ogromny doping, który miał uczynić cud – bo przecież nie wysiłek Franciszka Smudy, Grzegorza Laty, Zbigniewa Bońka … a także Jacka Gmocha – by wymienić tylko niektórych, którzy przeiwnęli się w reklamach związanych z Euro 2012.
Skoro za moje, między innymi, pieniądze zostały wybudowane te stadiony, dzięki którym oni mogli się lansować, to chyba mam prawo ich rozliczyć i to dokładnie do ostatniego grosza …
Bo i cóż innego nam pozostało, jak nie rozliczyc tych wszystkic przewalaczy od "Polski w budowie", "Autostrad w budowie", "Drużyny w budowie" … dobrze że chociaż buda ruska stoi!
Link do zdjęcia wprowadzającego:
Nie musisz komentować. Wystarczy, że przeczytasz ... i za to Ci również dziękuję.