Spod warszawskiego ratusza wyjechałem o dwunastej piętnaście. Paweł Pietkun został jeszcze dwadzieścia, trzydzieści minut dłużej!
-"Niesforne Dziecię Gutenberga".
12.15 – pod ratuszem…
12.30 – pod domem. Paweł Pietkun pełnomocnik KOMITETU w tym czasie ruszał "na Białołękę".
Kilka godzin wcześniej…
Wyjazd do porządkowania dokumentacji Komitetu Wyborczego Wyborców Obywatelskich List Wyborczych Nowego Ekranu…
Paweł Pietkun "porzucił sieć" i "przeszedł" do papierów…
Miał pomoc…
Można liczyć na Carcinkę 🙂
Liczył również kolega…
Nie przebiliśmy się przez "barierę" dwóch tysięcy…
Paweł napisze o szczególach 🙂
Dokumentacja gotowa…
Teraz ruszamy do RATUSZA.
Wraz z NAMI, w mroku, podąża "najnowsza historia" 🙂
Nie wszędzie było jasno…
Państwowa Komisja Wyborcza "odsłona pierwsza" 🙂
Państwowa Komisja Wyborcza "odsłona druga" 🙂
Od 12.05…
Trwa kontrola – sprawdzanie podpisów.
-"Niesforne Dziecię Gutenberga".
"- "Z wielka wprawa znajdujemy dla SIEBIE wymówki i z niezwyklym talentem zrzucamy wine na INNYCH." Laurence J. Peter"