Bez kategorii
Like

Strategia władzy: 6.00

21/05/2011
352 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

Próba działań metodami policji politycznych jest dla mnie wyrazem bezsilności. Potwierdzeniem tego, że kłamstwo na którym dotąd ten rząd się trzymał, nie jest już skuteczne, jeśli musi sięgać do ostatecznego argumentu siły.

0


Podobna akcja pacyfikacyjna jak teraz była ostatnio w lecie 2010 roku. Mieliśmy uniemożliwienie przez „Obrońców Krzyża” jego przeniesienia, potem  przypadki zamykania ich w szpitalu psychiatrycznym, kopanie staruszek przy asyście bezczynnej policji. Kilkusetosobową palikociarnię z transparentami „Mochery na stos”
Blogerzy tracili  co najwyżej profile na Faceeboku.  Służby specjalne nie składały im wizyt o 6.00.
Minął rok. Pojawili się pierwsi więźniowie polityczni (Słomka,Wesołek).  Teraz każdego 10 tego teren pod pałacem to kilka tysięcy  uczestników „Marszu Pamięci”,”Obrońcy Krzyża” namiot „Solidarnych 2010”, „Las Smoleński”. No i otoczona podwójnym kordonem policji 30 osobowa grupka zwolenników Palikota przytulona do baru „Przekąski zakąski”.
Miesiąc wcześniej, w rocznicę było tam nas 100 tysięcy.

Od jesieni ubiegłego roku władza się cofa. Oddaje teren. Dlatego coraz bardziej stosuje metody siłowe. Cofa się atakowana przez opozycyjny PiS  i  społeczeństwo obywatelskie, co najwyżej jego sympatyków. Władza niedawno zauważyła to, że walczy głównie  właśnie z nim. Stąd silniejsza niż  poprzedniego lata akcja pacyfikacyjna. Kolejny front został otwarty – stowarzyszenia kibiców. Rozpoczęła go GW, ochoczo podjęła go telewizja. Choć ostatnio tv spuszcza z tonu, w końcu musi ją ktoś oglądać. Mamy dziesiątki osób aresztowanych, karanych wysokimi mandatami za antyrządowe hasła. Wydawało się że „stadionowi bandyci” to ofiara łatwa do zdyskredytowania, idealna do uwiarygodnienia się przed własnym elektoratem ale znów nie poszło tak jak miało pójść. Kłamstwo nie działa.

Cała skoordynowana akcja dotyka ludzi zdecydowanie i wprost krytykujących rządzących, tworzących niezależne od niej grupy.
Znanym ludziom pióra wytacza się procesy ( Rymkiewicz, Michalkiewicz, Jachowicz) które kończą się wysokimi karami pieniężnymi
Niezależni dziennikarze zastraszani są też pobiciem jak pod pałacem, lub aresztem jak dla K.Wesołka za filmowanie. Niezależne media zastraszane likwidacją (Rzepa) lub szykanami prawnymi (Radio Maryja).
Blogerów zastraszają służby specjalne i groźba do 3 lat wiezienia. Tu chyba pierwszy raz zastraszenie spełniło swoją rolę, strona zniknęła z internetu. Celem tej pokazówki jest to aby ludzie zaczęli się bać pisać.
Do tej pory wszelkie takie działania spotykały się ze stanowczą reakcją. Pobicie dziennikarzy w namiocie pod pałacem zaowocowało tym, że stoi tam do dziś. Protest jest  to z naszej strony jedyną skuteczna formą obrony. Każda słabość spowoduje eskalację działań niestety dyspozycyjnych służb specjalnych, policji, prokuratury, sądów.

Akcja ta ma na celu spacyfikowanie zorganizowanych środowisk będących poza kontrolą władz. Czyli społeczeństwa obywatelskiego. Władza tak samo jak poprzednio komuniści rządzący tym krajem stara się uzależnić od siebie i ubezwłasnowolnić wszelkie grupy, organizacje, środowiska. Nawet stare modlące się kobiety są jej wrogiem, którego trzeba zwalczać wszelkimi sposobami. Wrogiem władzy są płonące znicze, czy leżące na krawężniku tulipany. Wszystkie przejawy niezależnych lub krytykujących ją działań muszą zniknąć z „przestrzeni publicznej”. Ludzie mają siedzieć w domach i oglądać telewizję lub siedzieć w kawiarniach i powtarzać to co im matrix wgrał w mózgi. A ludzie powoli mają tego dość, bo na kawę brakuje. A to problem którego ten rząd nie jest w stanie rozwiązać.

Próba działań metodami policji politycznych jest dla mnie wyrazem bezsilności. Potwierdzeniem tego, że kłamstwo na którym dotąd ten rząd się trzymał, nie jest już skuteczne, jeśli musi sięgać do ostatecznego argumentu siły.
Nie sadzę też żeby to była celowa strategia, mająca wywołać niepokoje społeczne usprawiedliwiające np. stan wyjątkowy. Sytuacja wokół Europy i częściowo w niej samej (Hiszpania, Grecja, Białoruś) jest rewolucyjna. Rozpalenie konfliktu zmiecie rząd lub odbierze mu resztę popularności.
Celowe oddanie władzy aby wpakować przeciwnika w picie piwa którego się nawarzyło też odpada. Premier i wielu liderów PO ma duże prawdopodobieństwo trafienia za kraty po przejęciu władzy przez opozycję.
Więc władzy będą rozpaczliwie bronić wszelkimi sposobami, jak najdłużej się da. Jedyne ograniczenie tutaj to nasza obecność w UE. Tyle że efektem tych działań będzie to, że wszystko posypie się parę lat wcześniej lub później, z większym lub mniejszym hukiem. Tak czy siak „no future”. Zbyt wiele błędów zostało popełnionych.
Wtedy pytaniem będzie kto przejmie władzę i jakie będą tego efekty. To w następnej notce.

A na razie: „Gdyby o 6 RANO zawitało do was ORMO, ZOMO, PO lub jakieś inne ZŁO od płk. Skorży (kiedyś SB) lub płk. Bondaryka (kiedyś PO), a zdążycie zatelefonować na 604 221 721, to postaramy się Wam pomóc. Prawnicza grupa szybkiego reagowania działająca pod kierunkiem dra Konrada Łosia i mgr. Jarosława Majki od dawna niesie pomoc w moim biurze poselskim.”

Pisze poseł Stanisław Pięta na Facebooku.
 

 

 

 

 

0

R.Zaleski

"Czlonek Konfederacji Rzeczpospolitej Blogerów i Komentatorów............................. "My wybory wygralismy dzieki niekontrolowanemu internetowi i Facebookowi" V. Orban............. Jakosc polityki = jakosc zycia"

363 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758