Dawno w Polsce nie było tak drogo !
Drożeje praktycznie wszystko od żywności począwszy na energii elektrycznej skończywszy, a rząd ogłasza całemu światu coraz to większe sukcesy gospodarcze Polski.
Najpierw byliśmy ( zdaniem rządu) „zieloną wyspą”, potem staliśmy sie nowym „tygrysem gospodarczym” , a teraz nasz „wspaniały” premier Donald Tusk prowadzi nasze państwo do kolejnych sukcesów…” z dala od polityki” !
Samozadowolenie elit rządzących osiągnego już próg absurdu, ale przecież nie jest istotne co mówi przeciętny obywatel, bo ważne jest co mówią rządowe ( publiczne ???) media i komercyjne stacje telewizyjne.
TVP1, TVP2, a za nimi TVN i Polsat pokazują zadowolonego premiera, zadowolonych ministrów i zachwyconych wojewodów, a niektórzy politolodzy opisują kolejne „spektakularne” sukcesy POlityków koalicji PO-PSL.
Obywatele, którzy robią codzienne zakupy i ledwie zipią pod ciężarem rosnących czynszów i coraz wyższych rachunków za gaz i energię elektryczną nie mają już nawet siły protestować, bo za każdym nowym sukcesem rządu widzą w sklepach nowe podwyżki cen.
Oto przykłady :
1kG jabłek : od 3,50 PLN do 6,90 zł ( zgnite po złotówce)
1kG pietruszki: od 4,50 PLN do 7,50 zł ( zgnita po zlotówce)
1kG ziemniaków: od 1,60 PLN do 4,50 ( zgnite po złotówce)
1KG selera : od 3 PLN do 7 zł ( zgnity po zlotówce)
1l mleka 3,2 % tłuszczu : od 1,80PLN do 3,50 zł ( skwaśniałe po złotówce)
1 bochenek chleba od 4,5 PLN do 7 zł ( spleśniały po złotówce)
1KG białego sera od 6 PLN do 16 zł ( skisły po złotówce)
1kG mandarynek : od 4,5 PLN do 9 zł ( zgnite po złotówce)
1l wody mineralnej od 1zł do 3,5 PLN ( kranowa 5,5zł za m3)
proszek do prania 3kG : od 12 do 35 zł
bilet do kina : od 14 do 35 zł
bilet na koncert : od 50 do 250 zł ( plus dodatkowo zlotówka za szatnię)
Ubikacja w restauracji : od 1 do 2,5 zł w zależnosci od tego czy zjemy obiad czy nie.( jak jemy, to WC za darmo)
parkowanie w mieście od 2 do 5 zł za godzinę, lub od50 do 100zł za mandat od straży miejskiej
Garnitur męski firmowy od 500 do 9.000 PLN
Kostium damski : od 800 do 10.000 PLN
Koszula bawełniana firmowa; od 50 do 250 PLN
Buty skórzane : od 100 do 2.500 zł ( chodzi o prawdziwą skórę , a nie koreańskie podróbki)
Płaszcz damski: od 800 do 8.000 zł .
Ciuchy na wagę ( jednorazowe, jako odzież robocza) : od 3 do 5 zł za kilogram.
Plomba u stomatologa : od 100 do 600 zł
wizyta u fryzjera ( spoza PZPN-u) : od 15 do 150 zł
Okulary korekcyjne ( w miare trwałe): od 100 do 2.500 zł
Opłata za przedszkole : od 350 do 2.500 zł miesięcznie
czynsz za dwupokojowe mieszkanie w blokach: od 350 do 1500PLN ( w dużych miastach czasem więcej)
1 litr benzyny: od 4,90 do 5,99 zł
Jeżeli ktoś ma minimalne wynagrodzenie, to nie stać go ani na garnitur, ani na płaszcz, ani na bilet na koncert, a do kina to może sobie pójść najwyżej dwa razy w roku.
Nawet przy stosunkowo dobrych zarobkach ok 3.000 zł brutto otrzymuje się na rękę ok. 1.800 zł, co w żaden sposób nie wystarczy na utrzymanie czteroosobowej rodziny, a zatem aby jakoś wyżyć musi pracować oboje rodziców.
Gdy jedno jest bezrobotne, to zaczyna się potworna bieda, o której rząd ni ma bladego pojęcia.
Ten obszar biedy w Polsce jest coraz większy , bo drożyzna szaleje, a każdy z członków rządu do kamery się śmieje, bo przecież rząd zawsze sam się i tak wyżywi.
Premier radzi nam robić zakupy w tanich sklepach i kto wie…. ?
Może powstanie w końcu przed wyborami, ta rewelacyjnie tania sieć nowych hipermarketów o nazwie:
"Bieda-Donka" ?
Przypomina mi się stara kabaretowa piosenka pt. : ” Czy warto było zmieniać poprzedni rząd ?”
Jedno jest jednak pewne, że warto będzie jaknajszybciej zmienić ten obecny rząd !!!
Rząd nie ma czasu na walkę z drożyzną, bo bardziej medialna jest walka z kibicami, oraz nowa propaganda sukcesu.
Rajmund Pollak
Slowa sa piekne, ale licza sie czyny, które ida za slowami. Mysl jest bronia, ale mysl niewypowiedziana, tylko zludzeniem. Warto posiadac odwage cywilna do wypowiadania opinii przeciwnych stereotypom i warto plynac pod prad jak pstragi