Po dwudziestu latach – Widziane z USA

Dwadziescia lat temu posel UPR, Janusz Korwin Mikke, niespodziewanie wystapil z propozycja uchwaly sejmowej w sprawie lustracji, wykorzystujac moment nieobecnosci wiekszej polowy czlonkow Unii Wolnosci.

Dzisiaj mija akurat okragla rocznica 20 lat, kiedy to Antoni Macicierewicz, owczesny szef MSW, ujawnil liste bylych agentow SB, pracujacych dla komunistycznych wladz. Pare dni wczesniej, posel UPR, Janusz Korwin- Mikke, wykorzystujac sytuacje, kiedy to wiekszosc poslow owczesnej Unii Demokratycznej, poszla na spotkanie z prezydentem Izraela, zglosil projekt uchwaly lustracyjnej,zobowiazujacej ministra MSW, do ujawnienia tajnych wpolpracownikow komunistycznej policji, zasiadajacej wtedy w lawach poselskich i senatorskich. Pamietamy jaka wtedy wybuchla panika w owczesnym obozie wladzy. Wtedy sile spokoju okazywali komunisci. Owczesne kierownictwo PiS, bylo za, a nawet przeciw. Pamietam to dokladnie, ze nie okazywali zadnego entuzjazmu w sprawie lustracji. Kto mi nie wierzy, niech sobie poczyta gazety z tamtego okresu.

Trzy lata wczesniej doszlo do „demokratycznych” wyborow, ktore finalizowaly ustalenia dokonane glownie w Magdalence. Chodzilo glownie o to, by komunisci zrzekli sie oficjalnie wladzy w wyniku wyborow, by sie nic nie zmienilo, pomimo „powaznych zmian”.

Kiedy dzisiaj czytalam wynurzenia Piotra Naimskiego, owczesnego szefa UOP, ze obalenie rzadu Olszewskiego bylo spowodowane konfliktem w sprawie przejecia majatku po sowieckich bazach, to jest to moim zdaniem odwracanie kota ogonem.

Pan Naimski liczy chyba na nasza krotka pamiec. Wtedy jakos nikt nie mowil w tamtych goracych dniach o majatku po rosyjskich bazach. Zresta co to byl za majatek, skoro Rosjanie nawet wyrywali okna z okiennicami i wywozili wszystko do Rosji. Ziemie po tych bazach przejmowal skarb panstwa, chyba ze wczesniej byly poczynione inne ustalenia. Te inne ustalenia wynikaly jednak z umow okraglostolowych i magdalenkowych, gdzie do dzisiaj nie jest wiadomo, jakie poczyniono wtedy ustalenia, a jednym z reprezentantow tzw. strony spolecznej, byl obok Walesy, Michnika, Lech Kaczynski.Nie wiem jeszcze kto wtedy w Magdalence reprezentowal tzw. strone spoleczna. Tam wlasnie przyjeto zasade: „My nie ruszamy waszych, a wy nie ruszacie naszych”. Zasada ta ciagle zobowiazuje, czego jaskrawym przykladem bylo zablokowanie lustracji przez Lecha Kaczynskiego, jako ostaniej proby naprawy panstwa.

Dwadziescia lat temu ujawnienie agentury, oznaczalo wylaczenie z zycia politycznego i  publicznego osob bedacych tajnymi wspolpracownikami oraz eatatowymi pracownikami komunistycznej bezpieki. Warto tez zaznaczyc, ze WSI bylo wtedy nie ruszane, zgodnie z ustaleniami magdalenkowymi. Wykluczenie z zycia politycznego bylo wtedy traktowane jako katastrofa finansowa calej rodziny, pasozytujacej na koszt podatnika. Ponadto dzialaczom Solidarnosci, bedacych agentami SB, grozil oprocz utraty apanazy finansowych, ostracyzm spoleczny. Dzisiaj nikt sie tym specjalnie nie przejmuje, czego przykladem jest Niesiolowski czy Boni.

