Ten dworzec jest dworcem (moich) marzeń
Widziałem wiele pięknych obiektów zabytkowych w stanie nienaruszonym, bez poprawek i ulepszeń. Widziałem też takie, które spełniają rolę funkcjonalną służąc społeczeństwu.
Dworzec kolejowy we Wrocławiu zawsze mi się podobał – miał swój niepowtarzalny charakter. Kiedy wzięli się za jego remont obiecując, że dopiero po nim nabierze właściwego piękna przyznam, że towarzyszyły mi mieszane uczucia; uważałem, że gdzieś w tym współczesnym pędzie architekci zatracą dawny wysublimowany smaczek obiektu. Na szczęście stało się inaczej.
Byłem tam dziś. Jest pięknie i bardzo funkcjonalnie. Dworzec zachował swój wspaniały charakter. W nowej odsłonie wygląda wspaniale. Architekci zadbali o najmniejsze detale, a nawet udało im się wyciągnąć ich setkę więcej.
W połączeniu dawnego z nowoczesnością dworzec kolejowy we Wrocławiu stał się najpiękniejszym w Europie. Jeśli ktoś uważa inaczej, to jego sprawa, ja zostanę przy swoim zdaniu.