Gazeta Wyborcza świadkiem cudu.

Gazeta Wyborcza jako jedyna natrafiła na ślad samodzielnego przemieszczania się pamiątek po wizycie oficjalnej delegacji przyjaciół Porozumienia 11 Listopada złożonej głównie z obywateli Niemiec, które znaleziono w lokalu „Nowy Wspaniały Świat”.

Oto więc czytamy na internetowych łamach GW (wytłuszczenia moje):

"Sekretarz jej redakcji, Michał Sutowski, twierdzi, że broń w lokalu zostawili właśnie antyfaszyści. – Kiedy po ok. 1,5-2 godzinach opuścili kawiarnię i zostali w niej tylko pracownicy, na miejsce przyjechała policja –opowiada w rozmowie z portalem tvn24.pl. – Wspólnie dokonaliśmy oględzin, sprawdziliśmy czy nie ma strat. Funkcjonariusze znaleźli m.in. flagi, pałki, gaz łzawiący – dodał."

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10643876,Palki__kastet__tarcze__Policja_pokazala_arsenal_antyfaszystow.html

" W lokalu prowadzonym przez "Krytykę Polityczną" znaleziono kilkadziesiąt drewnianych pałek, gazy pieprzowe, petardy, czapki bejsbolówki ze wzmocnieniami, ochraniacze na kolana, tarcze zrobione z płyt i styropianu oraz kastet."

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,10643491,Miasto_czeka_na_wyjasnienia_ws__CK_Nowy_Wspanialy.html

I oto stał się cud. Świecki cud oczywiście. Tak drogie każdemu sercu antyfaszysty i lewicowca relikwie (jest cud to chyba mogą być relikwie ?) nagle zostały znalezione już przed lokalem "Nowy Wspaniały Świat":

"Wczoraj policja pokazała też zdjęcia rzeczy, które znaleziono przed lokalem Nowy Wspaniały Świat. To drewniane trzonki, kastet, kilka sztuk gazu pieprzowego, kominiarki i ochraniacze na zęby i kolana."

wyborcza.pl/1,76842,10643247,Co_tak_naprawe_robili_Niemcy_na_Nowym_Swiecie.html

Co prawda kapłani z GW (cały czas piszę o cudzie to i kapłani mogą być) nie napisali czy to było metr przed NWŚ, czy może 10 metrów. Nie możemy więc określić szybkości przemieszczania się relikwii. Jednak  wcale się nie zdziwię jeśli wg GW te relikwie niedługo zaczną się szybko przemieszczać. Do tego zmienią swych byłych właścicieli. Staną się arsenałem zbrodniczych kiboli i okaże się, że zostały znalezione na ul. Nowogrodzkiej 84/86. W siedzibie pewnej partii, która wg GW i saloniku staje się jedynym winnym wydarzeniom z 11.11.2011 r.

W końcu GW była już świadkiem jednego cudu opisanego na jej łamach. To przecież jej kapłani mogą mieć też kolejne objawienia związane z 11.11.2011 r.