Bez kategorii
Like

A mogłoby pięknie być …

23/05/2012
342 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Czy i do czego potrzebujemy sejmu i senatu?

0


 Marzę sobie o takiej chwili, kiedy przewróci się już wszystko do góry nogami, tym naszym rządzącym oraz kontestującym w opozycji, po tej skali niezadowolenia, jaką prezentuje obecnie Naród Polski. Czekam, kiedy przewróci im się tak, że zostaną pozbawieni swoich stanowisk i przywilejów, które im rozum odebrały.

Czy i do czego potrzebujemy sejmu i senatu? A w konsekwencji podpisu prezydenta? Prezydenta potrzebujemy, przecież, jako przedstawiciela jednego stanowiska, wypracowanego przez Naród w kwestiach międzynarodowych, a nie do tego, żeby zatwierdzał oczywiste Prawa i Obowiązki, ustalone przez naszą Konstytucję.

Kiedy wszystko stanie na nogi, to wtedy Naród Polski napisze nie tylko Polską Konstytucję, ale i wszystkie Prawa i Obowiązki, (stosując Dekalog) w każdej dziedzinie, wynikające z tej Konstytucji.

Trzeba tylko pozwolić Narodowi przemówić!

Naród napisze to raz na zawsze!

Kiedy już spisane będzie wszystko, co należy spisać, to, po co nam sejm i senat?

Żadnych nowych ustaw nie będziemy potrzebowali.

Teraz nikt już nie jest w stanie ogarnąć tej ilości nowych, głupich i sprzecznych ze sobą ustaw i rozporządzeń. Nawet nie znamy  tych ‘posłowych produktów’, aż ktoś łebski do nich nie dotrze i nam o tym napisze.  Tworzone są one doraźnie, dla potrzeb rządzących i ‘króliczych przyjaciół’, a nie dla społeczeństwa. A my płacimy sowite pensje tym, którzy to robią. Jedyną odpowiedzią uzasadniającą istnienie sejmu i senatu są właśnie te bezsensowne ustawy. Po to istnieje sejm i senat, żeby tworzyć nowe ustawy.

Po co nam to, jeśli spiszemy raz na zawsze, to, jak chcemy funkcjonować w naszym kraju?

Nie mam już siły słuchać i czytać o tym, że nowe prawa wymusza ‘postęp’. Co postęp, to postęp, tym mogą się zająć odpowiedni i odpowiedzialni Ministrowie, jednak zasady i normy postępowania oraz zachowania są przecież niezmienne od wieków? Korekty są potrzebne, owszem, jednak nie w prawach i w obowiązkach zasadniczych, a tylko w odpowiedzi na wyzwania rozwoju cywilizacyjnego.  

 

Jak to wszystko się zmieni, będziemy potrzebowali tylko prawdziwych Ministrów ds., żeby umieli podzielić nasze wspólne pieniądze w obszarach swoich ‘odpowiedzialności’.

Będziemy też potrzebowali 10 Strażników do przestrzegania tych Praw i Obowiązków.

Jak dojść do tego, żebyśmy mieli, co dzielić, kombinuje tu, na NE, wielu i im chleba blogerskiego nie odbieram;-) 

Będziemy potrzebowali ‘fachowców’.  

Z gorzkim śmiechem polecam:

http://w925.wrzuta.pl/audio/2KegGjYeA07/jonasz_kofta_stefan_friedman_-_fachowcy

 

0

InaMina

"„ojciec, Ty mi nie mów jak mam robic, Ty rób, jak mówisz"

97 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758