Bez kategorii
Like

Potrzebna 4 wersja budżetu- ta prawdziwa

12/11/2011
311 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Jeżeli dalej polskimi finansami publicznymi będzie rządził PR , jeżeli na rok 2012 niebędzie 4 -prawdziwej wersji budżetu z prawdziwymi dochodami i wydatkami,to skończymy niestety jak Grecja.

0


 1. Od wczoraj kiedy to Minister Rostowski ogłosił, że przygotowuje aż 3 nowe wersje budżetu na2012 rok, w mediach rozgorzała dyskusja, który z nich będzieprzekazany do Sejmu jako autopoprawka do budżetu już złożonegoprzez rząd.Minister posunął się jeszcze dalej, bostwierdził, że ta gigantyczna praca jego resortu jest spowodowananieodpowiedzialnością polityków krajach Europy Zachodniej, którzymimo jego ostrzeżeń, nie podjęli we właściwym czasie stosownychdecyzji w sprawie swoich finansów i w ten sposób doprowadzili dokryzysu, który w następnym roku ,negatywnie wpłynie na gospodarkęw naszym kraju.

 A więc gdyby tej nieodpowiedzialności w Europie Zachodniej nie było, to on Jan Vincent Rostowski niemusiałby przygotowywać żadnej nowej wersji budżetu, dobra byłabyta z maja tego roku, przesłana do Sejmu 30 września.

2. Potym przekazie ministra wyraźnie widać, że wybory niczego niezmieniły, ba pogarszająca się z tygodnia na tydzień sytuacja wfinansach europejskich także nic nie zmieniła, dla rządu Tuska,najważniejszy jest PR i tylko PR.

 To PR-owcy podpowiedzieli,dać „ludowi” 3 wersje budżetu niech wszyscy zajmą siędyskusją, która jest bardziej prawdopodobna, a światły rządwystąpi tylko w roli arbitra, a nie odpowiedzialnego za stanpolskich finansów publicznych i gospodarki. 

Ba Minister Rostowski, mówi wprost jeżeli sytuacja w krajach Europy Zachodniejbędzie się pogarszała to konsekwencją tego będzie przyjęcienajbardziej pesymistycznej wersji budżetu (recesyjnej), a to możespowodować nawet konieczność podniesienia podatków wPolsce.

 Słowem, nasz rząd jest świetny tylko przez tychnieudaczników z Zachodu, Polacy będą zmuszeni do wyrzeczeń.Prawda, że przekonująca „narracja”.

 3. Te 3 wersje budżetuto ta najbardziej optymistyczna z 3,2% wzrostu PKB, realistyczna z2,5% wzrostu PKB i pesymistyczna ze spadkiem PKB o 1%. Wydaje sięjednak, że potrzebna jest 4 wersja, ta prawdziwa. 

Ale o tąbędzie najtrudniej bo gdyby ją zaprezentować, to trzeba by pokazaćrezultaty 4 letniego „nic nie robienia” rządu Tuska, a do tegonie można się przecież przyznać za wszelkącenę.

 Trzeba by pokazać, że dług publiczny podczastych „światłych” rządów wzrósł o blisko 300 mld zł ( oponad 60%), mimo wyprzedaży majątku narodowego na 50 mld zł iwręcz grabież dywidendy ze spółek Skarbu Państwa na ponad 30 mldzł.

Trzeba by pokazać zabranie z Funduszu Pracy i FunduszuGwarantowanych Świadczeń Pracowniczych ( a więc środkówpracodawców) pozbawiające samorządy powiatowe możliwościograniczania bezrobocia w w latach 2011-2012 10 mld zł i FunduszuRezerwy Demograficznej ponad 11 mld zł (co spowoduje niewypłacalnośćFUS po roku 2020).

Trzeba by pokazać 10 mld zł zobowiązań wochronie zdrowia, i przynajmniej 15 mld zł zobowiązań FunduszuUbezpieczeń Społecznych (część to tzw. kredyty budżetowe, aczęść kredyty w bankach komercyjnych).

Należałoby sięwreszcie przyznać ,że zobowiązania Krajowego Funduszu Drogowego, które wynoszą już blisko 30 mld zł to są jednak zobowiązaniasektora finansów publicznych i trzeba je wliczać i do deficytusektora finansów publicznych i długu publicznego. Tak jak robi toKomisja Europejska.

A pokazując to wszystko trzeba by sięprzyznać, że nasz dług publiczny liczony metodą unijnąprzekroczył już nie tylko 55% PKB próg ostrożnościowy wynikającyz ustawy o finansach publicznych ale także ten 60% PKB,konstytucyjny. 

A wtedy zapewne nie byłoby już tak dużochętnych na polskie obligacje skarbowe, a tych trzeba sprzedać wnastępnym roku przynajmniej za 165 mld zł. A od tego momentu jużtylko krok do ścieżki greckiej.

Jeżeli dalej polskimifinansami publicznymi będzie rządził PR , jeżeli na rok 2012 niebędzie 4 -prawdziwej wersji budżetu z prawdziwymi dochodami iwydatkami, od której będzie można rozpocząć naprawę naszychfinansów publicznych,to skończymy niestety jak Grecja.

0

kuzmiuk

Blog ekonomiczno-polityczny

555 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758