Dlaczego za rządów Junckera Luksemburg stał się prawdziwą wylęgarnią dla nielegalnych optymalizacji podatkowych?
Cała sprawa nie wyszłaby na jaw, gdyby nie dwójka byłych pracowników PwC – jednej z największych firm doradczych na świecie. Antoine Deltour i Raphael Halet w 2014 roku zdecydowali się ujawnić szczegóły przekrętu, do jakiego doszło między Luksemburgiem, a międzynarodowymi korporacjami (były wśród nich tacy giganci jak Apple, IKEA, Pepsi, Starbucks czy Fiat). Okazało się, że decyzja wspomnianych pracowników PwC była dla nich błędem. W nieco ponad dwa lata od momentu, kiedy ujawnili oni poufne dokumenty nt. tajnych umów między Luksemburgiem a międzynarodowymi korporacjami, zostali bowiem skazani przez luksemburski sąd na karę więzienia w zawieszeniu. Powód? Ujawnienie dokumentów, które potwierdziły aferę (sic!)…
Jakiejkolwiek kary uniknęli za to główni pomysłodawcy i realizatorzy podatkowego przekrętu. Co ciekawe – tuż przed ujawnieniem afery LuxLeaks Jean-Claude Juncker – tak samo jak Tusk w Polsce – „uciekł” na posadę do Brukseli. W 2014 roku został on szefem Komisji Europejskiej…
Na podstawie: Twitter.com, BBC.com
Źródło: Niewygodne.info.pl
Napisz do nas jeśli w Twoim otoczeniu dzieje się coś, co wymaga interwencji dziennikarskiej redakcja@3obieg.pl
2 komentarz