Bez kategorii
Like

Mit Syzyfa a światowy kryzys finansowy

07/01/2012
363 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Mitologia starożytności-nauka czy baśnie, mit neoliberalzmu,to prawda kapitalistycznego świata czy kłamstwo o istocie kapitalistycznego systemu produkcji i handlu ??

0


 

Komu Nobla, komu Nobla, komu bo idę do domu ? Na globalnym targowisku próżności to dzisiaj wszechwładnie panują bankierzy z Wall Street, z FED, ale wśród jego właścicieli dominuje z pewnością nadzieja, że kryzys z pomocą potęgi demokratycznego państwa jakimi są dzisiaj Stany Zjednoczone zostanie pokonany. Koszta dofinansowania bogatych bankierów lichwiarskim pieniądzem zdaje się rządzącym, że są łatwiejsze do przełknięcia w obliczu widma chaosu i paniki jakiego doświadczyli kapitaliści w latach wielkiego kryzysu z lat trzydziestych. Jak wiemy z historii Polska wyszła z niego dopiero przed samą II Wojną Światową. Ale dzisiejsza Rzeczpospolita znalazła się przed barierą w rozwoju kapitalistycznego dobrobytu, w obliczu kryzysu finansowego naszego kraju i zagrożenia bytu państwowego i narodowego. I pytanie handlarza oferującego Nobla na rynku, jako towaru jest szyderstwem z autorytetów Rynku Globalnego i podobno wolnego, jak i też z autorytetów w naukach ekonomicznych.

Światowy kryzys finansowy, tak jest nazywany powszechnie w języku polityki naszych czasów i polityków nadużywających pojęć, takich jak prawa obywatelskie w demokracji, liberalizm gospodarczy, wolny rynek, integracja i koncentracja kapitału, suwerenność państwa itd. Słowa, słowa i pojęcia fachowe; handlarzy, polityków i rekinów rynkowych a zwyczajni ludzie w tym wszystkim czują się zagubieni. Zaiste rzeczywistość przyrody i bytu społecznego, cywilizacji ludzkiej nie jest prosta, inaczej, jest prosta w sensie takim jak świński ogon. Każdy wie jak wygląda i faktem jest, że to nie on rządzi świnią ale świnia NIM. A dajmy na to, w takim kapitalizmie rządzi ponoć niewidzialna ręka rynku i tyle jest w tym stwierdzeniu prawdy, że tak naprawdę to nic nie wiemy o naturze tej niewidzialnej władzy, tego niewidzialnego Lewiatana nazywanego także bestią pożerającego swoje dzieci…

Starożytni nie mieli nauki w rozumieniu współczesnym jak np. Filozofia, której podstawy zostały sformułowane przez Greków ok. V wieku p.n.e. ale mieli mity, kosmogonię i bogów nieśmiertelnych wszechwładnie panujących nad żywiołami ziemi. A nad bogami władzę miała tylko Fortuna mózgiem obdarzona i tu jest wielkie uznanie przez bogów i ludzi rozumu. Jak daleko sięgam pamięcią wstecz, to zawsze mnie fascynowały zagadki tkwiące w tychże mitach i uważałem je za wiedzę i naukę ludzi z czasów starożytności. Jednym z nich jest mit opowiadający o Syzyfie i o karze jaka go spotkała ze strony bogów. Musiał za karę wiecznie pracować i pchać kamień na szczyt góry a ten kamień ze szczytu ciągle spadał i Syzyf musiał ciągle od nowa rozpoczynać swoją pracę. W tym micie jest cała filozofia niewolnictwa, jako ustroju panowania i władzy panów i uzasadnienie ich panowania nad niewolnikami. Dla ludzi wolnych to prawo i władza panów prawa było stałym zagrożeniem dla ich wolności. Mości panowie i panie, ludzie mądrzy i mniej mądrzy, wiedzcie wszyscy, że mit Syzyfa zawiera w sobie tajemnice prawa natury i jest w nim wyjaśnienie przyczyn kryzysu finansowego oraz samej natury pieniądza i sposób zaradzeniu kryzysowi kapitalizmu światowego, jako systemu produkcji i handlu. Jestem robotnikiem i na Noblu mi nie zależy !!! Dobry wiek przed nami !!

Faber

0

Faber

49 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758