Bez kategorii
Like

Dlaczego powołaliśmy Konwent Narodowy Polski ?!

21/11/2011
507 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
no-cover

układ próbuje wykreować środowiska, nowoczesnej, liberalnej młodzieży, która miałaby przejąć pałeczkę w sztafecie „przewodzenia” narodowi polskiemu

0


Ponad  miesiąc musiał upłynąć od daty  wyborów parlamentarnych,  nim  Donald Tusk, szef zwycięskiej Platformy Obywatelskiej, powołał koalicyjny nowy-stary rząd PO-PSL. Odbyło się to przy wcześniejszym pogwałceniu ordynacji wyborczej, czemu nie przeciwstawił się zarówno Sąd Najwyższy, jak i prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, czyli dwie fundamentalne instytucje ustrojowe, nominalnie odpowiedzialne za porządek konstytucyjno-prawny naszej Ojczyzny. Pogwałcenie prawa wyborczego, złamanie równych praw obywatelskich Polaków, a także pogwałcenie zasad prawa międzynarodowego, odbyło się  w tym wypadku także przy milczącej akceptacji partii opozycyjnych -PiS i SLD.

Premier Donald Tusk przy pełnej akceptacji prezydenta Bronisława Komorowskiego pozwolili sobie na szkodliwą dla interesów państwa polskiego zwłokę w formowaniu rządu, a premier nie przedstawił w swoim expose  żadnego programu nadzwyczajnych działań polityczno-gospodarczych w sytuacji narastającego kryzysu finansowego na świecie, a także rozpadu zasad równoprawności i solidarności państw tworzących tzw. Unię Europejską, która okazała się zwykłą atrapą dla przesłonięcia rzeczywistej dominacji wiodących państw – Niemiec i Francji, a w zasadzie wykorzystania instytucji ustrojowych tych dwóch państw przez bankowo-korporacyjny kompleks, zakotwiczony w centrach światowej spekulacji finansowej.

Za powód tłumaczący skandaliczną opieszałość , prezydent i premier RP podali wyższe racje wynikające z tzw. prezydencji Polski w Unii Europejskiej, która opinii publicznej w Polsce przedstawiana była jako uznanie rangi i autorytetu Polski, a zarazem rzekomej demokratyczności  procedur wewnątrzunijnych. W rzeczywistości , w trakcie tzw. prezydencji , Polska odgrywa jedynie rolę biernego uczestnika procesu podejmowania ponadnarodowych decyzji  nie tylko przez niewybieralne gremia Unii Europejskiej, ale także przez rzeczywistych dysponentów politycznych i finansowych, ulokowanych w takich gremiach jak Grupa Bilderberg, Komisja Trójstronna oraz  bankierskie grupy i konsorcja finansowe z Nowego Jorku, Londynu i Frankfurtu.

Przed Polakami, jak i przed wieloma innymi narodami na świecie, coraz trudniej ukryć cele i narzędzia światowej spekulacji oraz globalnej, totalitarnej inżynierii społecznej.  Wyzyskiwane narody coraz śmielej i świadomiej artykułują swój sprzeciw i zapowiadają światową rebelię wobec lichwy.

Wyprzedzając powszechne niezadowolenie, dla którego naturalnymi ramami są wartości i instytucje narodowe, globalna lichwa zastosowała znane z przeszłości sposoby, jakimi jest prowokowanie konfliktów lokalnych, inicjowanie tzw. „oburzenia skrzywdzonych” ( ale zawsze kontrolowanych przez lichwę), a również zniechęcanie światowej opinii publicznych do wszelkich form nacjonalizmu. Czarne opinie o „nacjonalistycznym radykalizmie”, kanalizowanie go w wynaturzone i spreparowane formy, czego norweski casus Brejvika jest najlepszym przykładem, a także przypisywanie nacjonalizmowi niezdolności do rozwiązania ponadnarodowych, ogólnoświatowych problemów cywilizacyjnych – to dominujący trend światowych mediów głównego nurtu, tego najefektywniejszego narzędzia socjotechnicznej obróbki świadomości  społeczeństw , którym posługują się architekci NWO.

Nie może dziwić, że w ten ogólnoświatowy nurt totalnej dezinformacji i manipulacji świadomością wpisały się też media w Polsce, które od niemal dwudziestu lat poddawane wyprzedaży i formatowaniu według dyspozycji globalnej manipulacji, nie pełnią żadnej misji informacyjno-wychowawczej i edukacyjnej wobec społeczeństwa polskiego. Są natomiast sposobem obezwładniania narodowego oporu wobec ekspansji relatywizmu moralnego, zwulgaryzowanego konsumpcjonizmu, stając się narzędziem do zwalczania propaństwowych i patriotycznych postaw Polaków.

Najświeższym przykładem bezprzykładnej manipulacji świadomością społeczną w Polsce był  „Marsz Niepodległości”, którego całkowicie zakłamany, oficjalny przekaz medialny został skorelowany ze spreparowanym wizerunkiem polskiego ruchu narodowego. Zadziwiająca zgodność oficjalnej propagandy rządowej i partyjnej-  PO i SLD przy całkowitej nieobecności w szeregach Marszu Niepodległości  liderów PiS, którzy nie poparli idei Marszu, natomiast próbowali politycznie skonsumować  zachowania środowisk lewackich i rządowych wobec  uczestników Marszu – jasno wskazują, że okrągłostołowy układ, faktycznie zwalczający świadomy, narodowy nurt polityki polskiej- ciągle zachowuje swą aktualność. Ten wówczas ukształtowany układ posiada także liczne transformacje i  nieoczekiwane konfiguracje współczesne. Posługując się pieczołowicie wychowywaną  tzw. liberalną wrażliwością i aksjologią- układ próbuje wykreować  środowiska, nowoczesnej, liberalnej młodzieży, która miałaby przejąć pałeczkę w sztafecie „przewodzenia” narodowi polskiemu w jego drodze do” miękkiego” zniewolenia. Z tych powodów na czele Marszu Niepodległości kroczą przywódcy UPR i całkowicie zmanipulowanej Młodzieży Wszechpolskiej.

Mając świadomość konsekwencji porozumień magdalenkowych  i okrągłego stołu  nie tylko dla polityki, ale także dla całokształtu życia społeczno-gospodarczego po roku 1989, środowiska patriotyczno-narodowe w Polsce muszą zachować rozwagę w kształtowaniu obecnych porozumień politycznych i działań konsolidacyjnych.PiS  mimo swoich licznych frond i transformacji, nawet pod chwytliwą nazwą „Solidarna Polska”,  pozostaje w istocie partią okrągłego stołu, która dla usprawiedliwienia przypisuje sobie status jedynej formacji prawicowej, zapominając ile szkody ta formacja przyniosła Polsce w okresie realnego sprawowania władzy. Polska nie może być zakładnikiem wewnątrzpartyjnych przepychanek zarówno w PO, PiS jak i SLD.

Polska potrzebuje ponadpartyjnego ruchu patriotyczno-narodowego, ruchu realizmu i odpowiedzialności politycznej, ale zarazem ruchu otwartego na stojące przed Polską i Europą wyzwania. Polacy zasłużyli na to i są gotowi taki ruch stworzyć , dla pomyślności  polskich rodzin i naszej Ojczyzny.

Dlatego powołaliśmy Konwent Narodowy Polski.

 

Paweł Ziemiński

Przewodniczący I Konwentu Narodowego Polski

Łódź, 20 listopada 2011r.

0

stanislav

narodowiec, realista, wielopokoleniowy lodzianin, demaskator antypolskiej obludy

70 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758