Obciach w Moskwie

Rosja się budzi?

Dziś niezależny młodzieżowy ruch „Oborona”,wraz z młodzieżowym komitetem rosyjskiej ”Solidarności” przeprowadzili akcję będącą wezwaniem do „Strategii 31”.
Wnieśli do kompleksu handlowego „Ochotnyj Riad” (takie „Złote Tarasy”, tylko bardziej luksusowe) kartonowe manekiny OMONowców i „wolnych ludzi”. Z hasłami „OMON to ubiegły sezon” „Nowa moda to swoboda” czyli wolność. Inne hasła to „United citizens of 31”, „Just do it”, „Be free”. Klienci centrum handlowego fotografowali się z manekinami. Tamtejszym lemingom organizatorzy akcji mówili, że dość już biegania za szmatkami, pora wyjść na ulice. Lokalizacja i styl akcji przypominają naszych „OB-Ciachowców”.

Jutro w Moskwie i innych miastach Rosji odbędzie się akcja żądająca przestrzegania 31 artykułu konstytucji rosyjskiej, gwarantującego obywatelom Rosji wolność zgromadzeń. Moskiewska manifestacja odbędzie się na Placu Triumfalnym.
Ostatnio podczas demonstracji interweniował tam OMON, były aresztowania, z zasady tak to się odbywa. W demonstracjach bierze udział od kilkuset do kilku tysięcy osób. W kwietniu gdy opozycja zorganizowała 4 tysięczną manifestację, władze zwiozły autokarami 10 razy więcej młodzieży prokremlowskich „Naszych”.
 

Podobny spęd dzieciaków poubieranych w „darmowe” niewątpliwie białe koszulki z flagą UE widziałem w maju, w Warszawie, w dniu Parady Schumana. Te wracające do autobusów dzieci skojarzyły mi się wtedy z pochodami pierwszomajowymi w latach 70tych. Człowiek  był dzieciak i nic nie rozumiał a chorą ideologię do głowy już mu pakowano.
Robi się teraz bardzo nieciekawie, patrząc na demonstrację kibiców Jagiellonii, Tolę, zatrzymanie ludzi z transparentem na górze św. Anny, zakaz demonstracji w dniu wmurowania kamienia węgielnego pod "Centrum Solidarności" i użycie gazu, latający namiot Solidarnych 2010.
Co do tego namiotu, to w Londynie miasteczko namiotowe, tak z 10 sztuk stoi sobie spokojnie na chodniku przed parlamentem już chyba 10 lat. Ludzie protestują przeciw wojnie. Loga UE się w UK nieuświadzy, zapłacili jeszcze za poprzedniego rządu ogromne pieniądze – kary Unii za ich niewywieszanie na inwestycjach przez nią finansowanych. Szacun.
Nam ostatnio zdecydowanie bliżej do Moskwy.
Rosja się budzi? Fajnie by było. Mielibyśmy spokój z Putinem i jego „kamandą”, naszą przy okazji też.
 

Fotografia i informacje – oborona.org
więcej fotek:
http://www.facebook.com/?ref=home#!/media/set/?set=a.203938172982211.50240.132740460101983