Anonimowy poeta internetowy napisał niedawno :
PANIE PREMIERZE,NIE WIERZE PANU ! ( Na nic w kotlety ubrane słówka)
lipa zakwitła za pana rządów
za oknem łzy i głodówka
świat nas nie widzi to naturalne
Rosja ma głeboko w d.pie
Stany wizami lepią mury
oj mieszasz pan solą w tej zupie
sny o Irlandi dawno zbudzone
,,ziemi nie rzucim tu nasz ród,,
gdzie ukryć oczy pan mi podpowie ?
gdy w brzuszku dziecka wyje głód
czas pana mija chcę podziękować
za pustkę w kuchni w moim domu
żona gotuje w niemieckim garku
ja zbieram puszki po kryjomu
i co idioto ufaj dalej
tym co słowami słodzą w głowie
gdy ich wybierzesz wiesz co zrobą ?
zapomną bracie o tobie.