Grzegorz Braun o procesie Rymkiewicza, sądach i postbolszewickiej sprawiedliwości oraz wolności słowa w Polsce

 

 

Rozmowa z Grzegorzem Braunem reżyserem filmów m.in.: "Poeta pozwany", "Eugenika", "Towarzysz Generał".

Rozmowa odbyła się 27.05.2012 w studio TV Trwam w Chicago.

W tej rozmowie, reżyser Grzegorz Braun m.in. mówi o procesie poety Jarosława M. Rymkiewicza wytoczonym przeciwko niemu przez "duchowych spadkobierców KPP" z "Gazety Wyborczej".

Idee Róży Luksemburg, międzynarodowej komunistki z początków ubiegłego stulecia,  przyświecały Komunistycznej Partii Polski (KPP) — czyli sowieckiej, stalinowskiej agenturze działającej przeciwko niepodległości Polski w II RP. J.M. Rymkiewicz dopatrzył się — nie bez racji — kontynuacji pomiędzy atmosferą oraz klimatem ideowym i duchowym tamtej formcji, a formacją redaktorów "Gazety Wyborczej", którzy często wywodzą się z rodzin uczestników tamtej antypolskiej działalności, jaką prowadziła KPP. Zreszą, była o tym mowa w sądzie.

Trzeba być dalece naiwnym, by wierzyć w niezawisłość sądów w postpeerelu. System jest niegodziwy i działa przeciw obywatelom. Działa także przeciwko Polsce i Narodowi Polskiemu. Wymiar sprawiedliwości jest niewątpliwie używany jako narzędzie represji i prześladowń politycznych.

Bez Torunia i  TV Trwam — system jest dopięty, wszystko gra. I tylko Toruń stwarza alternatywę [dla postbolszewi — przyp. Andy], która ma jakąś wagę, ma jakieś znaczenie… Inne działania w sieci także telewizyjne — mają pole działania oraz siłę rażeni oczywiście znacznie mniejszą. Jak się rozprawią z największym przeciwnikiem — jakim jest TV Trwam — to wtedy zaczną dusić i utrudniać działalniość w tych mniejszych niszach, jakie się zachowały.

Jarosław M. Rymkiewicz — mistrz słowa polskiego — musi za swoje słowa o duchowych spadkobiercach KPP w "GW" odpowiadać przed sądem postpeerelowskim…W filmie Brauna "Poeta pozwany" widać brak wolności słowa.

"Poeta pozwany" to obraz ukazujący zderzenie wielkości intelektualisty z absurdem procesu sądowego, w którym Rymkiewicz musi się tłumaczyć ze swoich poglądów. Na proces z Agorą sympatycy pisarza przychodzili z hasłami: "wolność słowa" i "wolność poety".

Niekorzystny dla Rymkiewicza wyrok nie tylko był zaskoczeniem, ale również budził obawy i kazał stawiać pytania o kondycję demokracji w Polsce.

– Wolność słowa będzie teraz w Polsce ograniczana. Ale nie zważajcie na to. Mówcie, co chcecie – apeluje Rymkiewicz.

Film dokumentalny wyreżyserowany przez Grzegorza Brauna pozwala nam też bliżej poznać wybitnego polskiego pisarza – posłuchać jego wierszy, poznać inspiracje poety, zobaczyć go przy pracy.

 

Grzegorz Braun o "Poecie pozwanym" i Polsce w Chicago

 

Film o Jarosławie Marku Rymkiewiczu będzie dodatkiem do tygodnika "Gazeta Polska" od 30 maja 2012 r.