Tak za mna chodziło to od tygodnia , nie złośćcie sie proszę , że to wrzucam na NE
Jaki to piękny pogrzeb miało pierwsze dziecko Hioba
pierwsza płaczka od trenów pieśń mu napisała jak pustoszą Podole
potem się jeszcze Hiobowi zdawało,że hołd mu przyniósł sąsiad z pola dzierżawnego nad morzem
i drugi w okolicach 16.11 choć go z domu wygonił zaraz po minucie
i tak mu schodziły dzieci , żywina i statki,
na koniec małzonka, choć zaraz po szóstej popołudniu pojawił się był doktor
co ją miał uleczyć z Galii samej
jeszcze przerwa w malignie między po dobranocce i poczatkiem dziennika
no a potem diabeł ciało wziął we władanie na dobre
i udaje,że puszcza
uczmy się"Wieczna sromota i nienagrodzona szkoda….."
ech piękny pogrzeb miało pierwsze Hioba dziecko