Bez kategorii
Like

Chleb podrożeje.

20/05/2012
469 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

„Możliwym jest więc, że chłopi broniąc się przed widmem kolektywizmu, wstrzymują dostawy ziarna na rynek,”…

0


 Na cenę chleba największy wpływ ma cena energii. Energia elektryczna drożeje w zastraszającym tempie, pociągając za sobą wzrost cen większosci produktów. Wzrost cen energii el. jeszcze przed nami-pakiet klimatyczny, konieczne modernizacje bloków i sieci przesyłowych, wreszcie nasze rodzime podatki.

 Oprócz  energii drugim znaczącym kosztem jest surowiec, czyli mąka, a właściwie ziarno pszenicy i żyta.W tym roku doszło w Polsce do niespotykanych wcześniej strat w uprawie zbóż ozimych. Z powodu braku okrywy śnieżnej, ale także suchej jesieni, a potem ciepłej zimy, zboża nie były należycie przygotowane na nadejście siarczystych mrozów . Stosunkowo krótki okres niskich temperatur wystarczył, żeby zniszczyć wiele tysięcy hektarów zasiewów. Zbiory w naszym kraju będą niższe, ale nie jesteśmy na tyle dużym producentem, aby to wpłynęło na ceny światowe. Ewentualne niedobory ziarna możnaby uzupełniać importem.

 Problem w tym ,że od kilku dni w sposób niebywały drożeją kontrakty terminowe na pszenicę na giełdzie w Chicago.W ciągu czterech dni zwyżkowały one o ponad 15% , co dla tak powszechnego i płynnego towaru jest wartością olbrzymią!

http://stooq.pl/q/a/?s=w.f

 Mróz wyrządził szkody również w Europie zach. a także na Rosji i Ukrainie. Z tym ,że o tym wiedziano juz wcześniej i nie spowodowało to gwałtownej zwyżki ceny pszenicy. Prawdopodobnie dochodzą do tego inne niekorzystne informacje -wyjątkowo gorąca wiosna na wschodzie kontynentu i ryzyko powtórki wielkiej suszy , jaka dotknęła Rosję w 2010r.

 Być może ryzyko upadku Euro i umocnienie dolara powoduje przepływ kapitału spekulacyjnego na rynek towarowy. Surowce przemysłowe w obliczu recesji będą tanieć, ale żywność jest towarem pierwszej potrzeby.

 Ostatnia hipoteza, jaka chodzi mi po głowie, to wzrost napięcia politycznego na świecie i ryzyko wojny, bądz co gorsza rewolucji proletariatu ( dziś nazywają się nowocześnie oburzonymi).Ryzyko takie jest spore, bo już nawet na NE czyli podobno prawicowym portalu, do głosu dochodzą radykalni sowieciarze, planujący eliminację dużej grupy wrogów ludu.

Jeden z nich -Nikander- pisze:

"Musimy być zdeterminowani. Obrońców dotychczasowego systemu okradania społeczeństwa musimy fizycznie eliminować tak samo jak eliminowaliśmy konfidentów w czasie okupacji. Innego wyjścia nie ma!"

 Możliwym jest więc, że chłopi broniąc się przed widmem kolektywizmu, wstrzymują dostawy ziarna na rynek, obawiając się , że wkrótce będą to "dostawy obowiązkowe", jak w ZSRS w 1927r. To było tylko preludium do okresu wielkiego terroru, głodu i masowej eksterminacji ludności wiejskiej. Kto wie, do czego są zdolni dzisiejsi kolektywiści.

 

Na koniec ciekawostka:

na zdjęciu wprowadzającym  w tyle rozpoznaję Nikandra i chyba Lesława Andrzeja Wilka. Ale kto jest na pierwszym planie?!?

 

0

prawi co wiec

trzydziestokilkulatek, Katolik ,chlop z dziada pradziada, wolnosciowiec.

74 publikacje
4 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758