Idiotyczna wypowiedź R.Sikorskiego

Po co mówić, kiedy nie ma się czego powiedzić? I jeszcze zwoływać konferencje…! Czyż nie lepiej w ciszy pomyśleć…? POMYŚLEĆ. MYŚLEĆ w ogóle.

Przed chwilą wyłączyłam (nie swój) telewizor, bo nie wytrzymuję nerwowo tego, co się z ekranu wylewa…! Obejrzałam np. konferencję prasową (tak to nazwano) trójki polityków – przedstawicieli Francji, Niemiec i Sikorskiego(niby też przedstawiciel…?). Bełkot, którym epatowali to niestrawna papka…niczego! "Wszyscy chcemy tego samego…", "…my Europejczycy…", Na Bliskim Wschodzie powino dojść do pojednania…", "zadowoleni jesteśmy ze słów Obamy…", bo "widzimy, że zaczął iść drogą, którą my, Europejczycy wcześniej pokazaliśmy… itd, itp… … Coś tam i o tym, że trzeba do tej "wody", którą lali przygotować konkrety…, a o wszystkim, o czym rozmawiali na spotkaniu (we trójkę?) nie będą publicznie mówić… Prawie dosłownie tak to zostało powiedziane. Miny pełne samozadowolenia, poprzyklejane uśmiechy, zwłaszcza w chwilach kończących wydawania z siebie dźwięków… A clouwszystkiego, to była wypowiedź R. Sikorskiego, który powiedział: " Jeśli Kadafi zechce opuścić Libię i zacząć nowe życie na Białorusi, to Polska mu w tym może pomóc". Idiotyzm!!!