Sprawa jest skandaliczna. W ostatniej minucie zablokowano emisję filmu "Katyń na bazarze" Marcina Mamonia i Piotra Litki, zapowiadanego przez media i sam TVN w „Superwizjerze”w dniu 14 lutego 2011 roku o godz. 23:30. (Tu więcej o samym filmie: http://fiatowiec.nowyekran.pl/post/2674,katyn-zbrodnia-bez-kary ) Jeszcze do 23.30 w internetowym programie na stronach ITI film znajdował się w ramówce – nagle wyemitowano inny materiał, a zapowiedź zdjęto. Gdy zadzwoniłem do TVN nikt nie chciał ze mną na ten temat rozmawiać. Gdy zapytałem, czy moge porozmawiać z autorami o emisji w innym miejscu – dowiedziałem się, że materiał filmowy jest własnością TVN i wydawca posiada jego jedyną kopię. A więc nie tylko nie wyemitowano filmu, ale także dokonano jego aresztu jak za starych PRL-owskich czasów. Odniosłem też wrażenie, że decyzję o […]
Sprawa jest skandaliczna. W ostatniej minucie zablokowano emisję filmu "Katyń na bazarze" Marcina Mamonia i Piotra Litki, zapowiadanego przez media i sam TVN w „Superwizjerze”w dniu 14 lutego 2011 roku o godz. 23:30.
(Tu więcej o samym filmie: http://fiatowiec.nowyekran.pl/post/2674,katyn-zbrodnia-bez-kary )
Jeszcze do 23.30 w internetowym programie na stronach ITI film znajdował się w ramówce – nagle wyemitowano inny materiał, a zapowiedź zdjęto.
Gdy zadzwoniłem do TVN nikt nie chciał ze mną na ten temat rozmawiać. Gdy zapytałem, czy moge porozmawiać z autorami o emisji w innym miejscu – dowiedziałem się, że materiał filmowy jest własnością TVN i wydawca posiada jego jedyną kopię.
A więc nie tylko nie wyemitowano filmu, ale także dokonano jego aresztu jak za starych PRL-owskich czasów.
Odniosłem też wrażenie, że decyzję o zdjęciu filmu o pokątnym handlu pamiatkami katyńskimi podjęto conajmniej na poziomie Dyrektora Programowego TVN.
Bardzo mnie ciekawią jej powody. Czy ktoś interweniował? I dlaczego?
Ta sytuacja sprawia wrażenie, że może być ziarno prawdy w plotkach, iż ten "biznes" hien cmentarnych jest ochraniany i nadzorowany przez ludzi z najwyższych kręgów dzisiejszej władzy. Tysiace pamiatek wyciekło bowiem z Rady Pamięci Walk i Meczeństwa za prezesury Andrzeja Przewoźnika.
Sprawa handlu pamiatkami katyńskimi śmerdzi przy tym śmiercią i gdyż wokół niej śmierć się ściele.
O tym właśnie opowiada nagle zdjęty z anteny film.
Czekam, że TVN wytłumaczy Polakom dlaczego zastosował najgorszy typ cenzury (areszt) na tym dokumencie!!
Jak słabe musi byc Państwo i jak "niezależne" w nim media, jeśli sprawa związana ze zbrodnią sprzed 70 lat wywołuje tyle strachu i tak nerwowe zachowanie stacji telewizynej.
No, Miszczak, wytłumacz!!
Tomasz Parol - Redaktor Naczelny Trzeciego Obiegu, bloger Łażący Łazarz, prawnik antykorporacyjny, zawodowy negocjator, miłośnik piwa z przyjaciółmi, członek MENSA od 1992 r. Jeśli mój tekst Ci się podoba, lub jakiś inny z tego portalu to go WYKOP albo polub na facebooku. Jeśli chcesz zostać dziennikarzem obywatelskim z legitymacją prasową napisz do nas: redakcja@3obieg.pl