Dwadziescia lat temu, nejaki Jacek Kuron, jeden z swietych okraglego stolu, mowil glosem pelnym przerazenia, o chorych z nienawisci oczach Antoniego Macierewicza. Przerazony byl pewnie dlatego, ze wiedzial ilu obecnych wtedy poslow Unii Demokratycznej bylo tajnymi wspolpracownikami SB. Nie byl natomiast pewny ilu z nich ujawni Macierewicz. Gdyby doszlo do pelnego ujawnienia wszystkich zasobow archiwalnych, wtedy by sie okazalo ze opozycja demokratyczna z lat siedemdziesiatych byla naszpikowana agentami SB. Kuron rowniez bal sie ujawnienia skali jego nalogu pijanstwa. Wiadomo, ze agenci SB liczyli prawie kazda butelke wypitego alkoholu przez Kuronia i jego kompanow.

Po dwudziestu latach znowu wracamy do punktu wyjscia. Partie okraglostolowe, sprawujace na przemian namiastke wladzy, ktorej zewnetrzne znamiona daje im okresowo gen Kiszczak, staraja sie odwrocic kota ogonem,  unikajac tematu lustracji.

Kiszczak zdmuchuje kiedy tylko chce, kolejne ekipy ktore powoluje do reprezentacji interesow WSI, ktore faktycznie rzadza niczym okupant, Polska. Im jest obojetne czy bedzie rzadzila PO, PSL, SLD, czy tez PIS. PiS chce czy nie chce , jest czescia ukladu magdalenkowego, o czym swiadczy odpowiedzialne zachowanie sie braci Kaczynskich wobec lustracji. Dobitnym tego przykladem byla sprawa senatora PO, Piesiewicza. Skoro go mogly szantazowac prostytutki, z ktorymi sie zabawial w przebieranki, to dlaczego nie mogly go szantazowac obce sluzby wywiadowcze, wymuszajac na nim odpowiednbie zachowanie podczas glosowan. Zamiast drazyc temat, PiS woal ta sprawe pominac milczeniem. Ostatnia sprawa o ktorej juz pisalam byl list Zobry do Kaczynskiego, w ktorym to Ziobro zarzucil mu zdrade stanu. I co? I nic. Media rzadowe milcza na ten temat, pisowskie, duzo skromniejsze rowniez. Kaczynski obiecal publicznie ze problem wyjasni zaraz po swiecie Wielkanocy. I cisza. Rowniez w mediach rzadowych .

 Po dudziestu latach widac ze umowy magdalenkowe dalej obowiazuja, a zewnetrzne znamiona wladzy moga tylko przejmowac ich beneficjenci. Natomiast secesja Ziobry i Kurskiego, wyraznie pokazuje ze jak nie sa z ukladu magdalenkowego, to sie ich po prostu zamilcza. Przykladem skutecznosci takiego dzialania jest polityka stosowana wobec Rona Paula, jednego z kandydatow republikanskich w wyborach prezydenckich. Zamilczec za wszelka cene w glownych mediach.

A teraz [prosze sobie porownac, ile razy mowi sie o Kaczynskim i PiS, a ile razy mowi sie o Ziobrze i jego grupie. Nadmieniam  ze nie jestem sympatyczka ZZ. Chodzi mi wylacznie o uwypuklenie problemu, jakim jest zamilczanie partii spoza ukladu magdalenkowego w glownych mediach. Malo tego – jeszcze zeby utrwalic uklad magdalenkowy, ustanowiono 5% prog wyborczy na ktory ochoczo przystal Jaroslaw Kaczynski, eliminujac konkurencje po prawej stronie sceny politycznej, a scislej patriotyczno-niepodleglosciowej. Kto chce niech mnie sprawdzi: po ustanowieniu tego progu wyborczego – procent zamilczania w mediach glownego nurtu, byl taki sam jak jest obecnie. Wspomne jeszcze tylko o finansowaniu przez podatnikow tych partii ktore weszly do sejmu przekroczywszy 5 % prog wyborczy.

Sytuacja sprzed 20 lat raczej sie nie powtorzy. Uklad magdalenlowy jest juz zabetonowany i pilnowany przez dwa wrogie oscienne panstwa: Rosje i Niemcy. A te sa zainteresowane w rozbiorze Polski.