Bez kategorii
Like

O ile to prawda… To trudno o brak wątpliwości i brak podejrzeń. Bo jakże inaczej? Logika jest prosta.

29/03/2012
357 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Czy tak zachowują się poważne rządy?
Mam na myśli Rosję i Polskę.
Wasal mojego wasala jest moim wasalem.

0


Wielu blogerow już dawno temu zwracało uwagę na zmiany w ułożeniu fragmentów szczątków  TU-154 M.

Mówił o tym również wczoraj w Brukseli dr Nowaczyk.

Cytat z posta Jana Pińskiego:

"Nowaczyk wypunktował spektrum rażących różnic w udostępnionych dopiero po wielu miesiącach raportach, rosyjskim i polskim. Naukowiec zaprezentował zdjęcia satelitarne z miejsca katastrofy, które dowodzą, że między 11 a 12 kwietnia 2010 r. statecznik poziomy został przeniesiony o 20 metrów. Celowo przemieszczano części rozbitej maszyny, tak by dopasować obraz zdarzeń do przedstawionej tezy. Nowaczyk podniósł też problem niewytłumaczalnego z punku widzenia metodologii badań niszczenia wraku przez Rosjan. Zdjęcia satelitarne z miejsca katastrofy, na których m.in. oparł swoje badania, przedstawił też prof. Wiesław Binienda, wskazując, że oderwanie części konsoli lewego skrzydła (czym Rosjanie motywują ostateczny powód katastrofy) nie mogło być konsekwencją zderzenia z brzozą. Dla poparcia swojej tezy zaprezentował zdjęcia skrzydła wykonane tuż po katastrofie, na których nie ma żadnych śladów uszkodzeń. Na szereg, mówiącdelikatnie, nieścisłości w sposobie relacjonowania przyczyn katastrofy, a zwłaszcza w procedowaniu dochodzenia, zwrócił uwagę prof. Wiesław Binienda."

Jak wszyscy prawie świetnie wiemy, takie działania (oprócz wielu innych) są NIEDOPUSZCZALNE jeśli chce się wyjaśnić prawdziwy przebieg katastrofy.

Rosjanie mają satelity ale wystarczył oblot jakiegoś rosyjskiego samolotu nad terenem katastrofy by szybko zorientować się, że "klocki są źle ułożone".

Już to jedno wystarcza by się domyślać czemu dopuszczono do takich działań.

Tak więc poszlaki są bardzo poważne.

Pomijam inne zaniedbania:

1. Rozwalanie mechaniczne szczątków TU-154,

2. Wycięcie uszkodzonych jakoby w katastrofie drzew ( o ile to prawda),

3. Pomyłka z przesłąnym do Polski wysokościomierzem barometrycznym z innego s-tu (o ile to prawda),

4. Zapakowanie zwłok w worki plastikowe i włożenie do trumien,

5. Zakaz rosyjski dotyczący otwierania trumien,

6. Fatalnie dokonane sekcje zwłok,

7. Kłamstwa min Kopacz,

8. Poprawianie protokołów z przesłuchania pracowników wieży w Smoleńsku,

9. Brak (nie odnaleziono ponoć) jednego z rejastratorów lotu (o ile to prawda),

10. Zatarcie spychaczami całego miejsca katastrofy ( o ile to prawda).

Można by jeszcze długo wymieniać.

Ale Niesiołów w Polsce mamy dostatek. Pieprzone muszki – ale latają 🙂

 

 

 

0

Akwedukt

Zyje dosc dlugo i staram sie myslec. W zyciu dzialam na wielu obszarach :-) Fizyka, sztuka inzynierska i logika - to podstawy myslenia racjonalnego. Ale równiez wiem sporo o duchowosci. Bo przed nia przyszlosc.

480 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758