Bezczelność czy głupota Jana Krzysztofa Bieleckiego?

Ten obecny szef Rady Gospodarczej przy premierze, każe oszczędzać tym, którym brakuje nawet na chleb i lekarstwa!

Podczas rozmowy w TVN24, uwagę redaktora, sygnalizującą, że w Polsce jest znacząca grupa ludzi, ok. 2 milionów, którzy nie mają wystarczających środków, by przeżyć choćby na minimalnym poziomie – mimo że pracują, ten były premier, prezes banku … skwitował stwierdzeniem, że w takim razie powinni oni oszczędzać i jednocześnie wyraził dezaprobatę dla podwyższania pensji minimalnej oraz dla tzw. umów śmieciowych. Taka opinia, wygłoszona publicznie w mediach przez eksperta ds. gospodarczych, świadczy albo o kompletnej ignorancji albo o pogardzie wobec wszystkich Polaków, szczególnie jednak wobec tych znacznie gorzej niż on sytuowanych. Czyżby któryś z tych dwóch milionów, powinien wziąć sobie do serca jego "radę" i rzeczywiście zacząć oszczędzać na koncie w banku, czy jednak powinien mu powiedzieć, by ten puknął się w czoło? W tym momencie zaczynają przychodzić na myśl także inne wątpliwości. Skoro, jak z tego widać, Jan Krzysztof Bielecki to ignorant w dziedzinie ekonomii, gospodarki i finansów, więc jakim cudem, dzięki jakim i czyim zabiegom, otrzymywał dotąd tak intratne posady? A z kolei widząc pogardę z jaką wyraża się o "motłochu", pogardę okazywaną tym biedniejszym Polakom, to czy nie należy się głęboko zastanowić nad tym czy słusznie i za co otrzymał niedawno Order Orła Białego. W tym momencie jego status Kawalera Orła Białego, staje się najzwyczajniej w swiecie nadużyciem, godzącym w zwykłe poczucie przyzwoitości – przecież tego typu przypadłości  raczej nie nachodzą człowieka dopiero na starość … musiały rozwijać się już od wczesnej młodości.

Jeśli takimi ludźmi obsadza się newralgiczne stanowiska w gospodarce i finansach, zatrudnia się ich jako doradców premiera, ekspertów a za "doradzanie" rozdaje się im hojną ręką nasze pieniądze, to:

Jak ma być w Polsce dobrze!!!

Ktoś może wie? Oczywiście oprócz JKB …?

PS.

"Nie mamy chleba!"… Maria Antonina: "To jedzcie ciastka!"

"Nie mamy za co żyć!" … Jan Krzysztof Bielecki: "To oszczędzajcie!"

Chyba jednak to Maria Antonina miała więcej oleju w głowie …

Link do zdjęcia wprowadzającego:

tinyurl.com/dxawmvc