Bez kategorii
Like

Kolejny sojusz Donalda Tuska oparty na nienawiści.

10/05/2011
409 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Wspólny wróg: Jarosław Kaczyński, połączył premiera Tuska z posłem Arłukowiczem. Kupowanie głosów w zamian za państwowe pieniądze i posady, rozpoczęte. Kolejne dzielenie Polaków na lepszych i gorszych.

0


W obawie przed klęską, taką jakiej doznał w 2005 roku, Donald Tusk w 2007 roku łapał się różnych metod dla zapewnienia sobie zwycięstwa wyborczego, od obietnic współpracy z ludźmi skompromitowanymi, do składania obietnic bez pokrycia różnym środowiskom:

"To zaufany człowiek Sobiesiaka – Bolesław Bdzikot, który 3 października 2007 r. jako przewodniczący Sekretariatu Zasobów Naturalnych Ochrony Środowiska i Leśnictwa NSZZ „Solidarność” podpisał z liderem Platformy Donaldem Tuskiem przedwyborcze porozumienie o współpracy w utrwalaniu narodowego charakteru lasów. Leśnicy byli jedyną strukturą „S”, która udzieliła tak jednoznacznego poparcia PO."

www.rp.pl/artykul/419342.html

tinyurl.com/62u432b

"Za poparcie dla PO przez centrale związkowe PGNiG w wyborach w 2007 roku Tusk obiecał darmowe akcje dla pracowników."

tinyurl.com/3sjsyoj

Wydawanie pieniędzy budżetowych na tzw. Gadające Głowy (wspierające w różnych mediach PO i Tuska a oczerniające PiS i Jarosława Kaczyńskiego), poprzez zatrudnianie ich w pozornych akcjach reklamowych i promocyjnych, mających stworzyć wrażenie, że sytuacja w zaniedbanych regionach Polski się polepsza (polepszają się, ale tylko konta Gadających Głów).

("I tak to właśnie działa!")

http://tinyurl.com/65d66bb

Teraz, praktycznie przyznając się do porażki ludzi takich jak Jolanta Fedak, Elżbieta Radziszewska, Julia Pitera, Marek Michalak (przypomnę, bo pewnie malo kto wie: to "Rzecznik" Praw Dziecka) oraz departamentów i urzędów z nimi związanych, Donald Tusk, nasze pieniądze, chce wydać na kolejny fikcyjny państwowy etat stworzony specjalnie dla Bartosza Arłukowicza w zamian za przewidywane korzyści propagandowe. Ten typowy deal wyborczy staje się tym bardziej kontrowersyjny, jeśli przypomnimy sobie finał działań komisji hazardowej, w której Bartosz Arłukowicz pełnił niepoślednią rolę. I to go nie powstrzymało (a może zachęciło), do "sprzedaży duszy diabłu"?

Ale czemu tu się dziwić, skoro obaj panowie nie ukrywali, że połączyła ich wspólna nienawiść do Jarosława Kaczyńskiego i PiS-u. Dzisiaj zadeklarowali, że obaj chcą tworzyć wspólny front, który uniemożliwi powrót do władzy Jarosławowi Kaczyńskiemu. Czy chętnych do współtworzenia tego frontu znajdą pośród wykluczonych, skoro oni te swoje wykluczenie zawdzięczają kilkudziesięcioletnim działaniom takich Politycznych Oszustów, jak właśnie Donald Tusk i ludzie ze środowisk ściśle z nim związanych? Czy Bartosz Arłukowicz zdoła do nich dotrzeć i przekonać, za Niesiołowskim, Palikotem,  że wszystko to wina "tych przebrzydłych kaczorów"?

Ciekawe są również tworzone kolejne podziały Polaków – tym razem na ludzi pozytywnych i negatywnych … Czy "ludzie wykluczeni" przez takich jak Tusk staną się – dzięki perswazji Arłukowicza – tymi pozytywnymi, jeśli oczywiście poprą w wyborach Platformę Obywatelską, podobnie jak to było z tymi Wykształconymi z Wielkich Miast, którzy poparli jego w sprzeciwie wobec Moherów z Ciemnogrodu???

Sceneria dzisiejszej konferencji prasowej premiera rządu RP, zielony park, nie zdołała ukryć fałszywych tonów, unoszących się nad całym tym medialnym przekazem. Nie udało się przykryć piarowskiej gadki o budowaniu, pochylaniu się (dopiero teraz?) nad sprawami społecznymi … z dala od polityki …, skoro w kółko przewijały się teksty o jątrzącej opozycji, niesprawiedliwie szukającej winy u rządzących – winy także za sytuację ludzi, którzy faktycznie SĄ wykluczeni i to wbrew swej woli a nie – tak jak twierdzi premier: "… ludzi, którzy CZUJĄ SIĘ wykluczeni"!

0

1normalnyczlowiek

Nie musisz komentować. Wystarczy, że przeczytasz ... i za to Ci również dziękuję.

351 publikacje
9 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758